Krysiu, to podamy sobie łapki, chyba sobie zafunduję graczkę do pielenia na dłuugim kijku, żeby się nie schylać Stipa nie lubi za mokro, swoją podlewam co dwa, trzy dni, jak widzę, że ziemia porządnie przeschła. Zdrówka życzę, bo marikeny czekają
Magnolia Susan, to jest żelazna magnolia, zawsze kwitnie bardzo obficie i powtarza kwitnienie latem, to moja pierwsza dama w ogrodzie
Joasiu piękna stipa, ja też wysiałam ostatnie twoje nasionka stipy od ciebie, cudna do hodowli... próbuję z innymi kwiatkami, ale cebula Globo, niby łatwa, wykiełkowała szybko, ale jej utrzymanie przeze mnie za bardzo się jej nie udało, zalałam, a później przegrzałam, parapet z kaloryferem, zimny dom i jego podgrzewanie, powinnam ją przenieść, ale tego nie dopilnowałam, uczę się dopiero, ale brakuje mi już ochotywysieję ją wprost do gruntu na rabatę z kwiatkami i pewnie będzie bardziej szczesliwsza od mojej opieki
Specjalnie zrobiłam zdjęcia żebyś mogła zobaczyć Kasiu że moja stipa też nie jest jakaś ogromna. Nie martwię się tym specjalnie bo wiem że ma jeszcze czas żeby urosnąć.
Super dzięki za sprawdzoną radę, skorzystam napewno bo w zamyśle miałam dokupić w późniejszym czasie nowe sadzonki. A tak - proszę bardzo, gotowe Jak krótko je przyciąć, na ile cm ?
Kupiłam szęściopaki w OBI z tasiemką opisańą jak radziłyście: Viva
Powiedz mi jeszcze co Ty masz posadzone między lawendami ? Zapisałam sobie że masz tam sosnę górską Varelle ale chodzi mi o trawkę, czy to stipa?
Początkowo miałam plan by posadzić dużo stipy wkoło lawendy ale chyba wolę subtelniejsze zestawienie choćby dlatego że będzie tam więcej roślin.
Moim zdaniem Beatko nie powinna zaszkodzić. W ubiegłym roku w maju był u mnie duży mróz, dużo roślin ucierpiało a stipa w nienaruszonym stanie przeżyła.
Trzymajmy kciuki za dobrą pogodę, dzisiaj przycięłam hortensje bo dzionek był dość ładny.
Przekierowałam Mirkę do Twojego wątku. Pytała czy ciąć stipę a na Twoim przykładzie widać że cięcie jej nie szkodzi.
pozdrawiam
Oglądałem jakiś czas temu u Ciebie zdjęcia z wyjazdu ale nie wiedziałem że z urazem wróciłaś Mam nadzieję że dobra rehabilitacja postawi Cię na nogi i wszystko wróci do normy bo sezon powoli się zaczyna w ogrodzie
Tak ... mój warzywnik co roku powstaje od nowa Nowy układ poletek, nowe trawiaste alejki, tunel foliowy raz po prawej raz po lewej stronie Jednym słowem płodozmian
Żonkile są bardzo nietrwałe Wytrzymały w wazonie raptem pięć dni Trzeba pomyśleć o innych kwiatach na święta Pewnie będą to tulipany i na bank żółte