Miałam ścinać suche kwiaty hortensji, po takim widoku jeszcze zaczekam.
Może i u mnie spadnie taki śnieg i zmrozi. Takiej zimy to u nas nie było ledwo śniegiem okrasilo.
Czy ty agapantow na zimę nie ściągasz do domu?
Masz też bardzo dużo cięcia traw i to tej niższej trawy masakra. Przy brzozach ruda trawka to hakoma a jaka to odmiana.
Jak znajdę trochę czasu przejrzeć jeszcze wątek w letniej szacie
Wężyk zapowiada niezłą rabatkę! A może pomyśl też o moliniach, są bardziej ażurowe, ja jesienią kupiłam też kilka palczatek o buraczkowym kolorze, które mnie zachwyciły państwa M. w Rykach. Ale to pewnie u każdego w swoim tempie rozwija się choroba trawiasta U mnie jesienią objawy się nasiliły
maj to tulipany...
te pozostawione w gruncie już kolejny rok niezawodnie kwitły
Te posadzone w donicach i zadołowane - lepiej przemilczę Obiecałam sobie że więcej żadnych donic z tulipanami
I hosty. Początkiem maja pojawiają się kły i w ciągu dóch tygodni rozwijają się cudne liście. Soczyście zielone i przede wszystkim nietknięte przez ślimaki
Madziu, dzięki za tyle miłych słów. Zdjęcia potrafią działać cuda Ale zapewniam, że ich w żaden sposób nie koryguję! I wiesz, że moje drzwi są od dawna otwarte dla Ciebie, więc trzymam Cię za słowo i z radością powitamy Cię( znaczy Was)u nas!!! Już zaczynam czekać!