Reniu, nie pamiętam ale takiego samego ma Betka i Edytka i u nich przepięknie świecą te berberysy. U mnie jednak mało słońca na tej rabacie i są tylko czerwone a nie tak jak u dziewczyn ogniste.
Gracki kupiłam w maju 2013r. To te rzy sadzonki z tyłu Ponoć kupiłam już je jako 3 letnie sadzonki. Ile w tym prawdy to nie wiem, jedynie cena na to wskazywała
Betko, dziękują za opis Z tego wychodzi, że po 14 dniach jest całkiem inna niż po moich 8-9. Jutro jadę po świeżą pokrzywę to będę obserwować stan mętności i przezroczystości
Wszędzie piszą, że gnojówka jest gotowa gdy kończy się burzyć i nie ma piany, a taka jest u mnie właśnie po 8-9 dniach. Czy taka po 14 dniach jest lepsza??
Walerek jeśli czytasz możesz coś napisać na ten temat?
Robiłaś tylko z pokrzywy czy z dodatekiem jeszcze jakiejś rośliny?
ANHK nie stosowałam. Przymierzałam się w tamtym roku ale z braku czasu nie doszłam do tego etapu ogrodniczkowania. Wiem, że jest bardzo polecany.
Tytuł książki to "Ogród biodynamiczny przy domu" Dorota Metera wyd. 1989.
Książka ma już swoje lata ale w prosty i przystępny sposób jest opisana ekologiczna uprawa ogrodu i walka ze szkodnikami.
Iwonko proszę Choć nie wiem jaka przyszłość czeka ten mój żywopłot buksowy...
Na żywo jak widzimy ogród to wiadomo, że całkiem inaczej wygląda niż na zdjęciach. Widzimy całość i często jest tak, ze coś tam nam nie pasuje Ale myślę, że to dobrze, przynajmniej nie popadamy w nudę i cały czas dążymy do lepszego efektu.
Dzięki Madżen
Boję się również i o te moje buksy bo zaraz po posadzeniu zostały przycięte a teraz deszcz non stop i do tego ciepło.
Zaraz przyjdę do Ciebie bo widziałam, że pisałyście o opuchlakach i chce się podzielić moimi obserwacjami.
Ha, ha To podobnie jak u mnie Chociaż dzisiaj jak eM stwierdził, że mogłam kupić cisy na ten żywopłot zamiast sadzić buksy to myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok...