Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

ogród (nie)Mocy 11:00, 23 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Listki objadły ślimaki No pęknie psze Panią kryguje Się przez tyle czasu, że nic nie zrobiła, nie działała za wiele, ze nie potrafi, że niemoc ogarnęła i takie tam, a potem befor after na kolana kładzie Czuje Pani jak nosek rośnie jak się wydłuża??? Swoją droga smoczyca z nosem Pinokia....hmmmm tego chyba w przyrodzie nie było



A wracając do komponowania, masz talent do komponowania w stylu swobodnym i tego bym się chyba trzymała, wtedy zawsze będzie ładnie bo tak naturalniej Ja tak lubię


hehe, no widzisz jakie sa wybryki natury?? Czasem i smoczyca jak to baba, lubi sobie pomarudzić Ale na serio to nie, bez żadnej kokieterii uważam, że poza doprowadzeniem terenu do porządku to niewiele jest. Fakt, że moja działka wyglądała jakby po wybuchu bomby była.. Teraz wrażenie ładu jest- to mi tak utkwiło w końcu w głowie, jak mówiłyście, że jak nie jest się pewnym co się chce, to najlepiej choć trawę zasiać, żeby jakiś ład nastał, a potem można myśleć.
Bo inaczej bym dalej miała ..burdello-bum-bum jak to mówił mój ulubiony aktor

Tu podziękowania dla pana Kreta za to, że rył nam działkę od jesieni- mój eM uznał to za osobistą obrazę i walczył z nim instalując jakieś brzęczki, które kret miał w nosie i dalej rył..Biegał, zasypywał mu, zadeptywał te kopce, wygrażał pięścią i obrażał obelgami z piekieł a on dalej i dalej..;D Swoją drogą jak to z tymi facetami jest- że nie przeszkadzało mu jak wygląda nasza działka, ale do szału doprowadził kret, który kopce sadził na chwastowisku naszym ogromnym?

Hmm Sylwio, zastanowiłaś mnie stwierdzeniem, że mam ciągoty do stylu naturalnego. No kurczę, chyba jednak tak, nie powiem, zachwycają mnie ogrody takie formalne, piękne są.. ale mnie gęba się śmieje jak widzę , o łąkę, kępę kwiatów, kosmosy..no ta, lubię naturalne dzieła przyrody najbardziej. Dlatego chyba obecny stan mojego mini ogródka mi nie odpowiada, szczególnie z tymi obrzeżami na które uparł się eM.
Tylko czy da się mieć ogród w stylu naturalnym w tak małym ogrodzie?

Pokażę Wam jeszcze przód ze starym chodnkiem brrr



i teraz:

tak chciałam mieć hortki a wydają mi się za eleganckie dla mnie






Podwórkowa rehabilitacja 10:53, 23 lip 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Do góry
Bardzo sobie cenię dobre słowo
Dziękuję Wam ślicznie.
Kasiu polecam tego floksa.

Moja głowa już błądzi. Dziś sprawdzałam czy aby śledzie są wszystkie. Maty nowe zakupione, śpiwory wyprane czekają na niedzielę.
Kierunek Góry Stołowe



Ćma bukszpanowa jest bardzo inteligenta. Żeruje tam gdzie styka się bukszpan z hortensjami. Zrobiłam ponowny oprysk z oleju neem dziś wcześnie rano.
Przeglądam oferty szkółek z kulkami cisowymi
Ogród długi 10:13, 23 lip 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2325
Do góry
Wczoraj malowałam płot. Dziś jakby rąk nie czuję. To fotki przed "robotą".

Proszę nie patrzeć na trawnik i brzeg trawnika (kancik to nie jest, czasu mi brakuje, żeby porządnie się zabrać za to niechlujstwo).
Dziś ta część już ma czarne tło. Myślałam, że pomaluję tylko tu, popatrzę i zdecyduję. I już wiem, że płot muszę w całości pomalować. Także takie plany na najbliższe dni
A tu rabatka z "latarnią morską"
ogród (nie)Mocy 10:03, 23 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Do góry
no to jeszcze tak wygląda moja rozplenica wyhodowana z ziarenka( mam ich trochę więcej :



tak tarasowa- zrobił się bałagan, widać tu doskonale, jak mało wiem o komponowaniu roslin- jaki odstęp, co z czym... jest busz, i kiepskie zdjęcia, tych też nie umiem zbyt dobrych robić:



a tak codzienna stołówka, motyl z pszczołą potrafi jeść z jednej miskichoć żadne nie chce się przyznać do obgryzienia listków!
:

Podwórkowa rehabilitacja 09:57, 23 lip 2021


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
ryska napisał(a)
Błękitny Anioł za floksami "Younique Old Blue".

Te floksy mają super kolor.



Wow, cudo, bedzie mi pasowal do innego niebieskiego floksa
Ogrodowe marzenie Mrokasi 09:48, 23 lip 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20253
Do góry
A teraz jeszcze tylko zostawię fragment przybasenowej. Żywopłot z irgi rośnie jak na drożdżach, w przyszłym roku basen nie będzie widoczny od strony domu .
ogród (nie)Mocy 09:45, 23 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Do góry


ogród (nie)Mocy 09:42, 23 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Do góry
bok domu- było:



jest:

Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko 09:39, 23 lip 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Do góry
Martka dla Ciebie zdjęcie różanki w stanie spoczynku

ogród (nie)Mocy 09:38, 23 lip 2021


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Do góry
Żeby nie było, że ciągle na tematy poboczne nawijam..wczoraj tak zauważyłam, ze jednak moje podwórko się zmieniło. Może nie jest tak jakbym chciała, ale lepiej niż było- nie ma bałaganu, chaosu, i tego..syfu

Tak było jesczze niedawno bo do maja:



tak jest dziś, lipiec:
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 09:11, 23 lip 2021


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
Dzisiejszy poranek:

nieco przypalona słońcem H. macrophylla La Vie en Rose


H. macrophylla Soeur Therese


H. macrophylla Mousseline


H. macrophylla Tandem i H. arborescens Incrediball

Ogród długi 09:06, 23 lip 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2325
Do góry
Martka napisał(a)


Joann, głowa do góry nie zdziczała hakone tylko chwast wrośnięty na dobre w hakone. [...]


Wczoraj niestety pożegnałam się już z tą hakone i, nie ukrywam, trochę zraziłam do tej trawy. Wykopałam, rozłożyłam na czynniki pierwsze i z przykrością stwierdziłam, że chwastnica opanowała sadzonkę tak, że zostały jakieś pojedyncze źdźbła, których za nic nie mogłam uwolnić.


I teraz patrzę podejrzliwym wzrokiem na wszystkie pozostałe.
W ogródku Martki 09:06, 23 lip 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Wiolu, zmieniam kurs dam podlewanie dopiero, jak będą mdlały

Basiu, miło, że znalazłaś chwilę, a wątek Vity - unikat, prawda?

Edytko, było tych siewek więcej na rabatach, nawet miałam dylemat, czy je wyrywać czy zostawić, ale wtedy jeszcze myślałam, że to cukinie. Ciekawe doświadczenie

Basiu, dynię zawsze najpierw piekę w kawałkach i w takiej postaci to już można wszystko, do zupy, na ciasto, do sosu.

Iwonko, błędy być muszą, a choć potrafią na chwilę ostudzić zapał, to jednak jak się spojrzy na to jako materiał treningowy - to nie jest źle stan odpoczynku w ogrodzie i bieżącego dbania - to jest właśnie to, do czego dążymy w takim tempie, jakim działałam ostatnio, nie sposób być na bieżąco z innymi sprawami. O odpoczynku w ogrodzie nie mówiąc Pozdrawiam! i będę zaglądać do wizytówki

Miluniu, to się tylko może tak wydawać na zdjęciu, światło pada, ale nie, tam nie ma nic zielonego. One padły totalnie, inne mają po jednym-dwa listki. Na razie niczego nie wykopuję, będę wiedziała, w które miejsce dosadzić. Tylko ... tylko gdzie ja kupię Hakonechloa macra... nie widziałam ich w żadnej szkółce, żadnym CO. Internetowo już na pewno nie zaryzykuję. "Wyższy stopień ogrodnictwa" mnie rozbawił. Starszy szeregowy jestem

Aga, sklepy dobre Kasia u siebie na wątku wczoraj wrzuciła, widziałaś pewnie, ale teraz już wszystko prawie wykupione, szykuję się na jesień. CO nie mają już wyboru. Będę pamiętać jak tylko zrobię jakieś odkrycie

Alicjo, najdłuższy pęd dyni ma 6 metrów ... to co widać na zdjęciu, to tylko część tego olbrzyma, chyba drona trzeba do jej sfotografowania w całości Czasem myślę, że ta olbrzymia dynia to chyba chichot mojej Mamy? Kiedy przyszedł etap papek, bardzo często podawałam jej dania z dynią, puddingi jaglane z dynią, koktajle z dynią, puree ziemniaczane z dynią, co się tylko dało zblendować. Zawsze miałam pół zamrażarki pulpy dyniowej.

Miluniu jeszcze raz, wyrzucę tylko te które źdźbeł nie mają, dosadziłabym chętnie, ale gdzie znaleźć sadzonki? Jeśli znajdę namiar na ładne egzemplarze Hakonechloa bezodmianowej , to pojadę choćby na koniec Polski  

Tymczasem skończył się u mnie sezon na ogórki, dojrzewają pomidory, smak nadzwyczajny, to jest ten aromat, który pamiętam z ogrodu mojej Mamy.


Nie jest źle z biedronkami, działają w strefie użytkowej i rekreacyjnej



Nie jest też źle z hakonechloa zakupionymi z innego źródła, te mają się pięknie jak na pierwszy sezon.


Dobrego weekendu


Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 08:30, 23 lip 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20253
Do góry
Kasya napisał(a)
A co to może być ?
Merinque ? Double delight ? Honeydew ? A może Milkshake ?




Obrazki w internetach mówią, że to Milkshake.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 08:28, 23 lip 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20253
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
"Mrokasia w ogrodzie" Warto było poczytać i pooglądać. Frontowa wygląda nad wyraz elegancko. Ta perovskia z brzozami i plamki jeżówek- cud-miód. Piękny zestaw.


Trochę pojechałam .
Za pochwały dziękuję, miło czytać .

Magleska napisał(a)
Kasia dech zapiera
nie wiem co mam pisać ,jak jest tak idealnie


Kochana, do ideału to baaaaardzo daleko, ale niektóre kawałki są już niczego sobie . Dzięki!

Rojodziejowa napisał(a)
Kasiu z tym doksztalcaniem to nie żartuj to ja jestem zielona, może jesienna i japońska to i to samo



Wcale nie żartuję .

lilarose napisał(a)
notuję...kuklik Bohema Pink...
no i jak ja nie mam buszu nie mieć, jak co chwila cos fajnego zapodajecie???


Wiesz, ja sobie tłumaczę, że nie można mieć wszystkiego . Ale ja nie mam duszy kolekcjonera więc mi to łatwo przychodzi. A busz jest fajny! Sadź!

Martka napisał(a)
Mrokasiu, melduję, że podczas kontemplacji Twoich rabat zaistniały silne przeżycia estetyczne najpierw na frontowej, a później a na ławeczce szczególnie.


Mam nadzieję, że te przeżycia estetyczne były przyjemne .

April napisał(a)
Tak sobie buszuję tutaj, eMuś się obudził i pyta "co robisz". Ja na to że "u Mrokasi jestem". A on "no tak mi się wydawało, że znam to miejsce ale takie zarośnięte bardzo. No fajnie". W przekładzie na "nasz", busz się zrobił Czyli najwyższa forma pochwały ze strony eMa.
A teraz po ludzku... Kasiu, przepiękny ogród stworzyliście. W tempie błyskawicznym, bez bałaganu, przesadzania, od razu perfect. I nawet fakt że teraz masz trochę mniej czasu na ogród, zupełnie mu nie szkodzi. Wzdycham z zachwytem oglądając fotki. Jak tylko złapiesz oddech, to się znów wproszę na oglądanie na żywo


Dziękuję Wam obojgu za miłe słowa . Ale nie do końca jest tak jak mówisz, przecież sporo przesadzałam i będę dalej przesadzać, bałagan mam i będę mieć . Z jednym masz rację - szybko to poszło .
Koniecznie przyjedźcie, powinnam być już częściej w domu, umówimy się jakoś. Może przyszły weekend?

Johanka77 napisał(a)
Pięknie! Bujnie!
A na frontową w stronę okna czekałam

To jeszcze zbliżenie podokiennej i już będę zupełnie zadowolona


No przeca było zbliżenie . Ale specjalnie dla Ciebie drugi raz .
Podlewanie trawnika 07:53, 23 lip 2021

Dołączył: 01 lip 2021
Posty: 8
Do góry
Trawnik ma dwa lata. Nic do tej pory z nim nie robiłem bo nie chciałem przedobrzyć


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 01:50, 23 lip 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86786
Do góry
kasiek napisał(a)
Sylwuś liliowce zmieniały miejsce i nie bardzo pamiętam o wszystkich , te pamiętam to odcienie pomarańczu, łososiowy i, rdzawy i żółty:



I chyba jeszcze taki blady róż

Dzięki Kasiu Nie wiem który jest który, bo łososiowy by mi pasował w rabatę, ale nie wiadomo który więc w łąkę będę sadzić pewnie w tej sytuacji Tam mi każdy kolor pasuje
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 00:43, 23 lip 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
Do góry
Kasya napisał(a)

A sobotę trzrba spędzać tak


Koty rozbrajające, a sposób na sobotę godny polecenia.

Basen masz super, szczególnie na upały takie, jak w tym roku przydaje się bardzo.
W sprawie jeżówek nie pomogę, ale bardzo ładne i to najważniejsze.
Ptasi gaj 00:31, 23 lip 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Setki motyli i różnych bzykow. Monarda wabi swoim zapachem




Odetka różowa przebrała miarę



Piękna i wielka kępa monardy. Pysznogłówka też ogromna. Ależ Ci wszystko bujnie i zdrowo rośnie, czym Ty karmisz te rośliny???
Pięknie u Ciebie.

Ogród w dolinie 00:07, 23 lip 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
Do góry
Roocika napisał(a)
Liliowce summer wine




Pięknie się prezentują te liliowce, fajnie, że jest ich spora grupa. Ja niestety, jak kupuję, to po jednym i robi się pstrokacizna, nie umiem się zdecydować.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies