W takie dni cieszę sie , ze w pracy jestem.... A na poprawę humoru zafundowałam sobie fryzjera i zakupy...dobrze ze czasem zimno jest, człowiek staje sie kobietą....
Czytałas ogłoszenia parafialne? Będziesz w sobotę?
Plan jest, M przyjął do wiadomości, na razie nie mowi tak ani nie
Ale czy uda nam sie je wykopać??? Przecież one juz u mnie rosna od 2011 lub 2012 roku...
O, to w ten sposób, czyli moje żyją
U mnie leje, ale przede wszystkim mam strach przed moim psiakiem Misią, co ja w donice, to za minut 5 wszystko wywalone, bez sensu robota
Pewnie już ktoś odpowiedział?
Perovskie tnę z lawenda, tnę ja nisko na 5-10 cm, im nizej tym mniej sie będzie rozłazić. W poprzednich latach ciełam ją wczesniej ale w tym roku postanowiłam ją przesadzic zatem zrobie to razem z cieciem
A ja dzieki małej Mi bardzo przydatne bo ja nie cierpie robic oprysków i jesli tylko moge połączyć dwa środki razem i wykonac to za jednym zamachem to jestem szczęsliwa.
Cieszę sie, że tabela okazała sie przydatna dla dużej ilości osób. Pozdrawiam zaglądających!!!!
Jaka u Was pogoda? U mojej mamy w JG przy temp. +4 padał wczoraj śnieg... U mnie popruszylo w nocy , a na szczęscie tylko z minimalnymi przymrozkami
Chciałabym juz aby nadeszła prawdziwa wiosna ale z drugiej strony niech bedzie zimno, bo planuje przesadzenie grabów po świetach. Graby nie moga jeszcze wypuszczać listków. Wiec niech będzie zimno do świąt.... Wybaczcie
Aha ale do tego czasu musza orzekwitnąc krokusy...zdązą?
Aniu Wieloszka tez tak zrobiła z morrowi Variegata i tez miała potem piekne potwory. Czekam na zdjecia jak wygladały po cięciu. Ale na razie wszystkie moje carexy pieknie wygladaja, nie ucierpiały zima. Dlatego na razie ich nie tne, niech ozdabiają ogród. Gdy tulipany zakwitna wtedy pewnie je obetnę, bo będe podziwiać inne fragmenty ogrodu.