Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogródek Gosi 23:15, 05 paź 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2291
Do góry
Kordina napisał(a)

O Ty przebiegła sztuko


Bożenko musiałam znaleźć sposób, bo mój m. straszny cerber na trawnik.
Ale często wyjeżdża, więc wtedy mogę kopać.

Makao napisał(a)
Czujesz przypływ energii??
Oooo to coś nowego
Chyba to ochłodzenie Cię pobudziło. Ty zimnokrwista kobieta jesteś i upały Cię wykańczają. Odwrotnie niż u mnie


Ania, dla mnie to tez coś nowego. Do tej pory tez byłam ciepłolubna. Od jakiegoś czasu jednak zmieniło się. Teraz upał mnie męczy, chociaz nadal lubię ciepełko

Basieksp napisał(a)
Ja za to zawsze sadziłam coś na trawniku, jakieś drzewko, potem mówiłam, że zrobię tu rabatę, połączę to z tamtym, będzie łatwiej do koszenia


Basiu, u mnie to nie byłoby możliwe, bo mój m. nie chce drzewek na środku trawnika. On lubi przestrzeń. Dlatego moim sposobem było ukradkiem zabieranie trawnika z obrzeży.
Chociaż ostatnio chyba juz tak bardzo nie protestuje, bo nawet za bardzo nie narzekał jak zrobiłam tę nowa rabatkę


Magara napisał(a)


Kciuki trzymam wielgaśne


Magarku, staram się jak mogę

Bo naprawdę mam więcej powera. Od razu robota idzie.

Tak jak napisałam wcześniej, przyszło ochłodzenie i od razu zaczęłam nadrabiać zaległości. W środę kładli nam światłowód. Sa i złe i dobre tego strony.
Te złe to zniszczony trawnik i część rabat na jego drodze.
Dobra, to to, że będe miała kolejną mini rabatkę przy buku. Jak trawnik zniszczony nie ma sensu tam go naprawiać.
Dzisiaj jednak nie kopałam nowej rabatki, ale zabrałam się za przesadzanie roślin, żeby załapały kilka cieplejszych dni na przyjęcie się.
Wykopałam starą pęcherznicę, a w jej miejsce wsadziłam kalinę Mariesi. Nie wiem, czy nie odchoruje tego, czy zakwitnie?
Kwitła pierwszy raz w tym roku, a mam ją już kilka lat. Ale trzeba było ją przesadzić, bo rosła za blisko klona.
Wywalam też stamtąd zawilce. więc zrobiło mi się teraz obok klona sporo miejsca,. Musze pomysleć co tam wsadzić.
I jeszcze jeden dylemat związany z przesadzeniem kaliny. Czy jej tam nie będzie za ciemno.
Zobaczymy.
Przesadziłam też hortensję ogrodową, w miejsce wykopanego zawilca, który ją całkowicie zdominował.
To jedna z dwóch hortensji, która u mnie kwitła.
Poza tym skosiłam trawnik i wygonił mnie deszcz. Więc zajęłam się pracami domowymi.
Jutro mnie czeka wywalanie bukszpanów. I może w końcu uda mi się wsadzić pozostałą doniczkolandię.
W miejsce bukszpanów posadzę cisy, bo chce mieć mimo wszystko zimowe akcenty w ogrodzie.
Za tydzień umówiłam się z m., że pojedziemy je kupić. Niech sam wybierze, które mają wykopać. No i ma większy samochód

Kilka wrześniowych zdjęć

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 23:01, 05 paź 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9215
Do góry
ajka napisał(a)



Co to za drzewko tak już przebarwione??? Ambrowiec???
Glina i zielsko 22:32, 05 paź 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10701
Do góry
Za wszystkie dobre słowa dziękuję Wam.
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 22:28, 05 paź 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5105
Do góry


Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 22:27, 05 paź 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5105
Do góry








Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 22:24, 05 paź 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5105
Do góry




Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 22:22, 05 paź 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5105
Do góry
U nas ostatnio dużo pada, więc ciężko cieszyć się jesienią. Lubię te jesienne kolory. Dokupiłam sobie pęcherznicę Magic Ball i jałowiec Prince od Walls. Posadziłam w tym zakątku.







Ogród z zegarem 20:01, 05 paź 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Tymczasem wrzucę jedną fotkę, autorstwa mojego towarzysza podróży .



No moze jeszcze jedną

Sezon 2017 u Hanusi 19:48, 05 paź 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12500
Do góry




Piękny spacer, w pięknym lesie
Sezon 2017 u Hanusi 18:40, 05 paź 2024


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7450
Do góry
Bożenko,
pigwowiec, jak wiesz, to krzew, wyrasta do w metrów. Swego starego wytnę do korzenia, bo już mu się zestarzały pędy. i rodzą coraz gorsze owoce. Mój kwitnie w maju na czerwono. Owoce na młodych pędąch mieszczą się na dłoni, ale jej nie zamknę. Sadzonkę mogę Tobie podesłać, mam ją od autochtonki sprzed wojny. I ją trzeba posadzić w słonecznym miejscu, ale zacisznym. Nasze mrozy wytrzymują. Nazwy jej nie znam, ale wg mnie, jest to pigwowiec wspaniały. Owocuje corocznie, chyba, że majowa Zośka ją dopadnie. W ciągu 40lat mojego ogrodowania, zdarzyło mi się tak 2 razy. Polecam.

Pigwa, to z kolei duże drzewo, Z nasion też możesz ją mieć, ale owocuje po 8 latach od zasiania ziarenka, Ja swoją szczepkę kupiłam 3 letnią i czekałam 6 lat na owoce. Ta też lubi słońce i rozrasta się jak papierówka. Trzeba ciąć. Moja jest ""jabłkowa" ,a są jeszcze "gruszkowe", Nie wiem, które lepsze, nie miałam szans porównać, I nie wiem czy są jakieś nazwy odmianowe, Może na południu Europy. U nas tylko po łacinie "cydonia" piszą.

Nasiona też mogę Tobie podesłać, bo onegdaj widziałam owoc pod drzewem, jest ogromny. Więc i nasiona będą dorodne. Owoce musza być przemrożone, To jest dobry termin. Muszęjeszcze zajrzeć pod drzewo, czy tez nie ma jakichś odnóżek. Jak nie to masz u mnie nasiona.

Jeżeli odpowiada Tobie moja oferta, to pisz bez krępacji.

W lesie byłam, ale to był las do spacerowania, grzybów na górkach nie ma, dopiero pokazała się pleśń na glebie, to chociaż jakieś grzybki ruszą za tydzień. Jutro ma być odpowiednia pogoda, jadę w inny las przy jeziorze. Może tam znajdę kilka podgrzybków.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 18:30, 05 paź 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12509
Do góry
Dziewczyny, dziękuję za uznanie . Uwielbiam szydełkować .

Ogrodowo tez nudy nie ma, nadrabiam prace porządkowe, które w lecie nie mogły być wykonane z uwagi na permanentny upał.
Na ten przykład wycinanie darni, która narosła na płyty chodnikowe

Było i jest (zrobionych jest na razie kilkanaście, zostało kilkadziesiąt ).

Ogród hortensjowo różanecznikowy 18:28, 05 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3859
Do góry
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 18:25, 05 paź 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 435
Do góry
Narsilia napisał(a)


Klaudia, super te grzybki. Ja grzyby uwielbiam, zwłaszcza leśne, ale bardziej zajmuję się konsumpcją niż zbieraniem. Właśnie zrobiłam na obiad sos z kurek, kupnych. No cóż, też dobre
Ogród hortensjowo różanecznikowy 18:22, 05 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3859
Do góry
Ogród hortensjowo różanecznikowy 18:16, 05 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3859
Do góry
Po deszczach rozplenice się kłaniają.W końcu popadało..
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 18:10, 05 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3859
Do góry
Narsilia napisał(a)
Ambrowce pięknie się przebarwiają
No ładnie się przebarwia❤ to jest ten zwykły Ambrowiec czy odmianowy? I to miejsce Ambrowca jest docelowe?
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 18:07, 05 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3859
Do góry
Narsilia napisał(a)
A oprócz tego grzybobranie to mój nałóg normalnie ale codziennie koszyczek jest , a już myślałam że w tym roku nie będzie zupełnie nic
Sporo ich To tak jak i mojego męża nałóg, po pracy jeszcze na grzyby chodzi że też jemu chce się chodzić na grzybki bo mnie to wogule to nie kręci a potem je wekuje sam
Ogród prawie wymarzony … 17:42, 05 paź 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3859
Do góry
olciamanolcia napisał(a)
Kupiłam takie dwie hortki - napisane hortensją japońską
Ma ktoś pomysł co to może być za odmiana?
Dodam że bardzo wysoka jest



To są horty bukietowe o ażurowych kwiatach,boże co oni piszą za głupoty na tych etykietkachjeśli się nie przebarwiają na różowo ich kwiaty to może być Kyushu lub Prim White ale z tym to trzeba poczekać do przyszłego sezonu jak będą wyglądały ich kwiatostany
Anna i Ogród 2 17:33, 05 paź 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7617
Do góry
Jeste teren przekopany z obornikiem pod nową szklarnię z poliwęglanu
Anna i Ogród 2 17:31, 05 paź 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7617
Do góry
Był sobie foliak


I nie ma foliaku

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies