Jolu, też zaobserwowałam zwiększoną popularność tej róży na O

Moją nabyłam 3 lata temu, jako maleństwo z gołym korzeniem. Masy nabiera szybko, pachnie przepięknie, o wyglądzie podczas kwitnienia nie wspomnę. Do tego rośnie bezproblemowo i jesienią ma bardzo ładne, pomarańczowe owoce. Jeżeli masz miejsce, to kupuj

Rzeczywiście, jeszcze bardziej różano w tym roku się u mnie zrobiło. Doszło ziemi, to mogłam nabywać chciejstw


Piesokot dzisiaj odpoczywa w domu i chyba cieszy się z chłodu.
ps. Ja do Ciebie regularnie po cichu zaglądam
Takie "wiązanki" na koniec roku szkolnego zmajstrowałam dla nauczycieli instrumentów