Halinko - jeśli dobrze rozpoznałam, ta szałwia to prawdziwa lekarska.
Trzy lata temu siałam,
w ubiegłym roku sadziłam na rabatę i tej wiosny pierwszy raz zakwitła, fioletowo/lawendowy kolor i długie kwitnienie ma. nic nie okrywałam, bardzo się rozrasta.
Wiem, że zdolniacha z Ciebie, pamiętam cudne domki dla owadów, a teraz udane wianki, to tak cieszy własnoręczna robota.
Ja przywędrowałam po poradę jak przechowujesz donicę laurowiśni, czytałam u Ewy Pszczółki.
u siebie opisałam, wiosną przekopałam do donicy, a teraz nie wiem co dalej.
Same Serdeczności zostawiam.
Iwonko według mnie to szałwia trawka to carex Prairie Fire, po lewej stronie widać długie łodygi werbeny patagońskiej, a w prawym rogu widać jeszcze żurawki
Wracam od Danusi, gdzie zapytałam się o fotkę, a raczej o zestaw roślin w wykonaniu Danusi. Zielona opisała mi chyba więcej, niż ja zauważyłam. Wklejam zatem Danusiową inspirację z jej opisem: Bukszpan
Kocimiętka /po lewej stronie bukszpanowej kuli/
szałwia /chyba sensation deep blue/
carex prairie fire
jeżówka
bordowa żurawka
werbena patagońska /łodygi po lewej stronie fotki/
Piękna prawda?
Bukszpan
Kocimiętka /po lewej stronie bukszpanowej kuli/
szałwia /chyba sensation deep blue/
carex prairie fire
jeżówka
bordowa żurawka
werbena patagońska /łodygi po lewej stronie fotki/
Z bylinami jest tak, że kwitną ok. miesiąca, potem i przedtem to tylko liście. U ciebie Danusiu połączyłaś je chyba z kulami bukszpanowymi i trawkami, jeśli się nie mylę? Podoba mi się to ujęcie:
Nawet zapisałam sobie jako tapetę na telefonie, dzięki temu miałam dziś milszy dzień
Nie mogę jednak rozpoznać, co znajduje się na tej rabacie prócz jeżówek? Bo to chyba nie jest szałwia? A może jednak? I jakie tam są trawki?
Danusiu, podpowiesz?
Mało do pokazania!? Wcale tego nie widać, że mało...
Spróbuję wysiać te nasiona z netu, zobaczymy co wzejdzie, a w razie czego to będę Cię prosić w przyłe lato
ps. bombowe jeżówki pokazujesz
Z bodziszkami i żurawkami pod brzozami będzie kiepsko. Szałwia i rozchodniki dają radę. Bukszpany trochę dolejesz. I będzie dobrze. One (brzozy) mają jeszcze taki szeroki system korzeniowy, swoim brzozom a ich korzeniom regularnie odcinam dojście do żywopłotu bukowego, który rośnie 3 metry od nich.
Napisałam wczoraj długiego posta i mi zjadło przed wysłaniem, pisałam z doskoku i co jakiś czas..
Teraz skrót.. może i dobrze, bo nie będzie poematu.
Gwiazdy lubią spadać .. ale trzeba pomyśleć szybko życzenie.. ponoć sie wtedy spełniają
Surmia byłą piękna, a teraz jest normalna.. trudno.. los tak chciał.
Rabata przy ognisku i mnie zaskoczyła.. naliczyłam ponad 13 gatunków samosiewek.. budleja, szczypior, dwa rodzaje rudbekii, kosmos, stipa, rozplenica, szałwia, przetacznik, kleome (różne kolory), przewrotnik, dziewanna, jeżówki, bratki... i na pewno czegoś zapomnialam.
Co do oczka, a w Twoim wypadku stawu.. to już lepiej pytać Mariusza z Przyjaznego.. on jest fachowiec. Moje jest wyłożone folią i to sztuczny twór.. u mnie nie ma szans na naturalne oczko. Popełniliśmy sporo błędów przy budowie.. ale to chyba jak z domem.. pierwszy jest nie do końca udany. Szczególnie, że mieszkało sie w bloku przez prawie całe życie.
Z moich obserwacji wiem jedno, że staw bez filtra trudno wykonać, by woda była czysta, szczególnie jak sie ma tak dużo ryb jak ja.. niestety odłowić ich się nie da.. małe wyłapujemy na płyciźnie, ale te duże to tak sprytne, że bez spuszczenia wody nie ma szans. Mnożą sie na potęgę.. dlatego wpuściłam tam złote orfy.. maja wyjadać młody narybek. W tym roku chyba to zadziałało, bo już takeigo przyrostu naturalnego nie stwierdziłam. Problemem są też karpie koi w oczku, bo podjadają lilie i wygrzebują wszytko z doniczek.. Rośliny bez ziemi rosną słabo i co roku muszę wyciągać doniczki by uzupełniać ubytki.
Doniczki ustawione na macie z włókna kokosowego... wczepiły się przez otwory w donicy do tej maty i już sobie bardzo dobrze radzą i bez doniczek. To znaczy doniczki są, ale rośliny wrosły w matę.. i rosną bardzo dobrze.. pomiędzy matą i korzeniami zbiera sie chyba jakiś muł któy odżywia rośliny. Wniosek mam jedne, jak sie chce by oczko zarosło roślinami to warto na półkach i na brzegu dać matę/siatkę z włókna.
Największy mój błąd to za wąskie półki.. a może nie mój tylko ekipy którą wynajęłam by pomogła wykopać dół. Sprzęt ciężki nie miał jak wjechać i trzeba było kopać ręcznie Pierwotnie oczko miało ładne szerokie półki.. miało być mniejsze, mostek przez środek i takie tam.. Niestety pomocnicy źle zrozumieli "wyrównać jeszcze ładnie półki i koniec roboty". Wyrównali półki.. ścinając je pod skosem!!!! Wtedy pierwszy raz słyszałam jak mój maż na kogoś krzyczy
Ratowaliśmy co sie dało... ograniczała nas ilość miejsca i szerokość folii..
To już w trakcie ratowania tych nieszczęsnych skosów.. widać na zdjęciu. I widać ile musieliśmy jeszcze podkopać, aby dało sie zrobić jakiekolwiek półki.. Doszła jeszcze wełna mineralna która je zwęziła. I widać jakim sposobem kałuża wyszła ogromna.. Zasypać sie tego już nie dało
Na teraz tyle, bo muszę wracać do pracy..
Witam serdecznie
cieszę się, że mnie odwiedziłaś
ja mam jeszcze mało do pokazania, ale każdy choć mały sukces cieszy
szałwia się ładnie prezentuje liście też są ładne
nasionka wysyłałam do dziewczyn
jak coś mi wzejdzie to chętnie późnym latem wyślę
Rok w domu i ogrodzie - czerwca ciąg dalszy: zwiedzanie Rzeszowszczyzny i Lubelszczyzny.
Rzeszów ma również swój Biały Ogród i to jaki!
Rośliny tego ogrodu: hortensje drzewiaste 'Anabelle', szałwia, kocimiętka, miskanty 'Variegatusy', trzmielina biało-zielona, białe powojniki, róże, białoobrzeżone hosty, białe budleje, purpurowy buk i graby kolumnowe oraz cisy. Świetna mała "miejska" architektura (są nawet motyle), zabrakło mi tylko elementu wodnego dla ukojenia rozbudzonych zmysłów (wzrok, zapach, smak).
Witaj, coś tam się rozejrzałam wstępnie u Ciebie i bardzo mi się podoba szczególnie róże i takie akcenty "nieogrodowiskowe" jak szałwia muszkatałowa.
Doczytałam, że miałaś sadzonki kupione, ale szukałam nasion w necie i wyskakuje tylko szałwia muszkatałowa zioło, ciut inaczej wygląda na etykiecie nasion. Myślisz, że to będzie to samo?
biały lub różowy /w nazwie czerwony, ale ma piękny nieoczywisty kolor różu, coś jak Leo Konstancji, malinowy....?/
Kiedy nie kwitnie, ma ładne srebrzyste liście.
Byłam u Danusi w moim skromnym ... i Ania (Mała Mi) oceniła roślinki na stanowisko suche i słoneczne. Będę potrzebowała w przyszłości dobry zestaw, więc kopiuję
Tak, trzmielina ma się piąć. Studnia ma być obsadzona tylko z jednej strony w półokręgu. Z drugiej będzie swobodny dostęp.
Masz rację ze stipa. Może wymarzac. To może jakiś niski miskant np. ADAGIO? Albo coś z wyższych bylin: napastnica, bo szałwia różowa chyba wysoka nie rośnie....
Oj wesoła ta moja ferajna Cieszę się póki zdrowa a latka już swoje mają ....
Na roślinach mało się znam i opornie się uczę a przy Tobie to już w ogóle bladziutko wypadam
Wklejam zatem Danusiową inspirację z jej opisem:
Pierwotnie oczko miało ładne szerokie półki.. miało być mniejsze, mostek przez środek i takie tam.. Niestety pomocnicy źle zrozumieli "wyrównać jeszcze ładnie półki i koniec roboty". Wyrównali półki.. ścinając je pod skosem!!!! Wtedy pierwszy raz słyszałam jak mój maż na kogoś krzyczy 
