Gosia jest prześlicznie A to dopiero początki kwitnienia Bajeczne miejsce Uśmiechnę się o sdzonkę tego przetacznika przed penstemonem. A o bodziszka wspaniałego się nie martw. Nie powinien się wyłożyć, one raczej trzymają formę dobrze. Nie potrzeba jak na tym moim lotnisku nieraz wiało. Nie przypominam sobie żeby choć raz się wyłożyły. Chyba jedynie po tym gradobiciu co mi parę lat temu ogród skasowało.
Wreszcie udało mi się na czas zrealizować patent Angeliki z wątku Na zielonej trawce czyli rozpięcie czarnej szerokiej gumy przy szpalerze Anabelek.
Trochę widać, ale hortensje wciąż sue rozrastają, zatem niedługo guma będzie niewidoczna