Czerwone żurawki dobrze sobie radzą w słońcu, gorzej żółte, mogą trochę dostawać plamek, ale ja np. sadzę ( odmiana Key Lime Pie jest wytrzymalsza niż Citronella), bo wszystkie ogrody mamy z nawadnianiem, a przypalone listki można uskubnąć, natomiast efekt żółtego jest wspaniały. Fiolet z żółtym - idealne zestawienie. Verbena bonariensis jest dobra albo sadźce (Eupatorium), albo ciemne marcinki. Rozchodniki okazałe o ciemnych kwiatach i liściach też będą dobrze wyglądały.
Sadźce i rudbekie
Rozchodnik Ewersa
Rozchodniki okazałe
Wszystkie propozycje są niestety nie zimozielone, a ja jednak zawsze namawiam na te zimozielone, czyli typuję czerwone żurawki np. odmianę Obsidian, kupiłam ją sobie właśnie.
Poszukam jeszcze innych propozycji i wyślę niebawem.