Naoglądałam sie na pinterescie słojów szklanych z cebulowymi i przejsć obok tego słoja nie mogłam. Gdy mnie M z zakupami przed drzwiami TK Max zobaczył oniemiał....jak wielbłąd, z wycieraczka, wielka szara skrzynka na narzędzia (nie pokazałam jeszcze), z wiankiem, królikami i wiele wiele innych... Spytal dlaczego wielkiego srebrnego popiersia buddy za 2000 zł nie kupiłam... Przeciez taka okazja była . Ja poszłam sama tylko na chwilę do Casto po Azofoskę....
ceny są znakomite. Jakos ciuchow tam kupowac nie potrafię ale drobiazgi do domu i ogrodu uwielbiam.
Zakupu hortensji nie odkładaj na ostatni weekend przed świetami, bo wszystko do kościołów wykupią...
Ortisei /St.Ulrich w okolicach Val Gardena polecam. Byłam w wielu alpejskich miejscowościach ale ta jest nalrawde urokliwa. Tylko niestey trzeba szukac dobrych ofert, najlepiej w styczniu bo apartamenty i hotele sa tutaj drogie...
Ostatnie zamawialam w necie malutka za 99 zl a w Tk Max wielka kupilam za 45 zl. Goraco polecam. Ty to masz oko... Nawet nowa wycieraczke wypatrztsz. As strach sie bac przed zrobieniem zdjęc.
Madżenka pięknie obsadzone donice.
Tez mam chrapkę na horti z trawami na Wielkanoc.
Świetna rownież fotorelacja z Nartek, jestem zauroczona; piękne miasteczko.
Chyba mus szukać tam ofert na przyszły rok; Ortsei tak?
Juzia, Kacha i Zielona nic mi tak nie sprawiało przyjemności jak doniczkowanie Jak pomyśle o cięciu traw to mi się słabo robi... a zostały jeszcze wszystkie największe miskanty na przodzie i tyłach...
Więc wolę się zająć doniczkami...
I widoczki z frontu, który przez cały rok nadaje sie do fotografowania. część traw już wycięta ale jak pomyślę ile ich jeszcze mam.... to przynajmniej róż i lawendy nie ruszę zbyt wcześnie....
Dzisiaj oskubałam wszystkie kostrzewy, przycięłam resztę stip, zaczęłam ciąć rozplenice i mam kolejny wielki worek bio... do świat to ja sobie wieżowiec z tych worków wybuduję...
MIędzy machonią a laurowiśnią widąc dziurę pod limelight... to dwie padniete larowiśnie...ciekawe dlaczego. Chyba w korzenie boje się zgladać...
Kompozycja "prawie" jak z centrum ogrodniczego w Bressanone...
Tylko jeszcze białych tulipanów, hiacyntów i szafirków nie widać. Kompozycja ma rozkwitnąć na Wielkanoc. Jeśli przekwitnie wcześniej mam inne doniczki na wymianę. Jeśli nie zakwitnie potraktuję ją jak ogrodnicy na CHFSh suszarką
Proszę mi uwierzyć na słowo ,ze oprócz narcyza, prymulki i stokrotek są tam tez tulipany, hiacynty, krokusy i szafirki... Może nie wygląda ale cieszyłam się jak głupia gdy ja wczoraj zrobiłam. Przy okazji uwalałam pół podjazdu ziemią bo bukszpana nie mogliśmy z tej donicy wytargać..
Szafriki i bratki pójda do innych donic bo w te bedą hortensje z trawami na Wielkanoc.Szafirki pewnie zdążą przekwitnąć a dla bratków mam malutkie doniczki
Nie pasuje mi ten narcyz z bratkami ale na razie dam mu spokój.... ledwie rośnie od tygodnia w tym miejscu... Niech sobie w spokoju przekwitnie
i królik z TKMax dla Nawigatorki
Ps dla Sebka (na pewno wypatrzy!!! )stożek do ciecia gdy się pogoda ustabilizuje). Wczoraj dopiero wycharatany z przechowalnika i posadzony do donicy
W ten brzydki dzień pojechałam sobie z M poprawić humor do centrum ogrodniczego. Bo dostałam newslettera, ze przyjechały trawki z Holandii
Zakupiłam 5 Praire Fire - aby zastąpić jak co roku wymrźnietę oraz 3 Carex Everest , które będą towarzyszyć hortensjom na święta
Aha i zakupiłam piwonie drzewiastą z dwoma pąkami - na razie stoi w ogrodzie zimowym, a co niech sobie tu zakwitnie.
Ceny masakryczne 19,99zł za praire i 26,99 za everesta.... ale cóż skoro nigdzie jeszcze trawek nie ma a człowiek musi, bo się udusi....
Praire na razie poszła do wielkiej szarej donicy bo frosted curls straszyły
Do Bressanone pojechałam na zakupy Mam tam taki na uboczu MPreis NIe byłabym sobą gdybym nie zakupiła zapasu Bombardino i kawy Ale zakupy sprzed 2 lat jeszcze nie otwarte. Trzeba jakąś imprezkę zrobić coby do kawki serwować !
Napaliłam sie w Bressanone na centrum ogrodnicze ale wyjechałam tylko z tulipanami w doniczce i białymi szafirkami...
ps Gdy będzie ciepło będę serwować Hugo lub Proseco z poziomkami
Bo nie mam co pokazywać. Na tyłach stoją meble ogrodowe, worki z bio, których nie odbiorą do kwietnia, sucha choinka... Jak posprzątam pokaże
Z boku też meble.... jakieś puste donice... Normalnie czas się wziąć za robotę
Irenko nigdzie takich temperatur nie widziałam???? Przejrzałam wszystkie prognozy. Owszem ma być ochłodnienie nawet do 2 stopni w ciągu dnia ale w nocy min -4
A ja miałam lenia z wyjściem na ogród, szaro buro, ponuro i zimno. Dobrze że przestało lać!
Podziwiam go u Oli u mnie nie pasuje
Juzia dzisiaj rozumiałam Twoją niechęć do ogrodu. Boziu jak ja nie lubie takiej aury. Od razu wszystko bym w ogrodzie zmieniała i robiła rewolucję.... nic mi się nie podoba..
Reniu wiem, ze lubisz Włochy
Olu jak ja lubię Europę. Gdybym mogła rzucić wszystko i podróżować sobie. M by degustował potrawy a ja bym robiła fotki domom i ogrodom
Na poprawę humoru kupiłam sobie trawki
GOsiu u nas stokrotki na każdym kroku, nawet w każdej kwiaciarni są. Kupuj i sadź, będziesz miała swoje słoneczka.
Iza podobno po chwilowym epizodzie wiosny ma wrócić prawiezima....
No przecież w marcu jak w garncu, sama się przekonuję... A marzec miał mieć temperatury zgodnie z normą wieloletnia. Zatem mamy typową polską wiosnę. Trzeba poczekać do kwietnia
A moje nie ale jeszcze nie poczyściłam całości ogrodu. jak się ze wszystkim uporam sypnę po całości. Ciągle ma padać więc zdążę
Najpierw kultura wymaga odpowiedzieć na pozdrowienia
U mnie buchanani nie ma splątanych końcówek??? takie ma bronze form. Az ją w przyszły weekend dokładnie obejrzę. Ja bym ciachnęła dopiero za tydzień. Niech sie ciut cieplej zrobi. Carexy jakieś wrażliwsze są
Z Twoim oczkiem to jak z moimi schodami bez balustrady z jednej strony aby było wiecje orzestrzeni. I zdarzył sie wypadek...nie wiesz nawet kiedy cos złego moze sie przytrafić. Nie ryzykuj. Zrob płytkie na 30 cm i poczekaj az dzieci urosna
Black beuty mam i rzeczywiscie nietypowo jak dla świecznic (wolę te nazwę ) zaczyna kwitnąć pod koniec lipca ale kwiaty rozwija na dobre w sierpniu. Zachwyca mnie kolor jej lisci, ktory bardziej cenie niż kwiaty. W tym roku przesadzam ja do bordowych róż. Dobrze ze mi o niej przypomniałaś..
A co do budek , czy zwracałaś uwagę w jakim kierunku sa zwrócone te niezasiedlone?
Ja mam pierwsza budkę lęgowa i jedno stare gniazdo z ubiegłego roku uwite w grabie.
Moje ptaki grube w tym roku niesamowicie, dawno nie widziałam aby mazurki i sikorki miały takie grube brzuszki. A głodomory sa straszne. Wielki pojemnik słonecznika wyjadają w tydzień + gotowe kulki ze smalcem i nasionami jakies 10 szt... Nie zarobię na te ptaki