Tośka

Gardenarium napisał(a)

No to przyjeżdżaj hehe..
Dla takiego widoku warto

WOOOW!

Martek napisał(a)

Bogusia to wie jak przetrwać zimę Cwaniara

Żółte są bardzo wysokie
Mam pełne, bo mi pan takie sprzedał w szkółce..a ja od razu 6 albo 8..... i jak się zrobiła po 2 latach kępa.... to postanowiałam kupić więcej, bo fajne, dobrzez zimują, po kwitnieniu jak robią siębrzudkie ścinam i potem są ładne zielone kępki Zresztą zasłonięte juz po kwitnięciu przez inne późniejsze konkurentki.
Te pełne kwitną wcześnie..... o tych pozostałych się nie wypowiadam, bo kupione przez internet (za żółta chyba na ryneczku od jakiejś kobiety) i mogą kwitnąć trochę inaczej niż zwykle. Napewno część z tych nowym mi się wysiała , bo widziałam dużo nowych sadzonek Będzie cczym obsadzać sezonowe pustki w ogrodzie....
Zaraz sprawdzę na foto kiedy dokładnie kwitną.. I dokumentacja fotograficzna się przydaje.... pąki zaczęły kwitnąć 30 kwietnia....a 12 czerwca już nieliczne kwatki.....ale 2 czerwca jeszcze wszystkie kwitły.
To w pełni sezonu czyli połowa maja:



Po prawej w oddali widać orliki ..foto z 2 czerwca, lepszych nie mam, bo potem co innego jest ładne...

Z piwnicy przyniosłam bulwki begonii,już zaczynają się budzić,mam tylko 7 sztuk,ale warto je przechować w suchym piasku.
Na razie wsadziłam do małych doniczek,pózniej przesadzę do większych.

Z serii impresje zimowe:

monteverde napisał(a)

tutaj w O., mam też skrzydłokwiat, ale chyba coś mu jest, nie kwitnie jak daleko trzymasz swoje od okna?

Swój skrzydłokwiat mam ok 3m od okna, wystawa zachodnia, nie narzeka , podlewam lekko 1x w tygodniu

To są bratki szwajcarskie. Nie są pełne, ale duże o średnicy dochodzącej do 10 cm Pięciopłatkowe o bogatej gamie kolorystycznej. Są także jednokolorowe. Są cudowne, przypominają motyle.



Kwitną od kwietnia do czerwca.



Bratki dla Sebka.

monteverde napisał(a)

tutaj w O., mam też skrzydłokwiat, ale chyba coś mu jest, nie kwitnie jak daleko trzymasz swoje od okna?

Aniu,nie jest przypadkiem przelany?
Trzymam ok 1m od okna,ale jak kwitną to stawiam tam,gdzie mi się podoba.Okna mam zajęte.Latem część wywiozłam na zacienioną i jesienią przywiozłam,w domu było im za gorąco.
Są rośliną doskonale oczyszczającą powietrze w mieszkaniu,ale Ciebie nie trzeba o tym informować -jesteś Aniu naszą encyklopedią i Ty wiesz wszystko.Z zamkniętymi oczyma można do Ciebie zapukać.

Jeszcze takie dostałam robactwo

Barlow Pink i obok z nazwą zapomnianą....


I bez nazwy

asc napisał(a)

To tak jak ja, ośmieliłam się....... właśnie się wgrywają zdjęcia

ale jesteśmy podatne na działania innych hehehe ale nic to, ważne, ze mamy dobry humor

monteverde napisał(a)

co to za owoce? pięknie kwitną juki

Owoce to niedojrzałe pomarańcze.Smakowałam podobne,ale już dojrzałe ,rosły wokół starej piramidy w Tuli -ale były niezbyt smaczne,cierpkie.To bardzo stare drzewo i na pewno stara odmiana,nie taka jakie są obecnie hodowane i prawdopodobnie w smaku tez nieciekawe,tylko ładnie i zdrowo wyglądają.

Widzę, że dziś jest dzień ORLIKA..... prawie też ptaszek....
Więc ja też się dołączę do świętowania , co prawda nie mam czym, bo jedna kępa rośnie u mnie 3 lata....a reszta to posadzona dopiero wiosną .... i chcę się pochwalić, że już nowych znam (czyt. zapisałam) odmiany

Małe orliki też mogą w końcu świętować, co najwyżej szmpan bezalkoholowy
Ten jest u mnie najstarszy i od niego się wszystko zaczęło czyli Double Purple White


A teraz moja młodzież
Winky Blue & White Double

White Double

Barlow Black

monteverde napisał(a)



Bogusiu co to za krzewy? i w donicy co posadzone, olbrzymie motyle, piękna posadzka na dziedzińcu, a te meble....... bomba

Nie znam nazwy krzewów -nie miałam kogo zapytać,ale następnym razem postaram się dowiedzieć -łodygi były zdrewniałe no i .....intensywnie pachniały.

weronika77 napisał(a)

goździki.
Pokażę dzisiaj pachnące goździki

Urządziłam sobie niedzielny spacer w Twoim ogrodzie, za oknem biało a u Ciebie tak kolorowo i miło. Wypatrzyłam pachnące goździki, które zechcę ponownie zaprosić do ogrodu.
Pozdrawiam Jasia

Racja Aniu, one wysiewają się bardzo po całym ogrodzie i prawie zawsze pozostawiam je a jak podrosną oddaję w dobre ręce . Danusia napisała, że ładnie komponują się z różami i chyba przeniosę kilka kolorów na rabatkę z różami tylko pasowałyby jasne kolory, bez tych bordo i fiolet

Złoty medal Chelsea Flower Show za bonsai

Muszę koniecznie Wam pokazać To