Uzupełniliśmy tynk na ścianie zachodniej, gdzie dzięcioły wydziobały parę dziur. Pograbilam liście za domem, kopiasta Taczka. Lepiej się grabi jak nie są takie mokre. Choć jak są suche to je wiatr rozwiewa.
Zbieram się żeby pojechać na górkę poukładać trochę kamienia na skarpie. Słońce świeci i jest bezwietrznie. Wyjątkowo ładny dzień jak na grudzień. Trzeba wykorzystać.
Sikorki podlatują do karmników jak je uzupełniamy. Udało się zrobić zdjęcia stojąc metr od niej
Dzisiaj znienacka przesadziłam lilaki, które miały za dużo cienia. Teraz będą na patelni przy ognisku. Może przestaną łapać grzyba.
Pogoda jakby wrześniowa, więc jeszcze coś można podziałać w ogrodzie.
Nie wiem ile razy można tam zamiatać wywalili próg do drzwi wejściowych i jeden z otworów docinali. I wszędzie odłamki i pył. I kilka szufelek prochu a tylko salon zamiotłam
Aniu, warzywnik pierwsza klasa jestem zdziwiona że wysiewasz jesienią marchew, mam braki wiedzy w tym temacie
Jeszcze cudne kolorki dane nam było mieć w ogrodzie przez cały listopad, najpierw ardziej złote, teraz czerwone.
Nie ma sensu już tego ruszać. Rana nie jest świeża, dokoła drzewo już ją zabliźniło samo. Smarowanie w takim stanie nic już nie da. Należy obserwować, gdyby się zaczynały dziać jakieś procesy gnilne to wtedy nożykiem oczyścić, opryskać i zasmarować maścią ogrodniczą lub farbą olejno ftalową. W chwili obecnej nic tam złego nie widać. Taka już zostanie uroda tej gałęzi. To już jest blizna zagojona. Będzie rosła wraz z gałęzią. Ale nic złego się na razie w niej nie dzieje.
Gosiu mam ponad 4 tys. metrow. Jest co robić. Najpierw miałam obrabiać tylko ok 2 tys., ale w miarę jedzenia apetyt rośnie," więc przerzuciłam się na drugą połowę i też sądzę. - choroba.
Poniższe fotki z drugiej czesci na pierwszej z prawej to granicą miedzi jedna a druga częścią. Na drugiej dalszą częśc po lewej granicą.
Są to zwykłe świerki i piec Serbów.
A tutaj po lewej też granica między częściami.
W środku na drugiej dobie świerk kłujacy pod nim będę przerabiała na wiosnę. Chce posadzić cisy aby zahamować wiatr wschodni jest tam przewiew.
Brzozy maja ok 15 metrów wysokości, świerki ok 10. Bardzo mi się podoba takie przepierzenie wygląda to jakby ogród znajdował się w studni. Jest to bardzo słoneczny teren z każdej striny
Od tamtego roku też mam kule dla ptaków. Na opakowaniu moich było ostrzeżenie, żeby zdjąć te siateczki. Ja kupiłam najtańszy karmnik w Action jaki mieli.
„Uwaga, siatka, w którą pakowane są gotowe kule tłuszczowe, stanowi niebezpieczeństwo dla ptaków – zdarzają się przypadki zaplątania się w nią (co może prowadzić do śmierci ptaka).”