Sadziłam pod koniec lata, nie zdążyły zakwitnac. Natomiast jesienia powiększyły kępe wiec licze na efekt w tym roku w lawendzie i szałwi. Fajnie zadarnia puste połacie. Jak nie zapomnę zrobię ci w sobotę zdjęcie jak teraz wyglada - o dziwo jakby w ogóle zimy nie widział
Bo u Cebie juz śnieg spadł w pazdzierniku i rosliny spasowaly ze wzrostem. U mnie pierwsze mrozy dopiero po Świetach i to od razu z grubej rury przyłożyly roślinom. A bukszpany sobie rosły nie zważając na kalendarz do Bozego Narodzenia
Słońca zazdroszczę, mi wczoraj z gogli kapało... Daliśmy rade pojeżdzic tylko do 12:00 bo potem lało.
A Dolomity kiedy? my Sud Tirol na poczatku marca zaliczamy juz sie nie moge doczekać.
Czyściutko i pieknie u Ciebie
Opóźniona z pracami ogrodowymi jestem. Ani czasu ani ochoty na nie mam. Nadrobię zaległosci w marcu
Ps Fiskarska obrotowego mam, ale ręką czasami nie daje rady z ilością ruchów jakie trzeba wykonac. Poszukam nozycy elektrycznych do krzewów, ktore grubsze gałązki tną.