Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 12:42, 05 gru 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry
Lustro wisi, łazienka gotowa (?)





Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 12:14, 05 gru 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry
Szalunki gotowe, w poniedziałek chłopaki leją ściany fundamentowe



Kraina spełnionych marzeń 11:59, 05 gru 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2016
Do góry
Dostałam znienacka 4 jabłonki kolumnowe, 2 wiśnie i 4 porzeczki czerwone. Wszystko z gołym korzeniem.
Musiałam posadzić je w tymczasowych lokalizacjach, bo oczywiście nie mam przygotowanych miejsc na takie niespodzianki.
W moim małym ogródeczku II 19:58, 04 gru 2025


Dołączył: 28 sty 2024
Posty: 724
Do góry
Dorota321 napisał(a)
Zajączki topróba nowych foremek, a teraz zasypię Was pierniczkami.


U Ciebie milutko i świątecznie
W kamiennym kręgu od początku 19:07, 04 gru 2025


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16649
Do góry
Dorota321 napisał(a)
Bardzo się cieszę, że przepis się przydał, przy tym dobra zabawa i nowe umiejętności. Wyszło pięknie. Brawo WY!!!!
.
.
.
Mam wrażenie, że przed wałkowaniem powinno być dokładniej zagniecione ciasto. Wtedy pierniczki mają gładki wierzch. Taka wskazówka, nie krytyka.
Dorotko Wnuczki robiły to pierwszy raz samodzielnie ☺️
Następnym razem pójdzie im na pewno lepiej ☺️
Dzisiaj ja przygotowałam im porcję pierniczków. W sobotę zbiorowa dekoracja ☺️‍❄️
Ogród Basi i Romka 18:54, 04 gru 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Wszystkim Basiom dziś wysyłam serdeczności, i życzenia szybkiej zimy i pięknej wiosny.


Dziękuję serdecznie Haniu
Magary Dramaty z Rabaty 18:37, 04 gru 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
Magarko, przytulam
Ogród Basi i Romka 13:41, 04 gru 2025


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7568
Do góry
Wszystkim Basiom dziś wysyłam serdeczności, i życzenia szybkiej zimy i pięknej wiosny.
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 12:22, 04 gru 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry


Ogrod nad bajorkiem 10:11, 04 gru 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
Zapomnialam o wątku. Żyje ostatnio w takim młynku, ze nawet mi sie pisac nie chce. Ogolnie jest dobrze. Mały wtopil sie w rodzine jak w maslo, zmiekczyl starsze towarzystwo swoim szczeniecym urokiem. Po prostu duze w koncu sie nim zaopiekowaly. Teraz rojbruja wszystkie jak pijane zajace w kapuscie. Choc czasem Karlosek patrzy co tu sie odiwania Zrobilam sobie podglad na kamerce w domu i czasem jestem przerazona co wyczyniaja.
Mały ladnie uczy sie czystosci, pokazuje ze chce wyjsc, choc zdarzy mu sie niespodzianka jak jestesmy w pracy, zwykle trafia na mate.
Ale ostatnio maty zastaję w takim stanie:



i ten cały puch ze srodka jest wszedzie, pieseczki tez w bialych kulkach. No wiec zakladam teraz maty do psiej kuwetki i nie moga ich wyciagac oraz dokupilam wielorazowe z weglem aktywnym wymienne do prania. Ale wiem, ze pomyslowosc szczenieca nie zna ograniczen

Z innych wiesci Karolito jest juz po badaniach. Wiemy co mu dolega i dzieki temu jest latwiej, biedny męczyl sie od lipca. Podejrzenia byly najgorsze. A diagnoza na szczescie pozytywna, leki ulatwia mu troche życie. Juz po tygodniu widac poprawe, zaczal sie bawic, nie przesypia calych dni i troszke schudl. Kosztowalo nas to sporo nerwow i niestety finansow. Ale kasa rzecz nabyta a wazne, ze siersciuch zdrowieje i ku lepszemu idzie

Zostawiam trojeczke



Mlody brudasek, wasy cale od jedzonka, niestety troche boi sie jeszcze kosmetyki i fryzjera. Ale pracujemy nad tym.

Ogrodowo do bani chwilowo.
Cebulki w ogrodzie nadal nieposadzone przez nagły atak mrozow i zimy ale cos zapowiadaja, ze ma byc teraz cieplo, wiec lubego zagonie do kopania dolkow. Mojej reki nie chce nadwyrezac zeby do wiosny sie wyleczyla.
Oprocz tego dokupilam sobie sprzet ogrodowy w postaci akumulatorowych nozyc do przycinania krzaczkow i żywoplotu, bardzo poreczne i lekkie z dodatkową nakładką do traw. Wiosna powinno byc lżej i reka tez oszczedzona.
A wiosny doczekac sie juz nie moge, bede robic mini oczko z kaskadką przy tarasie, planujemy tez zrobic zadaszenie nad ogniskiem z otworem dymnym i z dwoma boczkami, by w razie mzawki czy jesiennych opadow nie rezygnowac z posiadowek.
Glina i zielsko 21:58, 03 gru 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12317
Do góry
MartaCho napisał(a)
Bardzo cenne informacje!


Zapisałam żeby mi nie uleciały.
Czeka mnie robota bo moje jeżówki 3 sezony mają



Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 19:01, 03 gru 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry
Biedny cyklamen



Szczury i myszy jedzą zamrożone dynie



Byle do wiosny
Wzgórze chaosu 18:33, 03 gru 2025


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Gosialuk napisał(a)
U mnie też już łaciato. Wszystkie trawy rozklepane. Na szczęście strat w drzewach nie było.
Już sama nie wiem czy czekać na nową dostawę czy jednak wolę stan bez tej puchowej kołderki.
Mam teraz zajęcie w domu, malowanie i trochę przemeblowanie. To chyba naturalna kolej rzeczy jak dzieci wyfruną z gniazda.
Teraz Gosiu dobry czas na domowe odświeżanie Powodzenia! Będzie miło odpocząć w Święta
Zima jest fajna, ale jak sterty śniegu topnieją to w ogrodzie bida z nędzą.

Ostatnie fotki przed listopadowym śniegiem.
Okna niemyte

Wzgórze chaosu 18:31, 03 gru 2025


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
ajka napisał(a)
Popadało dość solidnie. Szczerze, patrząc po prognozach nie spodziewałam się takiej ilości śniegu. Musiałam przebiec się po ogrodzie, bo te duże ilości śniegu na roślinach jeszcze przymroziło i powstały grube i ciężkie bryły lodu. Prawie połamało mi laurowiśnie, takie ciężkie.
Oj to tak jak u nas, atak zimy w listopadzie.
Szkoda roślin. Śnieg był wyjątkowo ciężki i mokry. Było go dużo i jeszcze przymarzł.
Niestety ogród cały oklapł. Kilka gałęzi połamało.

A było tak ładnie. Znalazłam w telefonie fotki z 19 listopada.
Moja ulubiona rabata, taka jeszcze lekka i kolorowa.

W moim małym ogródeczku II 17:13, 03 gru 2025


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
Dorota321 napisał(a)
No to pokaże kolejny sweterek wydziergany, jeszcze w nim nie chodziłam Ten jest w takie motylki , wełana z dużą zawartością jedwabiu i wełny prawdziwej. Ja zwracam uwagę na skład wełny. Musi być chociaż 50% naturalnych składników. Sylwio są osoby , które dziergają na zamówienie swetry. One to traktują jako swoją pracę. Taki sweter dzierga się około miesiąc po 8 godzin dziennie, wliczamy soboty i niedziele.
Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich dekoracji . Jeśli chodzi o kwiaty z krepiny to naoglądałam się filmików na youtube i tak jakiś poszło. Mam teraz pomysł na choinki z krepiny ale wyniosłam je na strych, a właśnie jestem mocno przeziębiona i nie mam jak po nią pójść.

[img
size=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/263/2634770/original.jpg[/img]



Dorotko, bardzo ciekawy wzór I lubię chabrowy kolor.
Ja też zwracam uwagę na skład włóczka. Sporo masz sweterków. Każdy ładny i twarzowy.
Pachnący różami, malowany bylinami 15:51, 03 gru 2025


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
Bardzo polubiłam wełnę alpakę z jedwabiem. Mam z niej dwa golfy, taki luźniejszy fason. Golfy są cieplutkie i bardzo leciutkie. Polecam tą włóczkę.







A teraz pracuję nad sweterkiem inspirowanym ogrodem.
Pachnący różami, malowany bylinami 15:41, 03 gru 2025


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
Bożenko, bardzo dziękuję. Ja dziergać zaczęłam w szkole podstawowej. Może faktycznie wrócisz do dziergania? Ja w soboty do południa spotykam się z paniami, które dziergają na drutach, bądź robią na szydełku. Fajne są takie spotkania. Organizuje je pani, która ma sklep z włóczkami i w sobotę tam właśnie się spotykamy. Ja niedawno do nich dołączyłam.

Lidziu, dziękuję. Ja bardzo lubię druty, szydełko, haftowanie i szycie na maszynie. Teraz w ten sposób umilam sobie czas. Dodatkowo czytanie książek.

Ula, Ty masz inne warunki glebowe, mnie taka inwazja nie grozi.

Sylwia, jeszcze mam taki malutki skrawek do zagospodarowania. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.

Dorotko, bardzo dziękuję. Dziergam dalej.


Pokażę kilka moich wcześniejszych prac. Może kogoś zainspiruję.




Nowe migawki z ogrodu 13:42, 03 gru 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12790
Do góry
tulucy napisał(a)
A tak wczoraj. Po uziemieniu ostatnich zakupów iglastych (rzutem na taśmę kupiłam serby na żywopłot i na choinki świąteczne przed domem ). Udało mi się też przesadzić na docelowe jednego cisa. I posadzić zadołowane paprocie i rodka od Izy.
Wzdluz podjazdu i przed kotłownią. W tle wejście do piwniczki, jeszcze nie ogarnięty teren po pracach brukarskich. Panowie jeszcze zostawili część sprzętu.


Że środka tej rabatki wyleci na docelowe przed domem ten jeden grubszy cis.


Super, wszystko. Tylko te serby to masz chyba z gesto posadzone. Toz to kobyły rosna I nie wiem czy za ciasno nie maja. U nas na firmie serby ciasno posadzone same sie zzeraly, zostawilam co czwartego, reszta wycieta. Albo sucha albo cherlawa z braku miejsca.

Ożankowy ogród 21:45, 02 gru 2025


Dołączył: 28 sty 2024
Posty: 724
Do góry
6. Jak co roku zrobiłam ogromną liczbę sadzonek, zawsze jestem ciekawa które z nich się przyjmą. Ha tym etapie mogę zapełniać rabaty swoimi sadzonkami beż żadnego problemu, choć zawsze mnie kuszą inne, nowości.W tym roku zachwyciła mnie gaura, żeleźniak i bodziszki. W zeszłym roku kukliki, bodziszki, molinie. Wcześniej ciemierniki, bergenia itd...

7. Najfajniejsze jednak były odwiedziny ogrodowiskowych Gości dziękuję
Czasem zamiast Gości przybywają paczki z roślinkami, też dziękuję
Nie miałabym takiego ogrodu gdyby nie kontakty z ludźmi zwariowanymi na punkcie przekształcania terenòw zielonych w inne formy, coś niebywałego

Bodziszek dreamland od Iwonki z 1 sadzonki zarósł niezłe poletko pozdrawiam Gości
Grujecznik japoński - Cercidiphyllum japonicum 21:33, 02 gru 2025


Dołączył: 11 paź 2024
Posty: 87
Do góry



Tyle zostało
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies