Byliśmy także w znanym Centrum Ogrodniczym u Tracza w Zgierzu.









I na koniec wyprawy u Gosi, ale już ciemno było

A potem pojechaliśmy do ogrodu Przemka (Shrekol).

Marzenko gratuluję setuchny

Kupiłam roślinę o nazwie Tacca



Po targach pojechaliśmy do Palmiarni w Łodzi. Tamtejsze piękności storczykowe także czekają na swoją kolej

18 marca wzięliśmy udział w zwiększonym składzie w Planexpo w Łodzi.
Mieliśmy tam patronat medialny.

Ogrodowisko reprezentowały oprócz nas Gosia i Tyna.

annawu napisał(a)



Ślicznie, tak wiosennie A te modrzewie szczepione, to rosną 2 szt obok siebie, tak ?

To jest jeden egzemplarz, właściwy pień to ten pierwszy od lewej, następne to podpórki.

ale się rozrósł

MARZEC 2011

7 marca odwiedziłam ogród Michaela. Michał zmienił go potem i poddał wielkim przeobrażeniom na lepsze. W międzyczasie czyli latem, urodziło się mu pierwsze dziecko - ale drugie na Ogrodowisku - po Antosiu Bogdy.

Niech Nadchodzący Nowy Rok, będzie czasem radości, sukcesów i szansą realizacji wszystkich, a szczególnie tych najskrytszych marzeń i pragnień

Spotkaliśmy znajomych - Romka z wyjazdów do Anglii - prowadzi szkółkę osobliwości iglastych



Spotkanie w stoisku W. Barcikowskiego - po prawej Kaśka Kadyszewska

25 lutego byliśmy na targach Gardenia w Poznaniu i przy okazji w Palmiarni.

Znajomy producent, blisko naszego miejsca zamieszkania



A to coś bliskiego Grzesiowi



A to lubię ja : Beldeco i storczyki


A to lubi Witek ale potem okazało się że jednak będziemy mieć w sklepie całkiem inną markę narzędzi

26 lutego byliśmy u Jagny

Nastąpiła wymiana. Otrzymałam antyczną - angielską kosiarkę wrzecionową, a w zamian wykonałam projekt ogrodu.

LUTY 2011

7 lutego przyjechała do nas Tyna.

20 stycznia 2011 odwiedziła mnie Gosia (Goniak). Było to przed naszym wspólnym wyjazdem na Plantexpo w Łodzi.

Marysiu,Krysiu,Bożenko,Łucjo!Dziękuję za życzenia!
Ode mnie,dla całego OGRODOWISKA
przekazuję szybkie, jak fale tsunami,
życzenia wszelkiej pomyślności w waszych pracach zawodowych,
szczęścia,i rodzinnego ciepła w domu, a w ogrodzie.....oby były pieniążki na kontenerek nowych roślin do zakupienia!
Buziaczki!

Piękne bonsai, było ich tam bardzo wiele i wszystkie śliczne.



Oglądam hibiskusy, ale żaden nie pobił hibiskusa ogrodowego Zbyszka Gazdy



Oczywiście tutaj musiałam się zatrzymać na dłużej



Przy tym bukiecie także, nie wiem skąd ale polubiłam taką tonację

Tych zdjęć jeszcze nie widzieliście



Storczyki czekają grzecznie na swoją kolej. Kiedyś o nich napiszę.

STYCZEŃ

Rok 2011 obfitował w wiele wydarzeń. Jak przeglądam zdjęcia to aż się nie mogę połapać w terminach. Jeśli przestawię kolejność - proszę mi wybaczyć.

I ważne wydarzenie to wyjazd na targi ogrodnicze w Essen - 24.01 - 27.01.2011

To dla mnie coś nowego, ale sporo tam zobaczyłam a przede wszystkim mam mnóstwo zdjęć, pomijając wypadek przy wgrywaniu i stratę 1.500 fotek, w tym niezapomnianych ciemierników. Nie mogę tego przeboleć.

Niestety...nadgorliwość i głupota oraz rutyna - i po zdjęciach Dobrze, że Witek trochę ciemierników zrobił. Ale ogólnie - nie ma co biadolić i trzeba iść naprzód. Essen to wspaniała wystawa.

Helo! Witam cię z drugiego krańca Polski ,Danusiu!Wszystko po Sylwestrze nabierze rozpędu,bo i słońce częściej do naszych ogrodów zajrzy,i my okrzepniemy .i do prac ogrodowych sposobić się będziemy.
A tymczasem przyjmij życzenia pomyślności,wiele nowych znajomości, zdrowia,wytrwałości i w ogrodzie zieloności!