Czas zacząć metamorfozę!
Nie zdążyliśmy zedrzeć darni do końca, a klony już czekały na przesadzenie.
W weekend zostały przesniesione oto efekt:
Niektóre korzenie zostały niestety uszkodzone, trochę się martwię czy klony przeżyją.
Będziemy dalej zrywać darń, kupiłam póki co 10 cisów hicksi aby wsadzić w puste miejsca przy ogrodzeniu. I tak po troszku dziubiemy.
Sąsiad namawia żeby dać szmatę na tą rabatę, tłumacząc że jeśli chcę korę to muszę wybrać ziemi na conajmniej 10cm żeby mi kora nie latała po ogrodzie. Prawda to?
Ja chciałam przekopać i użyźnić tą ziemię, na to kartony i kora. Ale teraz się zmartwiłam