Mam dwa kloniki - Garnet i Dissectum Nigrum. Rosną już kilka lat ok. 4-5. Im starsze, tym przyrosty większe. Już w rym roku je mocno cięła. Niefortunnie są posadzone koło siebie, bo mają podobny pokrój, ale bałabym się je ruszać.
Z pewnością klonik się u Ciebie szybko zaadaptuje, bo wszystko co masz jest dorodne
Masz rację Grzesiu, jesienny ogród wydaje się być pełniejszy, głębszy, większy. Bez naszej ingerencji jesień jest cudna
Dziękuję za tak wysokie dowartościowanie mojej dekoracji. To był spontan. W wiekszości wykorzystałam, to co mam: dynie z własnego siewu, rośliny z ogrodu i pobliskich mi miejsc, sztuczne słoneczniki i moje szpargały zbierane przez lata. Trochę tkałam, wiązałam makramy, szydełkowałam... i tak wyszło. Gdybym miała więcej czasu.....
Jeszcze raz bardzo dziękuję
Hortensje i miskanty o tej porze dominują na forum.
Pochwalę się też swoimi. Tak wyglądały w sierpniu. Teraz rabata hortensjowo-miskantowa jest w przebudowie.
Alu, No jakoś tak wychodzi, że czasami trzeba i eksperyment zrobić.
Dziśkolejna dostawa ogrodowa.Pigwa ,pigwowce, malina, no i winogrona. Jutro tłoczenie. a pigwa i pigwowce, już mają amatorów. Szybkiego piąteczku Wam życzę.
Piękne wrześniowe obrazki. Tyle kwiatów u Ciebie kwitnie, tak kolorowo. Ja czekam na świecznicę i marcinki i nie mogę się doczekać, chyba mam za dużo cienia.