Asiu coś w tym jest bo wiosną w ogrodzie widać wszystko co mnie bardzo denerwuje, a na chwilę obecną nie mam na to wpływu. Jakoś miesiąc trzeba przetrwać, a najwięcej cierpliwości potrzeba na te ciągłe ochłodzenia.

Bogdziu u mnie w tym roku mnóstwo roślin kiepsko wygląda, lilie jakoś nierówno wzeszły, tulipany w połowie zgniły, dwie duże kule z bukszpanu przyozdobione przez psa siostry (nikt nic nie robi sobie z mojego gadania). Liliowce też kiepsko wyglądają, a te nowe już tragicznie. No i wszędzie widzę teraz mój znienawidzony betonowy płot i cudownej urody, krzywy, wielogatunkowy i dziurawy trawnik

Łukasz strasznie w tym oku ciągnie się ta wiosna. Gdyby jeszcze pogoda była lepsza.

Marto azjatki to lilie azjatyckie. Te i grupę Oreinpet w szczególności polecam, ja tylko takie kupuję

Syla napisał(a)

Ola i jak tam ... szumi ? ... Pytam czy łagodnie bo doczytałam , że próby były ... Fajnie to sobie wymyśliłaś ... Już widzę ten zakątek i Ciebie na leżaczku No cóż jeszcze chwila jeszcze moment ... Dopytam jeszcze o te rośliny w oczku , tak z czystej ciekawości , one są sadzone w samym piasku ? i rosną zamoczone w wodzie ?

Sylwuś szumi i to jak nie sądziłam, że tak fajnie będzie szkoda tylko, że pogoda nie pozwala na delektowanie się słońcem i szumem wody... mam nadzieję, ze to już końcówka i w końcu się doczekamy ciepełka
Roślinki posadzone w piasku i drobnym żwirku, w donicach mam tylko lilie na dnie. Jak zobaczyłam co rośliny zrobiły z doniczkami po czterech latach wolałam posadzić je luzem

Gocha napisał(a)

Dziękuję Aniu za pomoc w temacie powojników. Wszystkie są piękne i teraz nie wiem zupełnie które ma szukać w sklepach. Aniu a które najdłużej kwitną?

Ja mam z tych co długo kwitną:
Arrabella.Jest bardzo ładna i faktycznie kwitnie przez całe lato. Roślinę trzeba trochę podwiązywać do podpór inaczej pokłada się, po prostu nie czepia się podpór.
Jackmani,
Jan Paweł II,
Ville de Lyon ,
Pillu
Ale ponoć i Polish Spirit, Purpurea Plena Elegans ,Multi Blue też długo kwitną.Teraz wybór należy do ciebie
Lilie niektóre tez już fajnie wyglądają

anemonki zaczynają też.A kupiłam tez jeszcze cebulki i posadzę to późnym latem też zakwitną.Tak miałam w ubiegłym roku też

Zimno dziś na zewnątrz potwornie i od czasu do czasu prószy drobny śnieg Wszystkie prace w ogrodzie wstrzymane ze względu na zdrowotność gospodarza Na targ niestety nie dotarłem gdyż po nocnych harcach spałem rano do oporu Lilie muszą poczekać a koleżanki w pracy wybaczyć Udało mi się trochę zdjęć dla Was zrobić a łapy zmarzły mi jak w środku zimy
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego weekendu

Smak na lilie mam, ale rozum mi podpowiada, żeby najpierw sprawdzić, jak będą ze mną współpracowały te, które wystawiają właśnie noski. Po rady na kolejne wpadnę już do Ciebie. Obecne kupiłam na zasadzie "ładnie wygląda na opakowaniu"

Magda teraz piszę bardzo serio, j z natury jestem strasznie leniwy i latem tylko się rozglądam gdzie mogę sobie klapnąć i posiedzieć Prace w ogrodzie po prostu mnie uwalniają od zbędnych myśli i stresu. W sumie zawsze powtarzam, że ogród ma właściwości odmóżdżające w dobrym tego słowa znaczeniu
Z nawadnianiem tak jakoś wyszło i teraz będę musiał kończyć w zimną pogodę, się zaczęło trzeb skończyć

Iwonko już przygotowania do prac poczynione na dzisiaj, ale strasznie zimno się zrobiło, na szczęście nie pada deszcz i jedynie zapowiadają jakieś przelotne mgiełki.

Łukasz jak będę miał u siebie zrobiony podjazd to przebuduje nawadnianie tak, aby działało automatycznie, teraz i tak będę zadowolony z 'manuala'

Marto jak rodzice wymieniali kuchnie 15 lat temu zmywarka była czymś na miarę mercedesa po kilku latach gdy stała się codziennością moja mam mówiła, że ma w domu dwie żywe zmywarki to po co jej kolejna Pech w tym, że z dwóch zmywarek została jedna

Lilie sadzę wiosną i jesienią i jak dla mnie oba terminy są bardzo dobre. Jesienny sprzyja terminowemu kwitnieniu, te sadzone wiosną zawsze troszkę później kwitną i są troszkę mniejsze bo muszą jeszcze się wysilić w korzenie
Jak masz smak na kilka kolejnych lilii spokojnie możesz sobie teraz kilka dosadzić Będę chyba nawet domawiać kilka sztuk

Nooo! I się zaczęło. Nawadnianie w ogrodzie jest jak zmywarka w kuchni. Kiedy wreszcie wystartuje, zastanawiasz się, jak mogłeś tak długo żyć bez niego

Lilie odwiedzam codziennie. Przemawiam do nich i sugeruję, że Wujek Łukasz kazał im ładnie rosnąć

Piszesz, że sadziłeś lilie teraz. Ja sadziłam jesienią... To błąd?

marta_d napisał(a)

Jak ponownie koło domu się zdecyduje na jej uprawę, to tak jej wymieszam, że pod same niebiosa wyrośnie

Hehhehe To będą wyniesione rabaty usypane z piasku Przy okazji piaskownica dla córci

Zmykam już bo po północy a jutro jak pogoda pozwoli jadę z samego rana po lilie na targ Obiecałem koleżankom z pracy że im kupie więc nie mogę zawieść Dobranoc

Agato awarie się zdarzają,teraz wiadomo, że były problemy z serwerem, ale szybciutko ogarnięte



Posadziłem dzisiaj lilie i troszkę się po szlajałem po ogródku.
Pod koniec dnia rozpoczęły się wykopki pod nawadnianie w ogóle tego na dzisiaj nie planowałem, ale cieszy mnie, że się zaczęło i jutro może uda się zakończyć ten temat co bardzo by mnie ucieszyło
Prognozy na jutro nie ciekawe, ale oby nie lało.

Jestem, jestem jak codziennie u Ciebie zresztą chodz nie zawsze ślad zostawiam Moje lawendy to takie biedaczki jeszcze chociaz tez już ruszają i też mam tak mocno przycięte ale ze cztery krzaczki to coś mi się nie podobają ale poczekam cierpliwie, teraz znowu zimnica no i sucho bardzo. LIlie juz też w koncu noski wysuwają. No i oczywiście, że nie wytrzymałam i codziennie coś w ogrodzie porobiłam Współczuję Ci, że też się zaraziłas, ja od M, najpierw walczyłam sposobami naturalnymi ale w koncu musiałam antybiotykem się wyleczyć, długo mnie to trzymało a i tak za dużo codziennie muszę lekarstw brać. Zdrowia życzę Irenko i obyś dobrze zniosła jutrzejsze zabiegiBuziaki

leon60 napisał(a)

Na dnie są lilie w donicach, reszta roślin ''luzem'' w piasku i żwirku
Posadziłam oczerety, kasaćce, rozpław sercowaty i coś czego nazwa ciągle mi z głowy wypada
Dziękuję

A kosaćce jakie masz?

Z szuwarokwych niusów...rybki zaczęły już domagać się o pożywienie, i skrzeki już puste i lilie ruszyły

Juzia napisał(a)

Przez tą durną awarię i brak powiadomień dopiero zobaczyłam!!!
Oluś cudo zrobiliście!

Co sadziłaś w żwirku? Bo na dnie to pewnie lilie?

Na dnie są lilie w donicach, reszta roślin ''luzem'' w piasku i żwirku
Posadziłam oczerety, kasaćce, rozpław sercowaty i coś czego nazwa ciągle mi z głowy wypada
Dziękuję

Myslalam ze juz dziala, a tu dalej nie Renia, lilie tego swietego u mnie maja byc w sierpniu dopiero

Przez tą durną awarię i brak powiadomień dopiero zobaczyłam!!!
Oluś cudo zrobiliście!

Co sadziłaś w żwirku? Bo na dnie to pewnie lilie?

Jadę w takim razie po Grujecznika i lilie Postaram się nie rozglądać po boku.

Dorota123 - cebule tych lili są lekko żółtawe,takie waniliowe

Ten gatunek lili powinien być sprzedawany do jesieni,termin ich sadzenia jest przed zimą, widzisz jakie ja już mam liściska.A inne lilie zaledwie spod ziemi wyjrzały.

Miro - tez liczę na to że odbije, za każdym razem kiedy ją oglądam,podsypuję ziemią,żeby im ciepło było

Odnośnie róż to wymyśliłam i dla siebie receptę,że te przesadzane najbezpieczniej będzie potraktować granulowanym obornikiem.

A te lilie właśnie najpewniej kupić na targu,przekupki sprzedają z rozetą liściową, więc jest się pewnym,że to te.
U mnie tez nie zawsze trafią w święto,ale cóż. Ten zapach...

Ensata - W sklepach mają oferty tych lili cały czas,ale czy to na pewno ta...
Nie dam głowy.W Benexie nawet całkiem tanio.
Kup na próbę,jak to nie będą te,to jesienią się podzielę

Kupiłabym te lilie, ale mogę jeszcze wsadzić je do gruntu???

ładne te lilie, wpisuję sobie na listę chciejstw:_)

monteverde -byle tylko zdrowe były
lojalna_ -moje już rosna drugi sezon,dlatego chyba szybciej wypuszczają..
Hogata -ja jesienną obczajam,chyba na nia jeszcze czas.
O lilie przypomnij się w sierpniu,teraz już ich się nie dzieli
Pszczelarnia -mam nadzieję,że zakwitną pięknie


Ensata - to są te lilie św Antoniego


monteverde -inne lilie jeszcze śpią u mnie

ewa004 - ja bym dała fioletowe.lub granatowe.
Do Edenki będą pasowały w zasadzie wszystkie kolorki clematisów.
Nie mam doświadczenia z takimi wymyslnymi pełnymi,te nowe które kupiłam,będę dopiero testowała.
Ale THE PRESIDENT i WARSZAWSKA NIKE może Cię zainteresuje.
http://sklep.clematisy.pl/23-wielkokwiatowe-wczesnie-kwitnace

Miro - Dam radę
A róż w pierwszym roku nie zasila sie nawozami mineralnymi.
A kocimiętki zmarniały, trudno zniosły przenosiny z cieplarnianych warunków do ogrodu.