Dziękuję, Alicjo! Dziś wieczorem, jakby miało padać, nawet grzmoty i czarne chmury na horyzoncie, ale czy co z tego będzie? Na wszelki wypadek ogród podlany, a jutro się zobaczy.
I ja tak zrobiłem wiosną z jedną z róż. Teraz jednak rosną wokół niej inne rośliny i nie dostrzegam efektu. Jednak kwiatów jest więcej niż w ubiegłym roku. I to chyba jest efekt mojego "kulkowania". Zobaczę jesienią po opadnięciu liści.
Sylwia!!! Przerażające, jak będziesz chciała liliowce to będę kopać swoje starsze bardziej rozrośnięte- mix kolorów mam.
Budlei też szkoda. Może tylko tym Cię pocieszę że moja po przesadzeniu wiosennym niedawno dopiero ledwo się pozbierała a ciągle patrzyłam na suche patyki- rewelacji też nie będę miała bo doszły upały.
...................................................................róża pnąca różowa(opis na kartce) w mojej ulubionej szklaneczce (oczywiście do wh....)
Grażynko, wyciągam jedno z Twoich zdjęć wcześniejszych- co to za limonkowa roślina na środku? wygląda na iglaka jakiegoś, nawet cisa? ale nie wiem, bo gałązek dobrze nie widzę... ale bardzo mi się podoba. W ogóle masz tyle nieznanych mi roślin, że zawsze z przyjemnośćią się dowiaduję nowych nazw.
Bardzo fajnie wygląda tez ustawienie z cegłami i rojnik na pieńku.
Lewy róg to górka, szybko woda odpływa i robi się sucho. MOże też jest bardziej nasłonecznione. Tamte miejsca podlewaj krótko ale często, nawet 6 razy dziennie. Jak się ukorzeni zacznie rosnąć.
Darciu, przeniosłam tego posta, bop brzydki trwanik to nietrafiony tytuł nowego wątku, nie mówi jaka przyczyna ...
1. Za krótko kosisz, trawa nie ma przy pomocy czego odrastać
2. Zacienione, mech rośnie w cieniu
3. Wątrobowce- wilgoci dużo i trudno to zwalczyć, trzeba wertykulować i wydrapać je
4. Na dwuliścienne zastosować oprysk Chwatsoxem
5. Kosić wyżej
6. Po zniknięciu chwastów nawozić i podlać.