Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

Ogródek Iwony II 09:18, 21 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Doczytałam, że pokrzywa zawiera
Wapń
Magnez
Żelazo
Potas
Fosfor
Bor
Wit. B

Czyli wszystko, co lubią roślinki
Ogródek Iwony II 09:10, 21 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Też zrobiłam gnojówkę z pokrzyw, tylko, że miałam tylko kilka sztuk, więc mam połowę wiadra. Dorzucam im jeszcze skrzyp, bo rośnie u mnie tu i tam

Czyli skrzyp dorzucasz do pokrzywy?

Wczoraj zrobiłam oprysk. Rano nie zdążyłam sprawdzić, czy zadziałał.
Po południu sprawdzę.
Od niedzieli mieszam pokrzywy, ale słabo szumuje. Rok temu robiłam latem. Wtedy był zapach... I niemal się gotowała
Teraz proces przebiega spokojniej.

Tydzień temu zebrałam wiadro mniszka z podjazdu. I wszystko wyrzuciłam...
A potem doczytałam o gnojówce z mniszka...
Ot, niedouczona ja.

Wszyscy piszą o sposobach robienia, jak stosować...
ALE DLACZEGO SIĘ STOSUJE?
Z pokrzywy?
Z mniszka?
Ze skrzypu?

Na co to jest?
Jakie gnojówki zawierają elementy poprawiające strukturę gleby?
Ogródek Iwony II 09:00, 21 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Asiuniaa napisał(a)
Pięknie Iwona.Brawo !

Asiu, dzięki.
Wieczorem z e-Mem piłam kawę na tarasie i patrzyłam na te moje rabatki. Podoba mi się. Teraz najbardziej zachwyca bylinowa w oddali. Niebiesko - żółta. Bordowy klon Crimson Sentry przełamuje kolorystykę w tle. Korona drzewa wieczorem czerwieni się w zachodzącym słońcu. A klon jesionolistny Odessanum świeci żółto na tle krzewu tawuły Na rabacie królują żółte smagliczki i niebieskie bratki. Za chwilę będą kwitły następne roślinki.
Jak dziś wrócę do domu, muszę zrobić kilka fotek.
Ogródek Iwony II 08:53, 21 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Aniaaa napisał(a)
Widzę Iwonko,że dalsze zmiany.Jesteś niestrudzona,od samego patrzenia ile zrobiłaś już mnie wszytsko boli Idziesz jak burza.Ale podejrzewam,że to nie ostatnie zmiany na rabatach
Widzę u Ciebie powrót do ściółkowania korą.Dziwiłam się,że zrezygnowałaś wtedy z niej,bo ziemię masz piaszczystą i jak utrzymać na niej wilgoć? Już nawet nie chodzi o chwasty.U mnie też taka gleba i bez ściółkowania ani rusz.Glebę szybko wysusza słońce i wiatr.Korę mamy wszędzie prócz rabaty bylinowej i ze skalniaczkami.
A jak tam z nawadnianiem kropelkowym,działasz coś? Masz sporo rabat i gęste nasadzenia,nie zazdroszczę podlewania,sporo czasu na pewno Ci to pochłania.
Wyobraź sobie,ze u mnie rozsiały się setki nasion czosnków ozdobnych.Zostawiłam suszki na jesień,nasiona spadły i wiosną lasek na rabatach.Jak doczytałam o nasionach to dopiero za kilka lat byłyby z tego cebule do sadzenia w docelowe miejsce na rabatach.Zostawiłam sporo,reszta poszła pod haczkę.Możesz sobie zrobić takie doświadczenie z nasionami czosnków jak masz cierpliwość a z tego co widzę to masz przeogromną

Wysiane siewki czosnków widziałam w zeszłym roku u Małej Mi.
Może zostawię na zimę, jak piszesz



Pozdrawiam



Aniu, cudna fotka z tym bączkiem
Hi, hi. Mnie dziś ramiona bolą po wczorajszej pracy ogrodowej. Zbyszek zjechał, jak już wszystko miałam zrobione. Synuś skosił trawnik. Młoda trawka miała pierwsze koszenie. A rano Zbyszek wcześnie wstał i podlał ogródek.

Wracam do ściółkowania korą właśnie z powodów, o których piszesz.
Ale wcześniej musiałam wzbogacić ziemię kompostem i obornikiem. Miejscami zupełnie fajnie już wygląda.
Kora ładnie porządkuje rabaty. Podoba mi się. Przy ciurkadełku miałam wysypaną drobnæ korę rok temu. Teraz przybrała kolor czarbej ziemi. I mniej jest tam chwastów. Jednak ziemię tam muszę wzbogacić, bo przy drzewach hortensje słabo rosną. Te same sadzonki posadzone w donicy na sporej ilości kompostu są 3 razy większe.

Aniu, na nawadnianie już bypa zgoda e-Ma. I jak tylko już miałam odłożyć kasę, namnożyło się sporo innych wydatków nieprzewidzianych... Chwilowo kasy brak, nawadnianie odłożone w czasie. I nie tylko one... Proza życia



Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:08, 20 maj 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Renia, dobrze, ze zwolniłaś, ja po dwóch dniach z ogrodu dopiero wróciłam. Idę najpierw nadrabiać zaległości u mnie
Krwawnik będzie ci kwitł


Należało zwolnić Krwawniki zbierają się do kwitnienia ... tylko mszyce na nie wlazły ... szybko polałam je gnojówką z pokrzyw ... i nie tylko je Mój ogród jest dzisiaj cały "śmierdzący"
Ogródek Iwony II 21:50, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry

Montana też ma już pączki. Ciekawe, która szybciej zakwitnie. Montana czy New Dawn ?



Do raju daleko - u Ewy 21:48, 20 maj 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19321
Do góry
Dziewczynki (bo chłopaki się nie zgłosili ),
wysłałam wiadomości z adresem do mnie do osób, które zgłosił chęć udziału w spotkaniu u mnie 4 czerwca od 14.00 A więc do:
Iwonki (Iwk4)
Magdy (Flower1)
Małgosi (Margo)
Mirki (Mirkka)
Ani (Anusia)
Beaty (Lyra Bea)
Jola (Joku)
Jeżeli kogoś pominęłam, to proszę dać znać i się poprawię To nie ze złej woli, tylko nie doszukania się w postach

Pomyślałam też, że to nasze spotkanie jest też możliwością wymiany roślinkami Jeżeli chcecie, to możecie się umówić na takie wymiany. To będzie dobra okazja
Ja mam mnóstwo tego


i mogę dać chętnym. Trzmielinę też będzie można sobie pociąć
Ogródek Iwony II 21:43, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Piękny ten biały lilak, nie mam takiego. Bywam u Ciebie często i z fotkami jestem na bieżąco.
Czosnki kupowałam w Gartenea reklamują się na pasku u góry.
W ubiegłym roku obserwowałam późną jesienią sprzedaż i czekałam do ostatniej chwili, aż będą przeceny i wtedy zamówiłam. Pokazywałam na forum moje ogromne zakupy i wiele osób brało ode mnie namiary. Jeszcze nie wszystkie zakwitły.

Dorotko, czyli trzeba szukać okazji
Madzenka okazyjnie kupowała krokusy i był pełen zachwyt u niej, u ciebie te czosnki
Lilaka małego dostałam od sąsiadki,teraz już z niego ładne drzewko jest. Szkoda, ze bez fioletowy minie zakwitł. Mocniej pachniał
Ogródek Iwony II 21:31, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ludwika napisał(a)
Witam się u Ciebie, Iwonko

Byłam już tu kiedyś ale dopiero dzisiaj postanowiłam się przywitać, bo Twoje odważne zmiany w ogrodzie wprawiły mnie w zachwyt. Świetnie Ci wychodzi takie "porządkowanie" ogrodu No i kota Leona też muszę docenić - świetny model. Moja mama też ma Leosia a że mieszkają obok mnie to jej Leoś często towarzyszy mi w pracach ogródkowych A ja sama mam w domu takie dwie krówki jak Twój Leon Tyle, że dziewczyny, siostry

Pozdrawiam serdecznie!

Witaj Ludwiko. Cieszę się, ze zajrzałaś i napisałaś kilka słów. Bardzo mi miło.
Jak trawiłam na Ogrodowisko, chciałam swój ogród przeorać i gdyby patrzeć z tamtej perspektywy, tak się stało. Teraz to zupełnie inna bajka. teraźniejszy ogród ma swój charakter, konsekwencje w nasadzeniach, ale sporo czasu musiało upłynąć, zanim uświadomiłam sobie, co lubię, co mi się podoba, z czym czuję się dobrze I sporo czasu upłynie jeszcze, zanim stwierdzę, ze to już koniec zmian. Największą przeszkodą są finanse. Więc wszystko robię stopniowo ...

Kotki są fajne, zaskakuje mnie ich niezależność i jednocześnie fakt, jak bardzo lubią być w towarzystwie ludzi i innych zwierząt. U mnie pies z kotem - to super kompany. Lubią się bawić ze sobą, a najlepsza zabawa - to berek. Raz ucieka jeden, raz drugi
Kto by pomyślał


Ogródek Iwony II 21:21, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Makao_J napisał(a)
U mnie też czosnki przepadły. Już nawet pąki miały. Spróbuję jeszcze raz posadzić ale cena faktycznie nie fajna.

O, to widzę, że ja jedna nie jestem z tym problemem. U mnie w tych doniczkach miały za mało wody chyba. Następnym razem posadzę do ziemi bezpośrednio.
Trzy ładnie kwitną, ale jak patrzę na ogrody tutaj, to się zastanawiam, ile kasy trzeba wywalić, by mieć taki efekt, jak u dziewczyn . No cóż, u mnie będzie małymi krokami. Rok temu miałam jednego przybłędę i też mi sprawiał radość. Teraz cieszę się z tych trzech
Mam jeszcze 3 białe, ale jeszcze w pąkach
Ogródek Iwony II 21:10, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Iwonko ładnie wyszło, podoba mi się i chyba przyznasz, że kora to +10 do wyglądu rabaty, robi się od razu tak jakoś czyściej i z chwastami jest mniej roboty

Łuki, przekonałeś mnie. Pamiętasz, jak się ciebie pytałam o korę?
Martwi mnie tylko, że kora powinna być przekompostowana, a do takiej dostępu nie mam.
Ale będę polewać ją rozrobioną gnojówką, powinno to przyspieszyć rozkład, a roślinkom powinno też pomóc
wszystkie chwasty wypieliłam przed wyłożeniem kory. Tylko siewki jeżówek zostawiłam. Ciekawa jestem, ile się przebije
Odcienie zieleni 21:08, 20 maj 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Effa, a ty gdzie się podziałaś? Jak poszłaś kompleksy wypędzać, to już wracaj

Ja u Ciebie buszowałam i czytałam o tym białym kfjotku
Ogródek Iwony II 21:03, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
tulucy napisał(a)

To jest śniedek - zwany u mnie śpioszkiem
Nienawidzę tego mała cebulka, a mnoży się potwornie, wolę przetrwania ma większą od wszystkiego, ja wyrzucam z rabat ciągle, rzucam pod płot, gołe cebulki, a to się przyjmuje i za rok kwitnie.
Ale zagłusza wszystko... dlatego wywalam z rabat do miejsc, gdzie mało co chce rosnąć.

Uzupełnienie rabaty genialne. Bardzo mi się podobają Twoje zmiany

Aniu, masz rację. Ma bardzo silną wolę przetrwania. Ja z rabatek wykopuję i sadzę w jednym miejscu, nawet jak kwitną, przesadzam i nic im nie jest. Zatopiłam je w runiance na płycie szamba. Tam niech sobie rosną. Przy wejściu teraz fajnie witają wchodzących Tam akurat mało co chciało rosnąć, śniedkowi to nie przeszkadza.

Pamiętam te kwiatki z dzieciństwa, jak moja najlepsza koleżanka przynosiła mi bukieciki z działki właśnie zrobione z tych kwiatków. Tata jej miał działkę i pozwalał jej zrywać kwiatki, a potem ja zanosiłam je mojej mamie.
Co roku czekałam na te kwiatki
Odcienie zieleni 21:02, 20 maj 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Bardzo ładnie. Nie przejmuj się brakami. Większość osób jest na etapie tworzenia. Ja dopiero teraz wysypałam korę, jak rabatę skończyłam. E- m się zaśmiał przez telefon, jak się pochwaliłam i zapytał się: Na pewno?

hahahah,
też bym chciała juz wysypać korę, a powiedz masz włókninę pod korą?
Ogródek Iwony II 20:41, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
L00zak napisał(a)


Tempo ekspresowe


Michał, i tak ciebie nie przebiję. U ciebie nawet rzodkiewka po tygodniu jest do jedzenia

Ale tempo dało mi popalić. Uparłam się, by dokończyć, wolę jednak, jak robię tyle, by czuć przyjemność, a nie przymus.
Za to dziś zjechał M, miałam satysfakcję, że kora wyłożona na rabatach, dziś jeszcze dwie inne rabaty wypieliłam i wysypałam korę Wysadziłam też stipę i werbenę. Przycięłam tulipany - zostawiłam im tylko jeden liść...
Muszę zamówić jeszcze jedną dostawę kory
Ogródek Iwony II 20:40, 20 maj 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Z serii:
Przed i Po






Iwonko uwielbiam zaglądać do Ciebie zmiany bardzo na korzyść muszę przyznać
Ogródek Iwony II 20:35, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
anbu napisał(a)

Ale fajnie wszystko pod kreskę

Kreska, kropka, kreska - to tak troszkę po Danusiowemu
http://www.gardenarium.pl/photos/project/29/3290/IMG_5413.JPG
Ogródek Iwony II 17:00, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Milka napisał(a)

Biała czy różowa, mam obie
zmiany super wyszły

Moja jest porcelanowy róż.
Dziś pielę róże przy tarasie. Czerwone Montany. Też znalazłam pąki kwiatowe. I mam mszyce. Dziś wieczorem opryskam pokrzywą.
Ogródek Iwony II 16:58, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
A ja go mam w jednym zakątku utopionego w runiance. Na szambie. Tam niech sobie rośnie.
Odcienie zieleni 15:08, 20 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Effa, a ty gdzie się podziałaś? Jak poszłaś kompleksy wypędzać, to już wracaj
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies