Chyba tak sadzac po rodzicach tzn po odmianach z jakich został wyhodowany.Za to Boleś może bardziej obficie i niezawodnie kwitnąc również sądzac po rodzicach.

Bożenko u nas nie dość że pada, to i zimno, w międzyczasie jakieś słońce się pojawi na chwile... dzisiaj przechodziły 4 burze, nieduże ale po grzmiało i pobłyskało

Bożenko też ten Bolesław ładny ale Kazimierz docelowo wyższy chyba rośnie?

Ja po 21 wróciłam z ogrodu

Aniu Bożenko dzwoniłam dzisiaj do Ciepłuchy percy w detalu brak i jeszcze do Lutomierska dzwoniłam tez brak,przykro mi wiec jak Bożenko u Ciebie sa to kupuj Ani

Widzisz u Ciebie nie pada a u mnie kilka razy dziennie... nic zrobić nie można...

Nie, zaraz do niej napiszę bo miała się specjalnie wybra. Gdyby był Kazimierz (hahah tak ma na imię mój sąsiad) to też bym poprosiła A Odnowiciel bo chciałam fioletowy . Ma być takie zestawienie fioletowy- ciemnorózowy /Haga i Percy

Mogę jutro kupic ale czytam ze Krysia też sie ofiarowała to zebyś ich za duzo nie miała. Królewskie tez jakieś były ale juz nie za dużo sprawdze czy Kazio jest i jak bedzie to kupię a inny nie może byc? Czy Krysia dała Ci już odpowiedz??????????????????

Mogę jutro kupic ale czytam ze Krysia też sie ofiarowała to zebyś ich za duzo nie miała. Królewskie tez jakieś były ale juz nie za dużo sprawdze czy Kazio jest i jak bedzie to kupię a inny nie może byc? Czy Krysia dała Ci już odpowiedz??????????????????

POPROSZĘ największe 2szt a że przekwitłe przecież zakwitną w przyszłym roku a królewskie ma bo podoba mi się Kazimierz Odnowiciel?

żeby nie było to masz flicznych chopaków (inwazja rozkochanych panienek pewna ! ) ... najpiękniejsze na świecie oczy ... zdolne łapki ... no a jak pamiętamy wszystko to zbyt mało żeby jedna niskopienna potffora poznała i uściskała gdy los postawił nas twarzą w twarz ... Ana to trzeba wreszcie wymazać musimy się spotkać

hortki to masz absosmerfnie obezwładniające w tych szpalerach ... i tu nie ma co się zastanawiać ... o prezentację jeżówek się uprasza gdy zaczną kwitnąć bo mnie Mała zajeżówkowała na amen i teraz uwielbiam się na nie gapić ...

i odmeldowuje, że wszystkie spektakle łanów tulipkowych obejrzałam ... jesienią będę męcząca pewnie ... uprzedzam ...

buziak

jak jeszcze raz narzekniesz na tą przestrzeń to obiecuję że przyjadę i doope skopię

Masz rację hortensje mam piękne (niech żyje skromność!) trawy niczego sobie i jeżówki powychodziły

Pada i ma dalej padać, ale postanowiłam uzupełnić donicę którą kiedyś wybrał luby [jedna z niewielu rzeczy] i efekt jest taki



Pięknie, prawda?

Ana ,ale przyszły sezon tulipanowy juz za rok a i w tym sezonie będziesz miała co pokazywać Twoje HORTKI znowu będą zachwycać moje zaproszenie nadal aktualne

Aniu i ja popieram pomysł odcinka z Mają ,ogród wart tego ,a że mały ..oj tam ,dwa kółka zrobicie w koło ,nikt się nie kapnie