Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 17:38, 05 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
dwóch obserwatorów było

dzięcioł zielony

zaraz na drugi dzień przywitał nas taki obrazek....w miękkim łatwiej się ryje

posadzone zawilce jesienne, bodziszek wspaniały, bodziszek korzeniasty, rozwar, dzwonki brzoskwiniolistne( później dosadzone) i obwódka z czyśćca wełnistego, pomiędzy nawtykam czosnków. A jest jeszcze magnolia Siebolda( ledwie zipie po zimie)budleja Dawida i na samym dole z brzegu jabłonka rajska ratowana po karczowniku. Na fotkach nie widać, ale ta rabata ma z 9 metrów długości.




niby posadzone w rządku, generalnie ja tak nie sadzę, ale użyłam roślin, które się mocno rozłażą wiec docelowo o rządkach nie ma mowy
April podbija las... 17:35, 05 sie 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10320
Do góry
April napisał(a)






Cudo!
April podbija las... 17:31, 05 sie 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11658
Do góry
Mgduska napisał(a)


Widziałam taką naparstnicę w szkółce, ale coś mi się tłukło po głowie, że to zimy raczej nie przetrwa, chociaż nie wiedziałam jeszcze, że to naparstnica bylinowa. Szkoda by było, gdyby miały nie przetrwać, strasznie fajne mają kolory. Może jeszcze trafię i też spróbuję - ostatniej zimy niewiele mi padło, a zima przecież była jak ta lala.
Koty lubię A te Twoje są poza tym wybitnie piękneMoże taka opinia pomoże na focha


Magdo, ale ja pytałam czy mi ta naparstnica przezimuje i były zapewnienia że oczywiście. Do głowy by mi nie przyszło kwestionować, bo mam żółtą naparstnicę bylinową i zimuje bez problemu. Niestety nie jest tak efektowna. Spróbuję zebrać nasiona. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie.

Kocie fochy już się troszkę zmniejszyły. Nie wiem co podziałało, czy komplimenta czy fakt zdjęcia bandaży. Inna sprawa że było ponad 30 stopni cały tydzień, też bym miała focha jakby mnie tak w coś zawinęli w takim upale.

Jeszcze widoczki, którymi teraz będę zamęczać




Ranczo Szmaragdowa Dolina II 17:28, 05 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 17:27, 05 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
Już o tym pisałam, dwa tygodnie temu przerabialiśmy dwie rabatki w jedną
tak było

moich trzech facetów w akcji, ja oczywiście też nie tylko fotki cykałam

Ja wytyczyłam i odcięłam, Starszy ściągał darń, Młodszy wywoził, Emuś przekopał i ułożył obrzeże, ja rozdrobniłam bryły rozsypałam obornik, ziemię i korę, oraz zrobiłam nasadzenia.

tak wyszło


Podwórkowa rehabilitacja 17:24, 05 sie 2021


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ryska napisał(a)
I na koniec bukszpany.
Trzy razy zraszane wodą z płynem do mycia naczyń i olejem neem.
Zapach specyficzny unosi się w przedogródku. Kosy już nie buszują pomiędzy roślinami z młodym przychówkiem ale i tak nie będę niczym innym zwalczać tej ćmy bukszpanowej.
Dziś obserwowałam stado wróbli na nostrzyku żółtym na przedpłociu. Trzy metry od bukszpanów. Jak ćma zeżre bukszpany to posadzę coś innego.
Nawet mi nie żal kilkunastoletniej pracy przy kulkowaniu.



Ja w tamtym roku wszystkie wyrzuciłam nawet dwumetrowy żywopłot bo takie dwa metry ruszjacych sie gąsienic to był widok nie do zniesienia.
April podbija las... 17:21, 05 sie 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11658
Do góry
Rabata z misą właściwie ukończona. Teraz czekam na zagęszczenie się. Chociaż już teraz widzę że chyba za gęsto nasadziłam Korci mnie żeby policzyć rośliny jakie tam upchnęłam. Może, w jakiejś wolnej chwili...
Gatunkowo nie jest bardzo dużo: hakone, żurawki, cisy, rdesty, brunnery, Carexy, bodziszki, derenie, klony, sumak, żywokost- niestety coś go zjada niemal do zera, paprocie i naparstnice. A, i hosty, i rutewki. Nooo, jednak się trochę nazbierało











Z różnych stron, pod różnymi kątami, bo jestem z niej bardzo dumna. Nawet nie sądziłam że dam radę w jeden sezon.

No i oczywiście zaczęłam już kolejną rabatę. To będzie ostatnia już w głąb lasu. Dalej już tylko górka służąca jako wybieg dla psów. Na tym kończę obsadzanie, choć eM podchodzi do tych zapewnień sceptycznie. Zwłaszcza że nastąpiły zaraz po tym jak się zarzekałam że ani jednej doniczki w tym sezonie już nie przytargam. Po czym przyjechały koleżanki, udałyśmy się na spontaniczne zakupy a ja przytargałam 30 doniczek.... Bez komentarza...
Zszywkowy ogród marzeń :) 17:20, 05 sie 2021


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
Moje dwie ulubione pachnące azalie



Do raju daleko - u Ewy 17:20, 05 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19359
Do góry






Ranczo Szmaragdowa Dolina II 17:19, 05 sie 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10789
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Mam Ja mam puszczony po belkach w bramie do ogniska i biorąc pod uwagę tempo jego wzrostu to jest to idealna metoda na utrzymanie go w ryzach, tnę trzy razy w sezonie, uciec nie ma gdzie. Nie wysiewa mi się, rozłogów nie puszcza. Nie wiem jak się zachowa gdy gałęzie będą ziemi dotykały czy nie zaczną się ukorzeniać bo u siebie do tego nie dopuszczam. Czy by się po skarpie piął nie wiem, ma tendencję do wspinania się po każdej konstrukcji która prowadzi w górę, jak glicynia i taki sam sposób oplatania wokół konstrukcji, nie ma korzonków czepnych tylko się owija gałązkami. Nawet gałązki wokół siebie wzajemnie też się oplatają. W zimie są łyse gałązki bo listki zrzuca całkowicie z pierwszym mrozem. Poza tym nie wymagająca roślina, nie podlewany nigdy, nawet jak susza.
tu akurat krótko po mocnym cięciu


Szukam coś na taką pierońską skarpę, na którą za bardzo nie wchodzimy (spore nachylenie i pewnie z 5m wysokości w najwyższym miejscu).
Może po prostu irgę puszczę, ale i tak spod irgi w innym miejscu mi wyłażą inne dziadostwa. Fajnie jakby było coś na tyle szalone, żeby pożarło inne rośliny, ale obawiam się, że z kolei jak puszczę wolno to zajmie i to, co jest już obsadzone. Raczej nie planuję wspinać się, żeby dziada ciąć, więc to chyba nie jest to czego szukam

A tak poza tym co cudne te wszystkie świątki!!
Do raju daleko - u Ewy 17:18, 05 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19359
Do góry
Tu posadziłam jeżówki







Zszywkowy ogród marzeń :) 17:14, 05 sie 2021


Dołączył: 02 cze 2015
Posty: 1212
Do góry
Rododendronowy ogród II. 17:10, 05 sie 2021


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
daredevil napisał(a)
Jakie lilie!!! Prześlicznie, jak zawsze Całuję, Bożenko!


Karola miło Cię widziec, zaglądam do Ciebie często ale jak juz sie naczytam to bolą mnie oczy i nic nie piszę ale wszystko wiem co u Ciebie . Moje- Twoje pomidorki




te duże w większosci juz zjedzone .
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 17:08, 05 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Sylwia, masz u siebie, albo miałaś rdest Auberta. Zastanawiam się, czy to by nie nadawało na skarpę?

Mam Ja mam puszczony po belkach w bramie do ogniska i biorąc pod uwagę tempo jego wzrostu to jest to idealna metoda na utrzymanie go w ryzach, tnę trzy razy w sezonie, uciec nie ma gdzie. Nie wysiewa mi się, rozłogów nie puszcza. Nie wiem jak się zachowa gdy gałęzie będą ziemi dotykały czy nie zaczną się ukorzeniać bo u siebie do tego nie dopuszczam. Czy by się po skarpie piął nie wiem, ma tendencję do wspinania się po każdej konstrukcji która prowadzi w górę, jak glicynia i taki sam sposób oplatania wokół konstrukcji, nie ma korzonków czepnych tylko się owija gałązkami. Nawet gałązki wokół siebie wzajemnie też się oplatają. W zimie są łyse gałązki bo listki zrzuca całkowicie z pierwszym mrozem. Poza tym nie wymagająca roślina, nie podlewany nigdy, nawet jak susza.
tu akurat krótko po mocnym cięciu
Rododendronowy ogród II. 17:04, 05 sie 2021


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Nacieszyłam u Ciebie oczy liliami. bo moje to niedobitki po jeleniu. Piękne są Twoje, szczególnie białe. Akurat biała mi sie zachowała, i kwitnąć ma za tydzień.
Zdrowia Wam życze.


Białych mam cztery gatunki:

Te lubię najbardziej bo są śnieżno białe bez skazy co rok niezawodne



drugie dosc podobne ale pręciki brązowe i juz nie robia takiego wrażenia i jak widac nie takie cudne jak tamte.



te mają kwiat skierowany ku górze, średnio ładne


i ostatnie najstarsze piegowate, nie dbam o nie bo nie mam gdzie przesadzic by dac im więcej miejsca ale one same o siebie dbają i co rok kwitną

April podbija las... 17:03, 05 sie 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11658
Do góry
Wydawałoby się że u urlop człowiek będzie miał więcej czasu... no nic bardziej mylnego
Najpierw zapraszam na trochę fotek.
Byli tacy co faktycznie odpoczywali






Były też spontaniczne zakupy



Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 16:57, 05 sie 2021


Dołączył: 08 lis 2016
Posty: 594
Do góry
Wróciłam po kilku dniach do domu a tu biało - bardzo lubię ten moment ale najbardziej jak Vanilla Fraise stają sie różowe ( o ile ich słońce nie przypali)
Szpaler hortensji vanilla fraise i jedna polar Bear


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 16:51, 05 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
przy chodniku do gospody

na rabacie pod okienkiem gospody
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 16:50, 05 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
i jeszcze Anioły
na wprost wejścia do altanki

nad oczkiem z balii
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 16:44, 05 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
6, przy ścieżce w łące

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies