Kwitnący BLUSZCZ

Iwonka to ma wszystko zjawiskowe ❤️

Nie mogłam oprzeć się pokusie, bo byłam bardzo blisko, i znów odwiedziłam Iwonkę . Buziaki Kochana ! ❤️

Duża szklarnia.

Jako że Marta skąpi fotek, to wrzucę kilka od siebie

Super, że udało nam się poznać na żywo, dziękuję również za pyszne śniadanie

Różany.

Trochę zbliżeń na daliową:

Warzywniak stał się teraz kolorowa łąką!
Pomiędzy sadzonymi w rządkach warzywami wysiał się koper, sałaty,i jeszcze kosmosy ...lepsze to niż chwasty, więc specjalnie nie ograniczam, jedynie w celach spożywczych(oprócz kosmosów) Ale nie nadążamy zjadać tej zieleniny, bo teraz wszystko na raz :jeszcze pomidory, ogórki, papryka, cukinia ,fasolka, pory...
Do tego wszystkiego rabaty z trawami, bylinami i kwiatami jednorocznymi!


Jak widać po prawej, poletko po ziemniakach oczyszczone ze słomy, Em przerobił glebogryzarką, zagrabił, ja posiałam gorczycę na poplon, zagrabiłam ponownie i podlałam, bo u nas nadal sucho.

W części warzywnej w niebieskiej rabacie są werbeny : patagońska i bampton z Barbulą i szłąwią omączoną. W tle sałata i jarmuż

Werbenę pikuję w różne miejsca, ale nie wszędzie jej się podoba Okragłą rabatę akurat polubiła.

Nie wiem, czy to zestawienie rdestów z zawilcami jest długoczasowe, szczególnie przy moim gęstym nasadzeniu, czy jedne nie " zjedzą" drugich?

Zaczęły kwitnąć marcinki...


Zawilce towarzyszą rdestom