Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród wśród pól i wiatrów 20:34, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
Jolu najwązniejsze żeby nie roznieść tego na wszystkie hosty bo nie jest powiedziane, że wszystkie rośliny są zainfekowane, no i wirus czasem potrafi objawić się dopiero po kilku latach.
Przy obcinaniu szklaneczka z spirytusem i czyścić sekator
Ja na podobnej hoście też kiedyś miałem takie listki, ale wtedy nawet nie wiedziałem co to HVX i rośnie do dzisiaj.
Poczytaj jeszcze w sieci na ten temat bo warto, a może jeszcze da się sporo uratować.
Na razie myślmy pozytywnie


Może będę lokalną patriotką...
i zamiast szklaneczki spirytusu, wezmę "łąckiej śliwki"

Ogród wśród pól i wiatrów 20:33, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
Pierwsza to nie Caramel tylko Southern Comfort, druga z kolei wygląda mi na Creme Brule
U pierwszej to zwyczajne zjawisko zasychania starszych liści na słońcu, takie drobne suche miejsca powstały prawdopodobnie przez zebranie się wody z deszczu podlewania czy nawet rosy po czym słonko zaświeciło przez taką kropelke i wypaliło.
Na drugiej mam zwykłe starzenie się liści, najstarsze tracą kolor i zasychają Nie ma się czym martwić tylko trzeba się pogodzić z czynnością obrywania takich listków co jakiś czas... ja tak robie prawie z każdą żurawką


No to się popisałam znajomością odmian Ale że Creme Brule...?? gotowa jestem przysiąc, że z taką nazwą jej nie kupiłam
Możliwe, że na tej Creme.. są to faktycznie starsze listki. Ale ta Southern jakoś mi nie daje spokoju. Np teraz, leje prawie co dzień od miesiąca, upałów nie ma... a ta ciągle niby poparzona.. Może to znów jakiś patogenny padalec(!!!)

Tak sobie myślę, że może tę jedną najbiedniejszą Soutern na próbę wyeksmituję w inne, mniej nasłonecznione miejsce i zobaczę co się będzie działo
Ogród wśród pól i wiatrów 20:25, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jolu najwązniejsze żeby nie roznieść tego na wszystkie hosty bo nie jest powiedziane, że wszystkie rośliny są zainfekowane, no i wirus czasem potrafi objawić się dopiero po kilku latach.
Przy obcinaniu szklaneczka z spirytusem i czyścić sekator
Ja na podobnej hoście też kiedyś miałem takie listki, ale wtedy nawet nie wiedziałem co to HVX i rośnie do dzisiaj.
Poczytaj jeszcze w sieci na ten temat bo warto, a może jeszcze da się sporo uratować.
Na razie myślmy pozytywnie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:20, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Dołączam do grona zachwyconych soczystością barw ogrodu.
Jak dla mnie jest aż nierzeczywisty z tym szaleństwem koloru.

Ale przyszłam też podziękować za fachową pomoc w żurawkowych problemach
Dzięki Luki


Ogród wśród pól i wiatrów 20:16, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
A to każda hosta ma takie plamki, czy tylko jedna??


Muszę je dokładnie obejrzeć. Wydaje mi się, że dużo tego widziałam
W sobotę zobaczę, no i pewnie trzeba będzie po kolei wywalać.
Ogród wśród pól i wiatrów 19:55, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
A to każda hosta ma takie plamki, czy tylko jedna??
Ogród wśród pól i wiatrów 19:46, 10 wrz 2014


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
Żurawki :
1. Obsidian
2. Creole Night
3. Crimson Curls
4. Midnight Boyou
5. Solar Eclipse(żuraweczka)
6. Delta Dawn
7. Sweet Tea(żuraweczka)
8. Paprika
9. Mahogany
10.Gerogia Plum
No i pochwalić muszę za idealne fotki do identyfikacji

Co do hosty wygląda mi to na jakiś wirus i jest to jak piszesz najprawdopodoniej HVX niestety nadaje się do wyrzucenia i spalenia... bynajmniej ja bym tak zrobił.



O ja!! Dzięki Łukasz za identyfikację Teraz sobie poczytam, która gdzie może rosnąć i w ogóle .. Jeszcze raz wielkie dzięki!!

Porobiłam też rozsady z tych drewniejących Oczywiście roślina mateczna zgroza!! Łodygę ma grubszą niż pień mojego marikena!! Ech




Co do host!! Brak słów! No zawsze coś się przypląta do tego ogrodu! Rośną w dużej ilości koło bukszpanów. No to co?? Mam je wszystkie wywalić??






Ogród wśród pól i wiatrów 18:54, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Żurawki :
1. Obsidian
2. Creole Night
3. Crimson Curls
4. Midnight Boyou
5. Solar Eclipse(żuraweczka)
6. Delta Dawn
7. Sweet Tea(żuraweczka)
8. Paprika
9. Mahogany
10.Gerogia Plum
No i pochwalić muszę za idealne fotki do identyfikacji

Co do hosty wygląda mi to na jakiś wirus i jest to jak piszesz najprawdopodoniej HVX niestety nadaje się do wyrzucenia i spalenia... bynajmniej ja bym tak zrobił.
Ważna informacja na temat roznoszenia wirusa.
Wirus raczej nie ma tendencji do przenoszenia się na inne rośliny samodzielnie, najcześciej do zakażenia dochodzi podczas zabiegów pielegnacyjnych, wystarczy użyć jednego narzedzia(np.sekatora) do obcięcia tej chorej rośliny i później zdrowej. Wirus wniknie do komórek zdrowej rośliny i mamy posprzątane, czasem można sobie tak zarazić wszystkie hosty. Także po zabiegach na tej hoście najlepiej odkazić narzędzie.
Te informacje wyczytałem na jednej z polskich stron z encyklopedią host.

Ze swoją hostą możesz poczekać do przyszłego roku, przesadzić z dala od innych, jeżeli ma sąsiedztwo i obserwować do przyszłego roku, ale uwarzać przy obcinaniu i pielęgnacji
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:15, 10 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry


Witaj Luki
Przyszłam po radę do fachowca od żurawek- wszyscy twierdzą, że nim jesteś ale najpierw muszę pochwalić ogród- tak kolorowego ogrodu i to za sprawą żurawek jeszcze nie widziałam...

Pospacerowałam trochę - wszystko bardzo zadbane- widać, że to Twoje oczko w głowie

Teraz moja zagwozdka: Na O jestem od niedawna i brak mi doświadczenia. W ogrodzie brakuje mi koloru i próbuję to nadrobić. Chciałabym mieć trochę żurawek, ale chyba mnie nie lubią- blakną i słabo rosną... mam raczej słabą ziemię( ale sadzę je w kupioną ) i duuużo słońca
Ale nie myślę się poddać... Chciałabym posadzić bordowe żurawki, nie za ciemne, które pasowałyby na nowej rabacie, gdzie w pobliżu rośnie śliwa nigra, stąd kolor bordowy...

Potrzebne więc siłaczki...
Może coś podpowiesz... Pozdrowionka zostawiam...
Ogród wśród pól i wiatrów 18:09, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Pierwsza to nie Caramel tylko Southern Comfort, druga z kolei wygląda mi na Creme Brule
U pierwszej to zwyczajne zjawisko zasychania starszych liści na słońcu, takie drobne suche miejsca powstały prawdopodobnie przez zebranie się wody z deszczu podlewania czy nawet rosy po czym słonko zaświeciło przez taką kropelke i wypaliło.
Na drugiej mam zwykłe starzenie się liści, najstarsze tracą kolor i zasychają Nie ma się czym martwić tylko trzeba się pogodzić z czynnością obrywania takich listków co jakiś czas... ja tak robie prawie z każdą żurawką
Ogród z lustrem 14:33, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Czyli co najważniejsze nowa częśc ogrodu zaczyna spełniać swoją role zatem czekamy na nowe fotki w wolnej chwili
Kosolkowa Pasja 08:09, 10 wrz 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Do góry
kosolka napisał(a)


Kasiu, nie doczytałas, że koński jest "swojski" tzn od konia mojego taty i koni jego znajomych. Doznałam olśnienia dnia pewnego- w ogóle wcześniej mi to do głowy nie przyszło. Parę lat temu konie były tu u nas, na miejscu. Zmieniły miejsce zamieszkania i po prostu przestałam o nich myśleć No a z sąsiadami odnośnie krowiego to się dogadujemy jakoś tak bezgotówkowo


dziękuję Oluś, prawda że nie doczytałam, bo tak pędzisz jak szalona i czasem czytam tylko 2,-3 ostatnie strony więc mam luki. Wybacz mi proszę
Ogród z łezką 22:52, 09 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Nie ogarniam jak można mieć tak zadbany ogród będąc w nim raz w tygodniu, o kondycji roślin nie wspominam nawet
I ja też.... i tej plamistości się gapiłam i nie wypatrzyłam... ślepa jestem???
Gdzie te dalie masz upchnięte??
I pomyśleć, że rok temu ogród sie tworzył... nie do wiary jak to wszytko szybko urosło... pięknie jest.

A kaca moralnego nei musisz mieć, że mnei zaniedbujesz.. ja też Cię zaniedbuję.. i nie tylko CIebie... jakaś rozmemłana jestem..
Ogród cioci czyli ciociogród :) 21:48, 09 wrz 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Gosiu ja to bym z chęci przyjechał i w odwiedziny i po tujki, ale w tym roku sam założyłem sobie definitywny szlaban na zakupy ogrodowe, jeszcze tylko musze kilkanaście grabów wymienić i finito... zbyt poszalałem w tym roku, ale wyprzedziłem dzięki temu plany


Łukasz to chociaż w odwiedziny przyjedź Zapraszam kiedy tylko będziesz miał ochotę Ja też już szlaban na zakupy chociaż jeżówek bym jeszcze parę przygarnęła
Ogród cioci czyli ciociogród :) 21:34, 09 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu ja to bym z chęci przyjechał i w odwiedziny i po tujki, ale w tym roku sam założyłem sobie definitywny szlaban na zakupy ogrodowe, jeszcze tylko musze kilkanaście grabów wymienić i finito... zbyt poszalałem w tym roku, ale wyprzedziłem dzięki temu plany
Ogród cioci czyli ciociogród :) 20:48, 09 wrz 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
4 dyszki za takie tujasy... toż to zbrodnia w biały dzień, u mnie chcą 4 razy więcej za takie 160cm, tym sposobem zrezygnowałem z przedłużenia żywopłotu podeślij pocztą 9 takich tujasków


Łukasz serio chcesz? Pocztą chyba się nie uda niestety.Nie masz czym podjechac?. Przy okazji jakieś spotkanie zorganizujemy
Ogród cioci czyli ciociogród :) 20:25, 09 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
4 dyszki za takie tujasy... toż to zbrodnia w biały dzień, u mnie chcą 4 razy więcej za takie 160cm, tym sposobem zrezygnowałem z przedłużenia żywopłotu podeślij pocztą 9 takich tujasków
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:19, 09 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Najważniejsze, że rh i azalie dostały ogromnego oddechu, każdy z krzewów w pierwszej lini dostał dodatkowy metr miejsca...wczęsniej jeden był wrośnięty w drugi.
Na trawkowe wypełniacze zapewne za kilka lat braknie miejsca, ale do tej pory dziury by mnie drażniły
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:12, 09 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Rozpoczęta z wielkim hukiem i zapałem przeróbka rabaty osłabiła wszystkie chęci do dalszyh prac... jednak wypadałoby pokazać jak rabata wygląda od zeszłego czwartku.
Szału nie robi i jeszcze kilku nasadzeń brakuje, głównie żurawek i trzeba poczekać do przyszłego roku na rozrośniećie się Variegatusów i bluszczu, których jeszcze nie widać.

Przed


Po


Przed


Po
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 12:42, 09 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Luki napisał(a)
I jeszcze cała wina spadła na eMa ja nie wiem czy się leczyć, ale wiem, że już czekam na wiosne jak te dwa kartony zakwitną sporo musiało się tam tego zmieścić.
Sadzenia nie zazdroszcze

No i oczywiście zapytam jakie ciekawe tulipanki(bo ich zapewne najwięcj) się tam znalazły bom ciekaw?

Ty to masz wzrok ja tego nie zauważyłam, ale już się poprawiłam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies