Wszystko się okaże w przyszłym sezonie, oby chociaż częściowo spełniło oczekiwania.
Tak, pod każdą roślinę dołek. Korzeni masa, siekiera ciągle pod ręką. Wiele razy kopałam rękoma bo plątanina nie pozwalała na użycie szpadla.
Nie zawsze udało się posadzić tam gdzie zaplanowałam
Dziękuję jolu.
Lubię rózne kwitnące roślinki.I mam takich już sporo.Co mnie bardzo już cieszy
Guzikowiec jest taki oryginalny , śliczny w tych swoich kwitnących kuleczkach.
On lubi mokro.To może ciągle lej mu wodę..mój rośnie nad stawem.i to w takim miejscu,że czasami woda stoi.I to nawet mu pasuje.
a z półcieniem to nie wiem. ój rośnie na słońcu.
Moja Vertigo pięknieje
Hortensja Bobo
Witaj Aniu!
Ja na bieżąco w ostatnim czasie to nie jestem .
Jakoś mało czasu na wszystko co chciałoby się .
Mam 2 takie wysokie lilie.wyższe ode mnie.
Ta jedna jeszcze kwitnie i to ma 20 kwitów.Tak ,tak 20 kwiatów.
Hibiskusy mam 3 a 4 kolory. Bo jeden niebieski ma też i białe kwiaty
tak floksy mi wszystkie dobrze kwitną. Jeden kwitnący niedawno przesadziłam .
Bo z tyłu nie za dużo go widać było.
Hortensje wszystki też ładnie się zapowiadają.
Nawet te co na wiosnę przesadzałam.Trochę się o nie obawiałam, bo to są krzaczki 6 i 7 letnie
Ale najważniejsze,że przesadzenie zniosły i zaczynają już ładnie kwitnąć.
hm, a czemu ci twoje strajkują ?
Dobrej niedzieli Aneczko
Jak pewnie zauważyliście - zmienił się tytuł mojego wątku
W końcu dotarł mój „kwietniczek”
Całe moje życie związane jest z muzyką i wymarzyłam sobie taki „malutki” akcencik.
Na razie tylko mała zapowiedź jeszcze bez kwiatów.
To ujęcie ciekawe, chyba rzadko pokazujesz, albo ja za rzadko bywam bo mi umknęło. Ujęcia ogrodu z góry to byłoby bardzo ciekawe. Widać po planie ile pracy wykonałaś żeby ogród nabrał takiej tajemniczości.
Zdjęcia wiąza JH uświadomiły mi że odrobinę za blisko krawędzi rabaty go posadziłam. Muszę w przyszłym sezonie go jednak przesadzić. Teraz już nie ruszam bo jakoś słabo zniósł to sadzenie i zrzucił stare listki. Może przesadziłam z dokarmieniem na start.
Podsumowując, u ciebie jak zwykle bardzo przyjemnie się spaceruje
Danusiu sama jestem zaskoczona ta dorośnięcia.
Wsadzalam gdzie się dało i muszę przesadzić bo wzrostowo nie są dobrze posadzone.
Wszystko tak się rozbijało, że przejść nie można. Komary dalej tną kiedy przestaną.
Mam też duży urodzaj cukinii i dyni. Cukiniami obdzielam wszystkich, eM może jeść pod każdą postacią a ja mam wymioty jak ja widzę.bo muszę z nią robić. Dwie duże siatki przywiozłam. Grzybów nie ma ciekawe ciepło i mokro powinny być.
Byłam na działce. Wszystko przez te 2 tygodnie podrosło. Lilie wysokie się połamały. Podobno bardzo padało zresztą widać po wypełnionych studniach i suchych oczkach po brzegi.
Chwasty podrosły i nowe też są. Jak nie będzie padać to trzeba usunąć
Trawy Mirki najpierw było łyso posadziłam aksamitki teraz za gesto