Gosiu ja to bym z chęci przyjechał i w odwiedziny i po tujki, ale w tym roku sam założyłem sobie definitywny szlaban na zakupy ogrodowe, jeszcze tylko musze kilkanaście grabów wymienić i finito... zbyt poszalałem w tym roku, ale wyprzedziłem dzięki temu plany
Łukasz to chociaż w odwiedziny przyjedź Zapraszam kiedy tylko będziesz miał ochotę Ja też już szlaban na zakupy chociaż jeżówek bym jeszcze parę przygarnęła