Może być na wiosnę, choć pewnie przy przesadzaniu coś się odłamie i możnaby nawet wczęniej spróbować.
Ja w zeszłym roku w Wojsławicach kupiłam Mr Goodbud i od razu z jednego zrobiłam 3 - wszystkie żyją, a to był koniec września.
A propos Wojsławic ja kombinuję żeby być, może ktoś z Waszych stron się wybiera i mógłby Ci odebrać?
Tak ścinamy, ale nie będę umiała określić w czasie co kiedy robiłam, zresztą intuicyjnie zupełnie działałam tej wiosny i wyszło. To są chyba takie rośliny, ktore wybaczają wszelkie błędy.
Wiem, że Ci się podoba, a ja mogę się podzielić, tylko koszt przesyłki pewnie przewyższa wartość roślin, musimy coś wymyślić, może dałoby się jakoś przekazać?
ponoć jak duża kępa to trzeba przerywać środki żęby sie nie rozpychały i nie rozwalały na boki całej kępy ...ta przy tych najprostszych to zauważyłem ...albo odmładzać kępę przez podział i więcej sadzonej mieć
ten Twój fajowy..może go uda się zdobyć w moich okolicach...
jest tak jak mówisz, częśc odmian właśnie tak się zachowuje, za rok będę mieć już pewność, czy temu wystarczy zmienić warunki, żeby rósł wyprostowany i zwarty.
Im jest lepiej jak mają gorzej!
Jak sobie przypomnę układanie linii nawadniającej w zeszłym roku żeby każda roślinka swoją porcję wody dostała i popatrzę na te rozchodniki to sobie myślę taaaa.... ale człowiek głupi był
Kasiu, najwyższe pędy mają 60 cm, ale sprawia wrażenie niższego bo te pędy nie stoją na baczność tylko opadają na boki, nic dziwnego warunki ma iście nierozchodnikowe, dużo wilgoci a dodatkowo nawadnianie, czekają go przenosiny i tam tyle wody już nie dostanie, może na dobre mu to wyjdzie.