Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Kubusiowo 23:21, 27 sty 2012


Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
Do góry
To ja jeszcze na koniec dnia spóźniona - wszystkiego dobrego i sił na kolejny sezon, bo pracy przed nami sporo.
W ogródku Ani 23:21, 27 sty 2012


Dołączył: 17 gru 2011
Posty: 1881
Do góry
Moje ostatnie poczynania z jałowcem.


Tak wyglądał, niespecjalnie urokliwie.















Mój kawałek raju 23:18, 27 sty 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
on wracał ze spuszczona głową , bo mu się nie chciało on ganiał a ja stałam i mu zdjęcia robiłam to trochę zmarzłam, a tak , bo ja lubię wszystkich dobrze nakarmić rodzyneczki, owsianeczka w oleju ryżowym i wzbogacone ziarno
a nuż w kompostownikach znajdę dziurę tak, tak" głód nie ciotka" jak to mówią no starczy tych zdjęć mojego jamnika
O....! 23:15, 27 sty 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Do góry
jeszcze dzisiejsze sople utworzone z topniejącego w słońcu śniegu na jodłach i świerkach...

Rododendronowy ogród. 23:15, 27 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
Zastanawiam się, dlaczego nie mam rododendronów w moim ogrodzie, a przecież tak mi się podobają. Pewnie dlatego, że przywiozłam kilka dzikorosnących sadzonek ze Szkocji i Walii i myślałam, że rozrosną się szybko i bujnie tak jak tam. Niestety u mnie bardzo się męczą, po zimie brązowieją im liście. Jeden z nich zakwitł po raz pierwszy po trzech latach i przynajmniej wiem, jakiego koloru są kwiaty.
Edward - zaprzyjaźniony Walijczyk opowiadał,że rh są dla nich utrapieniem, gdyż tak szybko się rozrastają. Organizują nawet sobotnie wyjazdy całych rodzin na ich karczowanie. Gdy opowiedział znajomym, że wyrywałam sadzonki do Polski, wyśmiali mnie i skwitowali, że mogę je sobie wszystkie zabrać...

Pozdrawiam i załączam zdjęcie tego szkockiego utrapieńca

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 23:12, 27 sty 2012


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Do góry
Gratuluję setki

Ogrodnik mimo woli 23:11, 27 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bożenko, możesz przyjechać i na rok.... Mam kilka poletek liliowych, i faktycznie niektóre są duże i piękne. W dodatku tak pachną, że z zamkniętymi oczami je znajdę Lilie i liliowce, piwonie - tym zaraziła mnie moja mama.... dała sadzonkę liliowca i kilka cebulek lilii., kawałek piwonii (co się okazały dwie rózne)... po roku wiedziałam, że muszę mieć tego więcej..
A to dla Ciebie. lilie od mamy, dlatego najbardziej ulubione i piękne. Zdjęcia stare, teraz tak się rozrosły, że wykopałam i z nowych cebulek będzie poletko:

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 23:03, 27 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
A u mnie zupełnie inne, szare klimaty.







Rajski ogród Ani 23:00, 27 sty 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Do góry
an_tre napisał(a)

Aniu,piękne sasanki,u mnie tylko tradycyjny kolor, z siewu nic nie wyszło,a kupiona czerwona sadzonka w ogrodniczym gdzies przepadła w ziemi.
Malgochna, te sasanki mam już dobrych kilka lat, przydałyby się też inne kolory te co mam wysiewają się same, wiele takich somosiejkowych sadzonek rozdałam znajomym Podczas wiosennego pielenia trzeba uważać żeby nie usunąć niechcący młodej roślinki


Aniu, u mnie sasanka "zaatakowała" skalniak, rozsiewa się wszędzie, ale jak chcę przesadzić to się nie przyjmuje. Czy po wykopaniu sadzonki wsadzasz do doniczek, żeby się lepiej ukorzeniły, czy od razu wysadzasz do gruntu
To właśnie tu 22:54, 27 sty 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
Dzidka napisał(a)
Na przekór temu co za oknem. Trochę kolorów.


Pray for Pleace


El Desperado



Bill Norris


Fairy Tale Pink


Strawberry Candy
Dzidko jakie pięknisie uśmiechają się z Twojego wątku
Ogrodnik mimo woli 22:47, 27 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Sebuś...na stole za ciemno W biurze, bo tu najwięcej siedzę.... więc barwny akcet jest miły dla oka
Lida - z perukowcami jest tak, że peruczki zależą od danego egzemplarza.... jeden okaz będzie ich miał dużo, a drugi nie będzei miał ich prawie wcale Obstawiam , że masz ten odporny egzmeplarz. Ja mam taki jeden czerwony.. Mam 3 różne perukowce, ale tylko ten jasny czyli Young Lady jest naprawdę zauważalny. Lato było długie i bezdeszczowe i peruczka była do późnej jesieni. W deszczu ją potem utrąca i szpeci. Ale łatwo się tę watę sciąga i są piekne liście.
Perukowiec całe lato wypuszcza pędy na tych pedach kwitnie, daltego jak nawet coś przemarznie, to i tak potem są te wiechy z "waty cukrowej".
Dlatego kupując perukowca, najlepiej w okresie jak kwitnie, wtedy można sprawdzić czy ma tendencje do kwitnięcia czy nie. Gdzieś o tym wyczytałm i potwierdzają to moje obserwacje. Ach i lubi słoneczne stanowisko... u mnie rośnie na totalnej glinie o odczynie kwaśnawym... czyli nie jest tak źle jeżeli idzie o odczyn, bo piszą, że na wapiennych jest lepszy. Mój z każdej jednej gałazki puszcza kwatki...
Posadziłam takie małe sadzonki w 2009 roku, zresztą zakątek jest zrobiony w 2009 roku...ale o nim będzie później...

A tu inne zdjęcie:


Na zdjęciu poniżej widać moją najlepszą koleżankę (mam nadzieję, że mi wybaczy publikacje jej osoby i jest to osoba która przy kosiarce zawsze się uśmiecha....i nie tylko przy kosiarce) i moje 3 perukowce..w środku nie ma żadnych pióropuszy, po lewej ma kilka, a po prawej Lady cała w peruczce...
Kubusiowo 22:44, 27 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Irenko witaj w Kubusiowych progach

Sebek gdybyś mnie nie znał to ja rozumiem, że takie pytania zadajesz, ale w obecnej sytuacji????
Katalpa - Catalpa 22:43, 27 sty 2012


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
Do góry
Znalazłam stare zdjęcia katalpy ,strąki utrzymują się bardzo długo





Ogród z przeszłością 22:42, 27 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Dzięki Joluś
Enkiant - Enkianthus 22:37, 27 sty 2012


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
Do góry
Przebarwia się pięknie jesienią



U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 22:35, 27 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
Jej... Co się tutaj dzieje...??? To jakieś szaleństwo Ja już nie nadążam... Nie było mnie kilka dni a tu tyle nowych stronek u Ciebie... Sporo nowych wątków... teraz to chyba nie ma szans nadążyć za wszystkimi... :/

Sebek troszkę się spóźniłam ale te Twoje stronki zapełniają się za szybko....
Kolejnych 8 setek życzę Równie ciekawych, kolorowych i bogatych w ogrodnicze zmiany



Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 22:33, 27 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Danusiu przemiła, ja trafiłam do Twojego eleganckiego ogrodu tropem bukszpanowo-hortensjowym, potem rozejrzałam się po Ogrodowisku, ale rozległe...
To jeszcze mój spacer potrwa. Nie będę już odwlekać przywitania się na Twoim gruncie.
Jestem i witam Cię różami ( i może czymś jeszcze) dziękując za miłą wizytę u mnie.
Podziwiam Twoją wiedzę i pomocną dłoń w szerzeniu piękna.
Ogród z przeszłością 22:29, 27 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
....ja wiem, ja wiem, że nie powinno się zazdrościć ale..........ja Ci tak strasznie zazdroszczę tego domku, że głowa mała, tego kawałeczka własnej ziemi na codzień.....
Mam już tak serdecznie dość tego blokowiska, tych wrednych, nieliczących się z innymi ludzi, że aż mi się niedobrze robi jak o tym myślę.

Ależ "wywaliłam" z siebie wszystko .....aż mi wstyd
Ogrodnik mimo woli 22:29, 27 sty 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
asc napisał(a)
Odpisali mi z firmy handlujacej środkiem, że z Topsinem się nie gryzie i nie oddziałują na siebie, można stosować. I podali strone na której mogę sprawdzać z jakimi środkami ochrony roślin można posługiwać sie w ogrodzie..tzn z jakimi związkami Więc wiosną kolejny zakup....pójdę z torbami, ale będę walczyć o ogród jak lwica...
A teraz coś co przypomina grubodzioba i jakby co to się nie śmiej, że to co innego
Jest dużo większy niż sikorka...

I zrobiłam powiększenie:


Za to dzis kwiczoł zaprosił całą swoją familię na moją jarzębinę, której tak pilnował i w ciągu godziny zjedli wszystko....
Tak wygląda kwiczołkowa jarzębinka, a raczej jej fragmencik... , bo jak dam całą jarzębinkę to będzie niewidoczne.



A tak wyglądał fragment kwiczołkowego berberysu... też zbliżenie


Jedni dają kwiatki, a ja ptaszki
Brak mi słów po prostu jestem zauroczona tymi widokami aż wam zazdroszczę takiej różnorodności i tego, że macie możliwość ich podglądania
Cztery łapki - zwierzęta domowe 22:27, 27 sty 2012


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Do góry
Mój Gasik i Klara podczas spaceru towarzyszą nam cały czas




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies