Tak ścinamy, ale nie będę umiała określić w czasie co kiedy robiłam, zresztą intuicyjnie zupełnie działałam tej wiosny i wyszło. To są chyba takie rośliny, ktore wybaczają wszelkie błędy.

idealne dla mnie

miło że pomyślałaś jak będziesz kiedyś w Krakowie zapraszam na "herbatę"

nie wiem czy to dobry czas na rozmnażanie tych rozchodników...może na wiosnę się przypomnę ? co ty na to ?

z moich doświadczeń wynika że pancerna roślina ja wyrwałem na wiosnę bo w zimie mi się podobały

Po prostu jak robisz wiosenne porządki to ucinasz..

stare się wycina bo są suche a później od tak zwanych kapustek wyrastają...
w marcu tak wyglądały u mnie (tylko inna odmiana)


Sory Lindsay że u Ciebie...napisz kiedy to usunę

Rozchodniki się rozłażą od środka gdy są to duże kępy i mają nadmiar wody w dodatku niektóre odmiany są właśnie podatne na te rozchodzenie się od środka. Najlepiej prezentują się gdy nie mają nadmiaru wody, a te kępy które się rozlazły najlepiej wiosną podzielić na mniejsze ( po prostu je odmłodzić)

na wiosnę je najlepiej dzielić

Można je też zostawić na rabacie ... po zimie są uschnięte patyki, które wystarczy zebrać i ... startują od zera

tam, gdzie mi wszystko inne wyschło przez 3 tyg niepodlewania, rozchodniki matrony i te "zwykłe" prezentują się wspaniale