Posadziłem wiosną zdobyczną dziką śliwę ale się niestety nie przyjęła. Po długich namysłach zdecydowałem się na głóg dwuszyjkowy Paul's Scarlet. Udało się kupić dużą sadzonkę. Już przycięta i posadzona, teraz czekamy na wiosenny efekt Ale cieszę się z tego zakupu bardzo.
Budleje to teraz moje ulubione pachnidła w ogrodzie Niestety nazwy gdzieś zapodziałam. Zastanawiam się, czy dałyby sobie radę na wakacyjnym, w piachu.
Ta pachnie najpiękniej
Tą uwielbiam za kolor
Biała już powoli przekwita, a miniatura jest niezmordowana, zaczęła pierwsza i nie zamierza kończyć
Basiek był taki kawał w czasach PRLu o dwóch sąsiadkach które miały szczęście być właścicielkami maluchów. Jedna płakała bo ukradli jej silnik i pod klapą z przodu było pusto a druga ją pocieszała że maż wozi zapasowy w bagażniku
w drodze nad morze oczywiście zupełnie przypadkiem
Można się zakochać w tym ogrodzie. Kurcze jednak duża przestrzeń to jest to. I teraz mam znowu dylemat większy ogród czy mniejszy?
Fajnie to wszystko zaaranżowałaś - każdy zakątek jest mega i rośliny takie masywne.
Odpoczywasz chociaż trochę w ogrodzie czy ciągle coś robisz?
Trzeci raz nie oglądam, bo znowu coś zauważę do cytowania