Zjadają mi rabaty, muszę je ograniczyć.



Tu Green Barony po prawej i hakonki

Oczkowy busz, przycięłam połowę hakone żeby odsłonić oczko



RB płoną



Na patio więcej cienia więc są mniej wybarwione

Duet z hakonechloa marca



I z miskantami

Hortensje za to nigdy nie zawodzą, kwitną w tym roku niesamowicie. Przycięłam je bardzo wysoko wiosną i jednak taki sposób bardziej mi się sprawdza.

Za nimi choiny, mocno przycięłam je ostatnio, są niesamowite, mocno przycięłam je ostatnio. Uwielbiam!

Drugie kwitnienie róż w tym roku jest u mnie beznadziejne, kilka krzaków ładnie powtórzyło a reszta dopiero się zbiera.
Moja wina, nie sypnęłam im w tym roku ani razu nawozu.



Za to na Aspirinki zawsze można liczyć! Obsypane kwieciem

No i druga kwiatowa miłość, jeżówki

Zanudzę was dzisiaj na maxa



Zawilce, uwielbiam i dosadzę kolejne w każde wolne miejsce!!!

oliwka napisał(a)

pięknie ależ soczysty kolor trawy

Kasia, nigdy nie miałam takiej trawy jak teraz. Jednak duuuużo wody i nawóz robią swoje. A jeszcze dwa tygodnie temu była koszmarna.

Musimy się spotkać na kawce ale jestem podziębiona po nadmorskich wiatrach i nie mam na nic siły.

hankaandrus_44 napisał(a)

witam w sobotnie południe, życzę pogodnego dnia w ogrodzie

Dziękuję Haniu, Twoje życzenia się spełniły, nastało piękne popołudnie Mam nadzieję, że u Ciebie również

Robi się jesiennie, budleje przekwitają, trzcinniki są słomkowe



Zobaczcie jakie wielkie siewki budlei, szkoda mi ją wykopać, bo uszkodzę korzenie ale chyba wiosną ją wykopię i wsadzę za garaż na ogródek córci.

Lawenda wygrał , czy po posadzeniu lawendy około 1,5 miesiąca temu dokonać teraz cięcia ? Lawenda nie kwitła .

Kokesz napisał(a)

Cudne zdjęcia
Calamintha na prawdę wysoka

Dziękuję, wsadzenie jej na różankę to był strzał w dziesiątkę Tak jak (nie pamiętam czego) od Violi Obie rośliny pasują mi do wszystkiego i świetnie wypełniają rabatę. Prawie zapomniałabym o krwawnicy od Helen, wprawdzie już przekwitła, ale nawet w tej formie wygląda dobrze. Co ja bym bez Was zrobiła dziewczyny, jakże bardziej ubogie rabaty bym miała

Helen, od Ciebie chyba dostałam jeszcze w bonusie siewki kosmosa Cupcake Wyrósł mi w miskantach To trochę podważa teorię o tym, że nie powtarza cech.

nyna76 napisał(a)

Wstawiajmy tylko słoneczną rabatę,udawajmy że jesieni nie ma ...

Proszę bardzo, przyszklarniowa specjalnie dla Pani

Basiu też trochę podlewałam, ostatnio niebo dość szczodrze podlało.

Ewa, dziękuję, spaceruj do woli . Kącik jeszcze nieskończony, tyły nadal gołe. I prawdopodobnie będą zmiany.

Aniu sama z siebie jestem dumna . Najważniejsze że na jakiś czas problem z głowy . No, może nie do końca, została klatka schodowa czyli najtrudniejszy fragment przedsięwzięcia.


Jak co roku kwitnie powojnik



A na znalezienie miejscówki czeka impulsywny zakup

Wszędzie dobrze ale we własnym ogrodzie najlepiej

Ciepło, słońce przebija się przez chmury, cudnie...



Wczoraj kosiłam 2 godziny trawnik... To mój rekord. Mam zaledwie 200-250 m² trawnika. Niedawno sypnęłam nawozem a przez ostatnie deszcze trawa posYbowała w chmury. Po tygodniu beż koszenia miała chyba z 20 cm!!! Musiałam ją skosić na najwyższym ustawieniu kosiarki a i tak wyszło z 10 koszy! Umęczyłam się strasznie bo kosiarkę mam beż napędu i musiałam mocno pchać przez ten gąszcz.

Obwódką z tawuły jeszcze się nie wyrównała (dosadzałam ją dwa razy) ale myślę, że w przyszłym roku się wyrówna.

Obleciałam ogród i zostawiam tu późno letnie foty.

Rozchodniki różowieją, uwielbiam ten kolor.

jałowiec chiński Plumosa Aurea nie pendula nie kolumnowy niby zwykły krzaczor ale

Na razie po kratce pnie się fasolnik i pomidory koktajlowe, więc pewnie jesienią coś podziałamy.

Hortensje zabezpieczone falistymi obręczami stoją po deszczach na baczność
Nawet je trochę widać jak się powiększy zdjęcie.
Mam zielone i brązowe.

Nawet irys syberyjski jest zaobręczowany bo się pokładał i nawet tego nie widać