no oj, stamtąd lepiej mógł wszystko widzieć .
Mój głównie mi obsikuje i troszkę taranuje tam gdzie jest dostęp do sąsiadów co go przez siatkę głaskają, mówią do niego, albo drugiego sąsiada psy podchodzą... da się przyzwyczaić bo te oczy... ten mokry i zimny nosek... Mój też mega uparciuch.
jeśli rasa którą da się ułożyć to napewno sie nauczy mój uparciuch wczoraj pracował ze mną w ogrodzie i zamiast położyć się na trawniku uwalił się na rabacie
Samoyed , to stan umysłu
Moje nerwy przeszły tyle, że jakiś tulipan czy jakiś bukszpan nie robi na mnie wrażenia... się dosadzi a jak nie, tez będzie dobrze ....
Danusiu cudowna zapowiedź Mai! Napisałam u Ciebie na fb i się powtórzę. Dajecie nadzieje na marzenia !
A tak na marginesie cudnie wyglądasz w tej spódnicy
Ojej, współczuję...znam te przeżycia z autopsji, innych też nie brak było.
Zdrówka
Donica fajna, duża. Ja ceramicznych już nie kupuję, po kilku latach się rozlatują.Taką, jak kupiłaś mam już od 9 lat i ma się super.
Biała bestia jest piękna twój zjada tulipany, a mój ostatnio mlecze, bratki, generalnie lubi sobie podgryzać to i owo, a najbardziej korę. Chciałam cię podpytać o rośliny niebezpieczne dla psów, nie boisz się że zje coś trującego? Mnóstwo tego jest w ogrodzie np. rododendrony. Czego, których roślin i w jakiej ilości bać się najbardziej?
wiesz przeszłam dziwny etap w życiu (ostatnie dwa lata dały mi nieźle w kość), gdzie CIUT inaczewj patrzę na tego rodzaju zniszczenia... a donice kupiłam w naszogrodniczy.pl