No i już po niektórych roślinkach !
Przymrozek wczoraj i dzisiaj w nocy zrobił swoje!
Trzeba było brać widły w dłoń i robić wykopki.
Wykopałam swoje dalie!Teraz obsychają w szklarence czekając na transport do domowej piwnicy.
Rabata już uporządkowana! Tyko wiosną chyba będzie trochę smutna.....Muszę do ogrodniczego się wybrać w tygodniu,może jeszcze jakieś tulipany zdobędę,bo krokusiki i szafirki już tam rosną,o ile pamiętam.....
Kompostownik jeszcze ma miejsce na kolejne zielone z odzysku.