Kasiu to jest tak, że jak już się człowiek nauczy jak utrzymywać równowagę w zbiorniku, to już bez względu na to co posadzi w akwarium to rośnie i cieszy.
My testowaliśmy zwartkę(kryptokorynę) z pyszczakami. Rosła wielka i piękna, trzeba było ją co chwila wydzierać. Dodatkowo stanowiła dobrą kryjówkę dla narybku.
O, szukając zdjęć pyśków znalazłam zdjęcie jak jeszcze klony żyły
a tu pysie ze zwartką
a tu już akwarium obecne
Kochani poradźcie jak zasłonić ten cudny budynek sąsiada. Jeszcze gdyby były widoczne same deski to jakoś bym to zniosła, ale ta dykta czy jak to się tam zwie psuje mi humor. Oczywiście miałam w planach pozbyć się jej osobiście, ale nie wiem jak zareaguje właściciel kiedy zjawi się na comiesięcznej wizytacji
Mam tam dwa krzaczki hortensji (chyba anabel) jeden niestety zrównany z ziemią w ferworze poniedziałkowego sprzątania.
I jeszcze jedna prośba wie ktoś może co to za krzewinka zawitała w moim ogródku? Przez lato wygląda nieszczególnie, ale jesienią ...
ostatnie zakupy - za 4 - 5 lat będą śliczne cukiereczki
wszystkie z tych roślin należą do t/z grupy kolekcjonerskiej, które to doskonale wypełniają puste miejsca a jak troszkę podrosną są dopiero prawdziwą ozdobą ogrodu.
Halinko, Sylwio, Bogdziu, Zbyszku, Jolu, Basiu i Agnieszko dziękuję ślicznie
Basia dzięki Ogrodowisku wraca wspomnieniami na Śląsk, a ja pędziłam jak na skrzydłach w Bieszczady, żeby spotkać Krysię i Zbyszka Nie mogę nachwalić Ogrodowiska
A mam owszem pałac obok w pięknym parku, władze miasta obiecują remont
Będziemy mieli gdzie spacerować jak przyjedziecie do mnie
Nam tez kazano konserwowac płyty na taras, ale narazie nic nie robiliśmy z nimi