Byłam dziś u Mrokaśki i po tradycyjnym zebraniu szczęki z podłogi zrobiłam Ci fotki seslerii. Jedna na patelni i druga, tuż obok, zacieniona przez krzak.
Gaura mnie zszokowała wielkością w porównaniu do jej wieku. Co do werbeny to u mnie w tym roku, też siewek nie było, ale rosła w miejscu grubo wyściółkowanym, może dlatego?
Zrębka zrębką, ale ja tu nie widzę chwastów. U mnie są rabaty gdzie chwast wyższy od płotu. Masz bardzo wszytko uporządkowane jak na tak krótki czas. Olbrzymia ilość nasadzeń i wysypanych rabat.
Dopiero z drona widzę jak bardzo mamy podoby układ działki z tyłu, nawet kolejność rabat poprzecznych, u mnie też ta pierwsza jest po lewej stronie, a ta dalej wysunięta po prawej. Warzywnik blisko sadu to kolejna podobizna. Jak głębokie masz te rabaty poprzeczne? Czy masz jakieś bordowe akcenty w postaci drzew/dużych krzewów bo nie pamiętam? Co rośnie na poprzecznych rabatach? Mają one swoje nazwy?
Jeszcze raz gratulacje z powodu ukończenia tego etapu, podziwiam włożony wysiłek. Jak kiedyś będę przejazdem to się wproszę na szybką kawę by zobaczyć na żywo, a jak będziesz w lubelskim to zapraszam do siebie i mojego chaosu chwastowego.
Dziękuję, że pamiętałaś. Piękna zmiana. Super decyzja to była z jej przycięciem. Kupiłam niedawno ciekawego lilaka „Aucubaefolia” i też bym go chciała tak poprowadzić/podkrzesać od dołu jak Ty.
Co do kleszczy i szukania na futrze to może spróbujesz włączyć filtr negatywu na telefonie? Ładnie wtedy kleszcze można zauważyć? Są instrukcje w necie jak go włączyć.