Ech, nie poradzisz! Marudzisz, poradzisz i to jak!
A u mnie rano było tak i mimo że nie znoszę zimna poszlam do ogrodu.




I odpowiadam.
Danusiu, ja kopię tylko warzywnik, nie cały niezagospodarowany teren. Pewnie, że nie dalibyśmy rady.
A co do bluszczu, mnie kojarzy się i ze starym cmentarzem i z ogrodami. I dobrze.

coś mi tam wyszło

Świerk kłujący, świerk srebrny (Picea pungens Engelm. 1879) - gatunek wiecznie zielonego drzewa
z rodziny sosnowatych (Pinaceae). Świerk kłujący pochodzi z Gór Skalistych w zachodniej części
Ameryki Północnej. Osiąga wysokość do średnio 30 m, w warunkach naturalnych wyjątkowo do 46 m.
Średnica pnia do 1,5 m. - źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awierk_k%C5%82uj%C4%85cy

A ja - nazwę swojego wątku powinnam zmienić na "kocham trawy i drzewa" - pozwalam sobie zaprezentować widowisko traw w Ogrodzie Botanicznym UWrocławskiego.
Sesleria Heuflera:

ell napisał(a)

bardzo ładne zdjęcie !
Ela, Ty chyba masz duzy ogród ? !

Kaisia napisał(a)

A tak było w czerwcu zeszłego roku (2010)



A to zdjęcia z wczoraj (2011)



Rok po roku i widać zmiany

Kasiu, mogłabym sparafrazować słowa Marii Dąbrowskiej 'tu zaszła zmiana' dodając, 'wielka, interesująca i inspirująca '

Ogród Botaniczny w Poznaniu

Okrycie zimowe dla 3 hortensji ogrodowych i bukietowej zrobione Wygląda... hmm.. inaczej ale donice przynajmniej się przydadzą i do garażu ich wpychać nie muszę. A to za domem, strona północna, więc nikt nie patrzy. Mam nadzieję okrycie okaże się skuteczne.


Czy niedawno posadzone h. limelight też powinnam okryć? Jeśli tak, musiałabym kupić nową włókninę, bo tutaj wykorzystałam całe 10 metrów chyba... nie chcę jej ciąć, bo może za rok w jednym kawałku się przyda..

A wrzośce i wrzosy się mrozem nie przejmują. Hebe dostanie czapeczkę jeszcze

A ja robię wg identycznego przepisu! więc polecam. Część do schrupania a część grubszych na choinkę.

To jeden z koników mojej córeczki



a to auto i ...laska mojego sześcioletniego wówczas synka




Były jeszcze różne domki z landrynkowymi szybami przez które przeświecały choinkowe lampki, zwierzaczki - co tam dzieci chciały - choinka wyglądała cudnie.

W tym roku zamierzam podobne pierniczki powysyłać zamiast kartek świątecznych - ciekawe jak przeżyją transport....

Mój też bardzo podobny.

Miód na me zmysły (wzroku, węchu i smaku).

Kaisia napisał(a)

I ten taras w rogu piękny. To wrzosy? Urokliwie.

Dużo serdeczności...

Aniu,czy to pigwa? Rośnie w parku w Oliwie.

nie pokolorowane, ale nie mam tutaj kredek poprawiłam mój plan na nasadzenia na wiosnę, z pominięciem skarpy na razie. Mam nadzieję, że teraz jest to wyraźniejsze.

Według mnie stroisz iglasty jest najlepszym okryciem zimowym dla roślin a przy okazji zapewnia prawidłową wentylację powietrza

Na zdjęciu szydlica japońska pod futerkiem z gałązek sosonowych.

Dzień dobry tak jak obiecałam dzisiaj prezentuję prezentową ściągę i życzę Wszystkim aby stały się choć mikroskopijną inspiracją )

Po wywierceniu na maksymalną głębokość wiertnicą wsypywaliśmy grube kamyki i na to włókninę, żeby nie zamuliło dziury.

Takie kamyczki

pogotowieogrodnicze napisał(a)

Czy w te odwierty zamiast piasku nie korzystniejszy byłby żwirek?

W te odwierty poszedł właśnie nawet gruby żwirek takie kamyczki nawet bym powiedziała.
Piasku tam nie sypaliśmy. Piasek byłby bez sensu.





Dziura miała 2,5 m głębokości i 0,5 m średnicy i takich dziur było 200. co kilka metrów.
Oprócz tego odwodnienie na krawędziach rabat, na rondzie, wszędzie w newralgicznych punktach, gdzie stała woda i z rynien.


Żeby było ciekawiej, ziemia z dziur była całkowicie sucha. Nowa ziemia leżała na niej jak na folii i namakała od deszczu.