Dzień dobry. Proszę o identyfikację czarnych plam w trawniku. Czytałem podobne wątki i wygląda mi to na grzyb. Czym można to potraktować, żeby trawnik nie miał tych czarnych plam? Plamy intensyfikują się po deszczowych dniach, kiedy jest wilgotno. Problem zaczął się tamtego roku. Niestety w deszczowe dni jest bardzo wilgotno. Jest to teren gliniasty i woda ma duże problemy z wsiąkaniem w ziemię. Plamy są w bardziej zacienionych miejscach. Tam gdzie na trawnik długo świeci słońce plam nie ma.
Ja już rozpoczęłam majówkowanie
Wyskoczę na chwilę nad morze, a w międzyczasie zabieram się za szklarnię - to jest mój główny punkt ogrodowy
ŚŚ powoli zrzuca płatki, ale na szczęście rozpoczęła już malus Dolgo, a premierę ma wiśnia japońska Ukon. Strasznie podobają mi się te minimalistyczne (jak na wiśnie ozdobne kwiatki)
Na różance do narcyzów połączyły kolejne tulipany, tutaj żółty jest celowy, a do tego blady lila Na wiejskiej króluje Anne Russell, która pachnie z daleka
A okolice leśnej, to teraz czas grujecznika i szachownicy
Tylko trochę się zastanawiam czy zasłaniać sobie oś widokową, bo na przecie tego buka jest zagajnik brzozowy, a w nim ławeczka i buk zasłaniałby mi widok na górki, który lubię
Widok na zagajnik
I jak? posadziłaś? Ja od kilku lat mam ciemierniki w hakone i to jest super połączenie bo się wzajemnie uzupełniają i wymieniają. Nie zauważyłam żeby któraś roślina ucierpiała w tym towarzystwie.
Odpukać, ale eukaliptus jest super w tych donicach
Na wakscje Albania, loty 350 zł, apartment 700 zł za tydzien dla 3 osób... taniej niż nad Bałtykiem. Mogłabym leciec juz jutro haha ale póki co praca potem więcej pracy. Pozwolenie na budowę nadal w podpisie. Na szczescie starostwo pracuje też w poniedzialek. Moze sie akurat wybiorę do tej pani bo wypisałam urlop. Moze akurat?
W sumie, jeśli chodzi o cyprysiki, to woda jest kluczowa. Te zielone też bardzo łatwo wykończyć, jeśli się nie podleje na czas. Ale mój przykład pokazuje, że mróz im nie straszny.
Ośmiały być może leżą z nadmiaru luksusu. Takie, co się same wysieją na przedpłociu, praktycznie w trawie, na słonecznej patelni, nie mają problemu ze staniem na baczność. Są niższe i brzydsze, ale pionowe. W półcieniu też mam wrażenie lepiej wyglądają, bo troszkę wyciągają szyje do słońca. Na żyznej, słonecznej rabacie rosną u mnie piękne, ale faktycznie się kładą.