Oli, nie wiem czy Ci powinienem zdradzać ten sekret jak Ci się lapsus wkradł i "i" Ci w Deblu brakło
No ale dobra, zwracali się do mnie gorzej
Sukcesem w ich uprawie jest u mnie to, że deszcz do nich nie dociera, bo są pod dachem. No i jak pamiętam to zawsze podlewam je z nawozem dla nich przeznaczonym. No i tyle
Ja bym mawet powiedziala ze troche fioletowe chwilami.czesc mam obecnie zamknieta czesc otwarta. Mam nadzieje ze Twoje powstaną bo piekne przy tym tarasie sa.
Mi leń się wyłączył jak zobaczyłem, że pokrzywy ma wyższe niż róże rosnące obok Ale przy ogrodzie tej wielkości dwa dni i mam wysprzątane
Ale leżcie sobie spokojnie, bo rwanie chwastów z tak suchej ziemi mija się z celem
Artykuł - Gosia, będzie mi naprawdę miło Bierz, wartość niematerialnà i prawną w postaci praw autorskich dziś możesz kupić w promocji na okrągłe 0 złotych Nie przegap okazji
Sebek
U mnie też w niektórych szkółkach ceny kosmiczne i trzeba się nieźle nabiegac żeby cos kupic w przyzwoitych cenach. Kup mniejsze drzewko a za 2-3 lata będziesz cieszył się już ładnym okazem.
A jakiego drzewka szukasz?
Gosia - po dwóch dniach szaleństwa w ogrodzie nie mam co w nim robić, wiec z nudów wszytkie okna umylem No i pozamiatałem otoczenie wokół mebli Takie drobiazgi jak mycie podłóg czy sianie rzodkiewki pomijam
Teraz czekam na gości Babcia na fryzjerkę
Będę korzystać na maxa - tymczasem udaję się do Twego wątku w poszukiwaniu zdjęć z wyprawy
Sebek on jak zaczynają kwitnąć to wygladaja troszkę i naczej,kłosy maj lekko metaliczne szarawe potem w miarę kwitnienia brązowieją i robią się pełniejsze. daj sobie czas na obserwację.
moje w tym roku mnie wnerwiają, rdzę już mają ale na dodatek jakieś rozlało-pokładające są zawsze były cudne pięknie stałe na baczność. taki rok chyba dziwny.