Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Gdzie diabeł nie może... 20:31, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Wiosną azofoska, w sezonie dwa razy florowit dolistnie i również w sezonie jakiś granulowany do roślin kwitnących.
Rododendronowy ogród II. 19:19, 11 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
No to mamy problem z głowy, te różaneczniki, które nie kwitną obficie, faktycznie były podsuszone z 4 razy podczas moejej nieobecności w domu. Znowu cenna rada
W marketach nie kupuje roślin, staram się tego unikać. Może kiedyś znajde wymarzone odmiany
Teraz pozostaje mi czekać na realacje ze spotkań i z kwitnienia.
Dziękuje za odpowiedź


Jeśli kupis zrośliny zaraz po tym jak otrzyma je market to mozna kupic , potem juz faktycznie nie , bo na ogól nie są podlewane.
Rododendronowy ogród II. 19:17, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No to mamy problem z głowy, te różaneczniki, które nie kwitną obficie, faktycznie były podsuszone z 4 razy podczas moejej nieobecności w domu. Znowu cenna rada
W marketach nie kupuje roślin, staram się tego unikać. Może kiedyś znajde wymarzone odmiany
Teraz pozostaje mi czekać na realacje ze spotkań i z kwitnienia.
Dziękuje za odpowiedź
Rododendronowy ogród II. 19:11, 11 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
Bożenko tak sobie po cichu cały czas podczytuje i o dziwo jestem na bieżąco. Zawsze otwieram wątek i biore zeszycik i już nawet nie musze zadawać pytań na temat różaneczników bo wszystkie odpowiedzi przeczytałem. Calypso na opuchalki u mnie pomógł(tak mi się wydaje).
Oglądałem odcinek Mai z 5 razy bo byłem zachwycony, cała rodzina również zobaczyła i mimo małego zainteresowania ogrodami byłi również zachwyceni. Mnie najbardzie użekło to z jaką miłością i pasją opowiadałaś o swoim ogrodzie, a wypowiedz o szczęściu... piękne słowa.
Strasznie współczuje strat przymrozkowych, ale co na to poradzimy. Ja okrywałem swoje krzewy, ale są małe. Mimo to kilka pędów podmarzło na azaliach.
Mama nadzieję, że i tak tegoroczne kwitnienie będzie obfite i będzie równie mocno cieszyć.
Tak nakręciłem się na nowe różaneczniki, że już znalałem na nie miejce, ale postanowienie mam, że zakupie sobie tylko polecane przez ciebie odmiany królewskie. Wybrałem odmiany Jan III Sobieski i Królowa Jadwiga, pozostaje mi tylko żmudne i długie poszukiwanie, a nie wiem czy czasem tylko Ciepłucha ich nie sprzedaje w hurcie.
Na koniec mam tylko jedno pytanko. Moje różaneczniki mają ciemne i zdrowe liście, tak na moje oko, ale strasznie słabo kwitną. 7 letni krzew miał w tym roku tylko jeden pąk kwiatówy. Czy to może zbyt słabe nawożenie?


Ciepłucha po sezonie tzn sprzedaży hurtowej sprzedaje czasem detalicznie ale jego różaneczniki są w bardzo wielu miejscach do kupienia zarówno u małych ogrodników jak i w dużych sklepach np w OBI.Poszukaj , moze znajdziesz.Częsta przyczyna braku paków jest nie tylko slabe nawozenie ale brak podlewania w czsie gdy zawiazują pąki . Od momentu kwitnienia do sierpnia trzeba je dosc często podlewac. bardzo mylące sa slabe deszcze bo liscie rh tworzą własciwie parasol i tylko w czasie bardzo mocnych deszczów dostaje sie on pod krzaki a jak deszcz jest lekki to niestety tez podlewanie jest konieczne.
Rododendronowy ogród II. 18:59, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bożenko tak sobie po cichu cały czas podczytuje i o dziwo jestem na bieżąco. Zawsze otwieram wątek i biore zeszycik i już nawet nie musze zadawać pytań na temat różaneczników bo wszystkie odpowiedzi przeczytałem. Calypso na opuchalki u mnie pomógł(tak mi się wydaje).
Oglądałem odcinek Mai z 5 razy bo byłem zachwycony, cała rodzina również zobaczyła i mimo małego zainteresowania ogrodami byłi również zachwyceni. Mnie najbardzie urzekło to z jaką miłością i pasją opowiadałaś o swoim ogrodzie, a wypowiedz o szczęściu... piękne słowa.
Strasznie współczuje strat przymrozkowych, ale co na to poradzimy. Ja okrywałem swoje krzewy, ale są małe. Mimo to kilka pędów podmarzło na azaliach.
Mama nadzieję, że i tak tegoroczne kwitnienie będzie obfite i będzie równie mocno cieszyć.
Tak nakręciłem się na nowe różaneczniki, że już znalałem na nie miejce, ale postanowienie mam, że zakupie sobie tylko polecane przez ciebie odmiany królewskie. Wybrałem odmiany Jan III Sobieski i Królowa Jadwiga, pozostaje mi tylko żmudne i długie poszukiwanie, a nie wiem czy czasem tylko Ciepłucha ich nie sprzedaje w hurcie.
Na koniec mam tylko jedno pytanko. Moje różaneczniki mają ciemne i zdrowe liście, tak na moje oko, ale strasznie słabo kwitną. 7 letni krzew miał w tym roku tylko jeden pąk kwiatówy. Czy to może zbyt słabe nawożenie?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:37, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No jak tu niesiedzieć przed komputerem z rozdartą paszczą Cudnie, ale jak widze takie ilości czosnków to mnie aż skręca. Jesienią musze zaszaleć w tym temacie bo są boskie i kwitną w idealnym terminie.
Sprzątania po tulipanach nie zazdroszcze, ale ile materiału na kompost
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:18, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Dziękuje Ula, ale macie tam na południu śląskiego tych szkółek, że tak nie mam 50km bliżej. Bywałbym bardzo często Gdzieś sobie na pewno podjade.
Postawić trawkę nad i... 16:13, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jestem ciekaw jak tam prace przy altanie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:01, 11 maj 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Luki napisał(a)
Jeszcze kilka zdjęć mam, ale za jednym razem za dużo

Paweł mam nadzieję, że rabata frontowa do końca maja się zapełni i będzie bardziej cieszyć.
Hortensja w bardzo korzystnej ofercie, ciekawy jestem jak te pienne się sprawują po 2-3 latach bo to jednak spore krzewy. Trawy mam nadzieje kupić w dordze do Pisarzowić, jak coś sensownego znajde w okolicach lub sieci to dam znać.
Paprika faktycznie strasznie powoli przyrasta, ale jest ładna.

Ula 3 poznaje
1. prawdopodobnie Ginger Peach
2. znowu fioletowa nie wiem
3. Lime Marmelade,
4. żurawka krwista.



Mam namiary na trawki- zależy jakie poszukujesz bo na razie są Variegatus i niektóre carexy, a na trawki najlepszy czas to lipiec, no może w tym roku czerwiec
Czaniec u Pawicy (byłam, są miskanty) i nieco powyżej niego również
Kozy szkółka - przecznica od ul. Słonecznej (Gosia z ciociogrodu namiar mi dała)
Bestwinka- tam jeszcze nie ma, dziewczyny sprawdziły
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:56, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No i tu właśnie nie wiem nawet jaki kolor chce Tak na prawde przeszkadza mi to , że w tym miejscy ta rabata taka niska. Trzmielina wg planów bardzo mi odpowiada, ale nadal taki niski prześwit pozostał.
Chciałem więcej piennych trzmielin, ale nie będzie to dobrze wyglądać.
Ogród cioci 15:29, 11 maj 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Klon, hosta i ta trawka... poezja piękne zestawienie.


Dzięki
Gdzie diabeł nie może... 15:26, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mam bardzo słabą glebe to muszę nawozić 4 razy w roku. Dwa razy doglebowo i dwa razy dolistnie
No i trzeba pamiętać o podlewaniu i nie przesuszać roślin.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 15:23, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No po tych fotkach już bardziej się orientuje
Ogród cioci 15:20, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Klon, hosta i ta trawka... poezja piękne zestawienie.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:18, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jeszcze kilka zdjęć mam, ale za jednym razem za dużo

Paweł mam nadzieję, że rabata frontowa do końca maja się zapełni i będzie bardziej cieszyć.
Hortensja w bardzo korzystnej ofercie, ciekawy jestem jak te pienne się sprawują po 2-3 latach bo to jednak spore krzewy. Trawy mam nadzieje kupić w dordze do Pisarzowić, jak coś sensownego znajde w okolicach lub sieci to dam znać.
Paprika faktycznie strasznie powoli przyrasta, ale jest ładna.

Ula 3 poznaje
1. prawdopodobnie Ginger Peach
2. znowu fioletowa nie wiem
3. Lime Marmelade,
4. żurawka krwista.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:50, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry




Jak ktoś się wybiera do Pisarzowic i chce taką ładną kępke rojnika to zabiore
Gdzie diabeł nie może... 14:47, 11 maj 2014


Dołączył: 26 lip 2013
Posty: 196
Do góry
Luki napisał(a)
Przychodze w rewizycie Kilka żurawek rozpoznaje, napiosze po kolei jak zdjęcia są wklejone... nie ma sensu ich cytować na tej samej stronie.
1. nie wiem, może jak podrośnie,
2. Green Spice
3. Lime Rickey, faktycznie lubi się przypalać na słońcu,
4. Możliwe, że Spellobound, ale raczej zbyt mało wyrazisty rysunek... fioletowe najgorsze do rozpoznania
5.Malachite,
6.
7.
8. wygląda na Georgia Peach.
Niestety z fioletowymi brązowymi itp zawsze miałem problem, ale może jak podrosną to wrzuć zdjęcia i daj znać może rozpoznam


ok co ty dajesz swoim roślinkom że tak ładnie rosną? moje jekieś wymoczkowate fakt ledwo jesienią sadzone ale i tak mizerne
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:38, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry






Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:37, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kosmetyczne zmiany na hostowisku i przy okazji jeszcze wepchne ze 3 zdobycze






Liliowcowy busz, ciekawe jak będzie z kwitnieniem.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:28, 11 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Beaujolais


Rio naprawde ma tak soczyste czerwono pomarańczowe barwy, moja tegoroczna faworytka.


Redstone Falls


Midnight Rose
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies