Chciałabym się nauczyć kupować w masie Jak dotąd mi się nie udało, ściubię po troszku, ale czuję, że robię postępy, np nerecznicę dokupiłam do tej, którą mam, będą więc trzy - prawie w masie? Hakony też mam pojedyncze, ale tu liczę na ich przyrostowość, poza tym, jeszcze nie wiem, czy lubią mój ogród, jeśli tak, dokupię, dosadzę.
Ciemiernik jest na razie zagadką - ma jeden pączek, jeszcze mu w oczy nie zaglądałam, wszystkie sadzonki są dość dobrze zapakowane, na razie tego nie ruszam.
Zrobię im zdjęcia z przyjemnością, jak tylko wywiozę sadzonki na działkę. Na razie stoją w kartonie, który chroni je przed zmianami temperatury.
Epimedia są urocze, dzisiaj zajrzałam do kartonu i widzę, że na jednej sadzonce kwiatki się pomału rozwijają. To jest tym bardziej urocze, że skala zjawiska jest niezwykła - to są takie maleństwa, że nie sposób się do nich nie uśmiechnąć
Rabat u Danusi i u Magleski - obie znam tylko ze zdjęć, ale podoba mi się, jaką harmonię mogą stworzyć różne odcienie zieleni z bielą i brązem. I to mówię ja - miłośniczka różów i fioletów - co to forum wyrabia z człowiekiem
Jest moc w tych sadzonkach i nadzieja na to, że dadzą w sezonie wiele radości.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
W domu. świeżo wysiane stawiam na parepecie, pod którym jest grzejnik, na południowym oknie, więc mają cieplutko. Po pikowaniu przenoszę pod veluxa, gdzie nie ma grzejnika, jest za to dużo światła, w pokoju nieogrzewanym, gdzie jest jakieś 18 stopni. Musi im wystarczyć, bo potrzebne jest miejsce na następne wysiewy. Papryki i pomidory zostaną n ciepłym parapecie do końca pobytu w domu.
Jeśli nie ma mnie na forum cały łikend, to znak, że była piękna pogoda.
Otóż była piękna pogoda, a pierwszy dzień wiosny okazał się prawdziwie wiosenny - i pod wieloma względami pierwszy. Pierwsza pszczoła, pierwszy cytrynek oraz pierwsze - uwaga - boćki Serce mi urosło o 2 cm w obwodzie