Ogródek Iwony II
19:16, 01 cze 2016
Mirko, znalazłam dziś też tą nazwę. Hmm, nigdy się nie zastanawiałam nad odmianami, a tu się okazuje, ze nie jest wszystko jedno, co kupujemy. Obecnie rozpracowuję kamasje. Gosia Malkul ma ogromne. A u mnie wypierdki. Podejrzewam, ze wielkość cebul też była inna. Moje malutkie były, jak od krokusów...
A zamawiałąm jako Kamasja i spodziewałam się większych. Widziałam u kilku osób te małe kamasje, drobniutkie...
Ciekawe, gdzie duże można kupić
