Gardenarium napisał(a)

Dzisiejsze tulipanki

zarumienione dziewice

A ten żółty to robi się pomarańczowy

Dzisiejsze tulipanki

baaa znalazłam ze posadił ktoś pod brzozą
z czy pod świerkiem pójdzie???

naszukałam sie jak głupia zdjecia tego drzewa i nie ma
pokarze na planie

ja tu o wiośnie a parę minut temu, proszę krótka zadymka śnieżna

Gardenarium napisał(a)

Punkt 18 przyjechała do nas zapowiedziana Ewa (Pszczelarnia) jakże miło było, pogaduszki trwały 3 godzinki

Oto skromna relacja, bo nie było komu zrobić nam zdjęcia razem. Chyba spodobały się Pszczółce wiosenne kompozycje w drucianych koszyczkach.







I storczyki



I tulipanki



A to ja z mokrą głową

To ja muszę coś powiedzieć .Zupełnie ot tak sobie ,któregoś dnia w minionym tygodniu pomyślałam ,że Pszczółka przyleci pewnie do Danusi jeszcze przed spotakniem u niej .Nie wiem, urodziła się taka myśl w mojej głowie bez powodu .Może skradłam telepatycznie myśli ,którejś z pań ...?))
Fajne spotkanie .Ewa nowa,ładna fryzurka.Danusia mokra włoszka Cały dom dla was,całe 3 godziny dla was to ważne,a tyle zdjęć musi nam wystarczyć

Mam pytanie do Danusi jako miłośniczki i eksperta od bukszpanów. Mam w ogrodzie bardzo stary i równie bardzo zaniedbany okaz (ogród przez lata raczej leżał odłogiem, a ja w tym roku zaczynam go doprowadzać do ładu


Po wycięciu starego i łysego berberysu, pokazała się spora dziura w bukszpanie. Czy jest jakiś sposób, aby ją zapełnić? Z drugiej strony jest dorodny i wymaga tylko strzyżenia. A wygląda to tak:

Witam juz prawie wiosennie! Po udanym przetestowaniu wklejania zdjęć, chciałam wam podesłać trochę tej wiosny. Mam dobrą wiadomość - tulipany mrozy zignorowały, żyją dalej i codziennie ich widać więcej. A na dowód kilka dzisiejszych zdjęć - narcyze, szafirki i tulipany.

i tulipany. Pozdrawiam.

Nie wzeszły mi w ogóle niecierpki,są w ziemi juz od miesiąca więc na pewno juz z nich nic nie bedzie.Wysiałam teraz niecierpka balsamina ze swoich nasionek zobaczę czy były dobre.

Chyba przesadzę jeszcze dzisiaj rycynusy,bo zaczynaja miec za ciasno.W przyszłym roku jak dożyję to od razy po jednym ziarnku włoże oddzielnie do małych doniczek.

Pomidory wysiewamy do skrzynek w drugiej połowie marca. Potem są pikowane a następnie flancowane. Kiedyś wysiewaliśmy na początku marca, ale okazało się, że to za wcześnie, że do sadzenia w gruncie wyrastają zbyt wysoko. Ogórki wysiewam do doniczek, które przechowuję pod folią. Wysiewam w kilku terminach, by dojrzewały w różnych okresach.







A teraz częstuję Was jeżynami. Krzak jeżyny bezkolcowej rośnie i owocuje u nas od 20 lat. Jest to niezwykle żywotny krzew, wystarczy go odpowiednio / mocno/ przyciąć na wiosnę, nawieźć obornikiem i pozostawić w spokoju. W odpowiednim czasie zebrać owoce.

Z koleusów przyniesionych jesienią do domu mam tylko te najzwyklejsze.Wszystkie kolorowe i o postrzępionych listkach padły.
Do wysiewu ich podchodziłam 3 razy i nic mi nie wyszło z tego.Może ktoś powie mi krok po kroku jak to się robi? Bedę w sobote w brico to może kupiłabym nasiona i jeszcze raz spróbowała przygody z nimi?

Zaczynają się wschody....
Pierwszy pokazał się dziwaczek
Następny w kolejce...rozwar.
O dziwo piękne,zdrowe wschody,kupiłam sadzonki w ubiegłym roku i zawiązały się nasionka.Nie wiedziałam,że jest taki łatwy w uprawie.
Inne jednoroczne też wychylają główki.

Większe nasiona staram się wysiewać w rozstawie,ułatwia to potem pikowanie.
Od znajomej dostałam nasionka i listki -to wilczomlecz białobrzegi.

Bogumiłko,trzeci sezon obieuje sobie,że przecież nie mam ręki ani cierpliwości do wysiewu i nic nie uczy mnie rozumu.Jak teraz kolejny raz nie wyjdzie nic mi z tych nasion to bedzie naprawdę już ostatni raz.

Pierwiosnki moje też słabo biorą się za życie.

Żeniszek wystawił pojedyńcze główki z moich zebranych nasion.Jakoś nierówno wychodzi.

Ogóreczki na zimową sałatkę. Mam doskonały przepis, Jeśli będziecie zainteresowane, to chętnie go podam.








Mój mąż przy swoich uprawach





To są pomidory De Barao późną jesienią, już ogłowione. De Barao są starą niemodyfikowaną genetycznie odmianą pomidorów.

Irenko, zgadzam się z Tobą; zapach świeżo zerwanych pomidorów jest wspaniały. Nie wiem, dlaczego pomidory "przemysłowe" nie posiadają tego zapachu. Być może tracą go w czasie transportu.
W ubiegłym roku mieliśmy żółte pomidory,które okazały się wspaniałe- delikatne i słodkie, natomiast De Barao nie mają sobie równych. Są to późne pomidory o owalnym kształcie, doskonałe do sałatek i przetworów. Największą ich zaletą jest odporność na zarazę, oraz owocowanie do b. późnej jesieni.
Osiągają wysokość do 2 m, krzaki zerwane wraz z owocami przed przymrozkami, można przechowywać do zimy



Warzywnik













Tak dojrzewają jesienne pomidory

A po co wyłazić? Jak już obsadzę wszystko pięknie to będę siedzieć w środku i podziwiać

A tak na poważnie - to tak jak narysowałam:



Z prawej i lewej strony tarasu zrobiłabym kamienne ścieżki (pomarańczowe kropki). Byłoby jeszcze zejście z tarasu na trawnik - po schodkach.

Dziś czuć wiosnę, słoneczko od czasu do czasu zabłyśnie i ptaki głośno śpiewają, oczywiście takie odczucie zaowocowało małym zakupem