Powiem Wam, że porobiłam sobie trochę w ziemi i od razu mi lepiej. Podoba mi się mój ogród znowu

Dalie kwitną sobie spokojnie, nic nie słyszały o przymrozkach

Róże, astry, zawilce, cynie, pierwiosnek, mleczyk, mieczyki, groszki, miks wszystkich pór roku, kolorowo. Wszystko mnie boli, a do sadzenia cebul nawet nie podeszłam. W ziemi siedzą na razie zeszłoroczne (część), nowe czekają. Nie wyrabiam się, klasyka. Tulipany mogą poczekać, im nie szkodzi, gorzej z szachownicami. Porządeczek za to mam
A tu się dzieje nowe
I tu też
Szykuje się miejsce na jadalne róże i inne pachnidła, nareszcie