Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:15, 30 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry
buksy zjedzone Mogli lepiej przypilnować




za nim jest sad
w tym wydaniu bardzo mi się podoba
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:11, 30 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry
za nim jest ogród formalny



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:08, 30 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry

potem przechodzi się do ogrodu z altanką i oczywiście smokiem




Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:03, 30 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry
Tydzień temu byliśmy w Krakowie w ogrodach Królowej Bony na Wawelu. Wielkością byłam lekko rozczarowana, ale pokażę Wam jak wyglądają.
Ogród zaczyna się winnicą


i oleandrami


Wzgórze chaosu 18:00, 30 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
Agania napisał(a)
Trzymam kciuki za małe kanadyjczyki, śliczne są, może u Ciebie się udadzą, ja kocham wszystkie derenie, oprócz białych i rozłogowych.
Wyjątkiem są Ivory Halo chyba je sadziłaś?

Trzymamy zatem obie
Tak mi na kanadyjczykach zależało, że dostały ogromne garście końskiego obornika. Aż się bałam, że za dużo. Ale rosną.
Tylko nie wiem, czy taki mocny cień im pasuje...

Tu pod kulami berberysa i dereniem pagodowym je posadziłam.
Pagodowy ma się świetnie, wypuścił nowe piętro.



Ivory Halo mam pod Pissardii. Podoba mi się ta kolorystyka, ale za duży busz tam się zrobił.

Wiosną Pissardi, magnolia i wiąz holenderski idą pod mocne ciecie.
IH też. I chyba je symetrycznej rozsadzę, przeniosę rozchodniki na front.

Jednak wolę bardziej poukładane rabaty.


Zobacz jak hortki mi w tym roku leżą. Tak samo cięte jak zwykle, bez odżywki. Porażka z tymi deszczami.



Kosmos od Ciebie gdzieś mi tu się wysiał
Do raju daleko - u Ewy 17:53, 30 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19326
Do góry
Ostatnie kwiaty hibiskusa





Magnolia Genie nadal kwitnie



You & Me together

Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 17:50, 30 sie 2021


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Do góry
Joku napisał(a)
To się nazywa wyczerpująca odpowiedź. Dziękuję
Akurat miałam wenę twórczą hahaha ostatnio coś nią kiepsko
teraz u nas pada deszcz ale przed deszczem poszłam do ogrodu o uchwyciłam takie obrazki z floksami, dużo już przekwitło i poobcinałam



Do raju daleko - u Ewy 17:50, 30 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19326
Do góry
Nowe jeżówki Sunseekers Green Apple





Dereń zaczyna się przebarwiać



i klonik też


Wzgórze chaosu 17:49, 30 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
Agania napisał(a)
Katuj nas zawilcami też je bardzo lubię
Mamy podobne problemy z meandrującymi wodami gruntowymi,
wiele drzew lata temu posadzonych mi wygniło, nie jedna magnolia, buki, graby, gledi, grujeczniki, ukochany klon pensylwański przywieziony właśnie z Ogrodu Łobzów niestety też stracony, jedynie znienawidzone jałowce rosły obok chwastów jak szalone. Teraz poszedł cały pas świerków. U mnie góra ogrodu za sucha, dolny ogród za mokry.
Za spore donice z czosnkami Millenium też wydałam sporo kaski, ale podzieliłam i przyrastają tak można
inwestować w roślinki
Jak tam twój podarowany judaszowiec, rośnie?
Pozdrawiam Iwonko


W zeszłym roku za ławką miały być same zawilce, ale Anitka sprowadziła mnie na ziemię, a raczej na inne sezony niż jesień



Ile ja się tu przy Was nauczyłam, pewnie nie jest jeszcze idealnie, ale już każda pora roku ma tu coś do powiedzenia


Wody gruntowe w ostatnich trzech, czterech latach oszalały. Szkoda naszych drzew i innych roślin, ale zawsze myślę wtedy o ludziach, którym całe domy zalewa... Słów brak!

Co do roślin, to zazwyczaj tracimy te najcenniejsze. Taki ten świat nie zawsze sprawiedliwy.
Jałowce to niestety terminatory. Szczęśliwie prawie wcale już ich nie mam.
Zostawiłam jednego Stricta na zimowe stroiki do domu. Przepięknie wygląda też w kompozycjach na groby. Mam też kilka płożących i 3 bluestar - te nawet lubię.

Super, że twoje czosnki przyrastają. Zawsze jak mijam je na naszych rondach, zachwycam się ich połączeniem z trawami. Wiesz może jaka to trawka? Śmiałek czy coś innego?

Judaszowiec od kuzyna czy ten nowy Hearts of Gold?
Przesadzony od kuzyna przyjął się fantastycznie. Wiosną muszę mu nieco skorygować gałęzie, bo trochę się krzyżują. Wypuścił też dużo nowych, na pniu.

Hearts od gold jest cudny, na razie zakopałam z donicą, przygotowuję mu miejscówkę. Usunęłam chorującą koreankę i mega rozrastającą się kalifornijkę. Przesadziliśmy pod płot kilka tuj na żywopłot. Mega się przejaśnił ten zakątek.
Zrobię wkrótce jakieś fotki.

Na razie koczujący judaszek Pod bordowym berberysem.





Do raju daleko - u Ewy 17:46, 30 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19326
Do góry
Heidi Klum







Nasze drugie hobby - rysunki, obrazki, pastele, oleje, rzeźby - roślinne inspiracje 17:33, 30 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19326
Do góry
rozark napisał(a)


Ale piękności
Wzgórze chaosu 17:17, 30 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Iwonko ale piękne zmiany ogrodu poczyniłaś w tak krótkim czasie
Rabaty bujne, Green jewel też uwielbiam zakupki też w moich kolorach...

Rdesty Golden arrow posadziłam w półcieniu,więc powinny dobrze rosnąć
A i dzięki za polecenie molinii Heidebraut, już mi się podoba


Twoje tempo Wiola mnie motywuje Uwielbiam twoje wpisy, rach ciach i zrobione
Bedę cię z wiosną podpytywać o trawnik, 20 lat tu mieszkamy, trawa jakaś jest, ale nigdy nie siana. Mam po wkopaniu zbiornika troszkę terenu pod wymianę. Może uda się stworzyć choć namiastkę ładnej zieleni.

Rdestom będzie w półcieniu idealnie, cudne są.
Molinia jest świetna, w sumie mam ją teraz trzeci sezon i nie mogę zobaczyć choć jednej bardziej okazałej sztuki, bo ciągle dzielę te moje kępy.
Ale nawet takie maleństwa mi się podobają.
Oglądałam inne odmiany, ale w Heidebraut kłos jest jak dla mnie najładniejszy, taki delikatny.



Tu były pierwsze trzy sztuki.



W tym roku gdzieś tyle ich namnożyłam.
W ogródku Martki 17:14, 30 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Jak na ojczyznę Felco przystało...
Oraz

A takze




Oszaleć można a góry czekają ......
W ogródku Martki 17:09, 30 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Nawet ... to! Kto poznaje?

Ale tez...
W ogródku Martki 17:05, 30 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Kolejny zachwyty...


W ogródku Martki 17:01, 30 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry




W ogródku Martki 16:58, 30 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry





Wzgórze chaosu 16:50, 30 sie 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
MartaCho napisał(a)
Iwonko, zdjęcia przed i po wprost niesamowite! Wspaniała przemiana! I faktycznie- masz jakąś tajemną moc, bo wygląda jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki
Dziękuję Marta
Wiesz jak ta nasza czarodziejska różdżka w realu wygląda... Ciężka sztychówka, często umorusana błotem

Na tym kawałku ogrodu będę po ulewach "czarować"


Kiedyś było tu więcej słońca, wrzosy ładnie rosły. Bardzo je lubiłam.
Zmieniły się jednak nie tylko warunki świetlne, ale też moje upodobania.
Nie chcę już wrzosów, wrzośców w gruncie.
Jedynie w jesiennej kompozycji w donicy jakiś akcent. Tyle wystarczy.




Taki jest plan eliminacji
We wrzosowisku na razie mały mordorek, mnóstwo chwastów i nieplanowanej werbeny.


Cały czas nie mogę wymyślić co pod rodkami... Na razie wywieziemy kamienie.
I zostawię temat do wiosny, trzeba pozbyć się tam problemu z wodą zalegającą po deszczach.

Wrzosy jadą do siostry a ja przesadzam tu na pewno 6 ciemierników spod drewutni.
Mam 3 hortensje Little Lime, chyba też je tu wsadzę. Na górce przy parkingu są anabelki strong, będzie spójnie.
Mam 9 tawułek kwitnących na biało, blady róż.
Różne brunnery, siwe i zielone.
Parzydła Kneffi i blekolistne.
Chcę taką nieco cienistą rabatę. Słońce jest tu tylko z rana i późnym popołudniem.
Chciałabym dokupić jeszcze języcznika i wietlicę.

Zobaczymy, co się z tego "wyczaruje"


W ogródku Martki 16:32, 30 sie 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Dziewczyny i chłopaki. dziś nie pisze dużo. Z braku pogody wyprawa w góry zamieniła się w takie coś..... pierwszy raz widziałam na żywo i wąchałam te cudeńka znane z Waszych ogrodów.... to była ekstaza.....





Zieleń, drewno i antracyt 16:17, 30 sie 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12500
Do góry
antracyt napisał(a)
Muszę się pochwalić, rozpoczęłam pierwsze masowe zbiory. To nie jest mały koszyk, około 10kg na początek Sezon na wszelakie pomidorowe przetwory, w końcu uważam za otwarty


No pięknie ja też mam sezon pomidorowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies