Łoboda ogrodowa, tak podpowiada obiektyw Googla. Jak przeglądasz forum na telefonie to wystarczy na zdjęciu rośliny przytrzymać palcem i pojawia się menu kontekstowe, tam wybierasz 'szukaj obiektywem googla' i tyle. Nie zawsze poprawnie rozpoznaje ale zazwyczaj daje radę.
U mnie też są spontany i to sporo. Zamieszanie wprowadzają właśnie samosiejki, na ogół zagłuszając sąsiadów. Aktualnie takim bardzo sympatycznym i dającym kolor spontanem są kiedyś dostane od ciebie kłosowce. Większość samosiejek lubię i ich nie wyrzucam. No chyba że któraś rażąco przeholuje .
O takich kłosowcach piszę
Potwierdzam,kwitnie pierwszy! i ma piękne kwiatostany w odcieniu czerwieni.Mam kilkanście odmian Rozplenicy Japońskiej i stwierdzam,że jej kwiatostany zależą nie tylko od odmiany ale także od miejsca na którym rosną.Jedno jest pewne uwielbiają słońce i wilgotną glebę
Trzcinniki pięknie przybrały na masie
Dziękuję Choć ja tam wolę łączkę bez Iwonki
No ale jak już dzidzia piernik wdepnęła w te łany zakochując się po uszy, dokumentacja jest ku pamięci
Zakazu włażenia nie było
Męczy mnie nazwa tej odmiany, do tej pory nie znalazłam podobnej.
Właściciel wiedział tylko, że anemony.
Kusi mnie, by pojechać na żebry po maleńką sadzonkę...
Przy ławeczce a raczej na półkolu koło derenia zostało mi jeszcze puste miejsce. Są tam ciemierniki, ale przesadzam je ze względu na duże rozmiary liści na rabatę po wrzosach.
Zamiast ciemierników miały być bodziszki i hakone Beni kaze plus 3 kule cisa. Ale znalazłam ładne zawilce Pretty Lady Emily i hakone Naomi, no i się waham...
Na razie mamy oberwanie chmury, już któryś dzień, więc mam czas na zastanawianie się.
Plan fajny raczej nie przekombinowany choć osobiście mi wystarczyły by 3/4 gatunki (wolę bardziej minimalistyczne nasadzenia) Taka mała sugestia zrób bloki z jednego gatunku i różnej wysokości (zwłaszcza te po prawej)
O dereniach poszło
A wiesz, że w tym roku zrobiłam najmniej ze wszystkich ostatnich sezonów.
Tylko nasadzenia nabrały masy i robią robotę.
Bukiety swoje już mam
Zdjęć też dużo w kompie, zwłaszcza wiosennych, ale jakoś tak głupio teraz je wrzucać na wątek
Chyba, że jako inspirkę na tulipany
Dokupiłam Doll's Minuet, fajne są. Udalo mi się w B. kupić 15 paczek po 3,99. W każdej po 8 cebul. Zobaczymy, czy te zeszłoroczne powtórzą kwitnienie...
Fajny mają kolor, fuksja z odrobiną różu, karminowej czerwieni.
Drewutnia i altana pasują teraz do elewacji domu.
Chociaż przyznam... był moment po szlifowaniu, gdy odsłoniła się fajna, przecierana deska... zawahałam się z tą bielą.
Dodatki metalowe średnio wygodne, ale częściej na nie patrzę niż siedzę
Ogród faktycznie zyskuje, ale tempo zmian mam niestety coraz mniejsze.
Może w przyszłym sezonie nadgonię nieco więcej.
Oj Sulwuniu, dziękuję bardzo. U mnie chyba nic nowego nie wykrzesam. Ale za to u u Ciebie totalna rewolucja. O Twoim ogrodzie można książkę napisać. Może spróbujesz? Buziaki
Wzdłuż ścieżki w środku ale nie na całej jej dlugości niziutki żywopłocik. Tak mi się wydaje, że wyeksponował by ten cypelek. Reszta to trawy i kulki. Pewnie punktowo pomiędzy jakieś bylinki bym wcisnęła, coś co kwitnie jedno po drugim i delikatnie by Jedak dereń był gwiazdą