Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "siakowa"

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 18:10, 21 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
jankosia napisał(a)
Dobra Siaka, patrz:
http://pithandvigor.com/daily-garden/plants/50-natives/the-scent-of-nostalgia-prairie-dropseed/
Nie jesteśmy inne
chyba jesteśmy ale nie aż tak jak żeśmy myślały
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:05, 21 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Ja tylko napisze ze kilka razy na Ig chcąc odpowiedzieć komuś skasowałem jego wpis... Bezpowrotnie i nie broniąc nikogo może niepotrzebne są nadinterpretacje
Nie mogę jednak zrozumieć jak można przegadać z kimś wiele godzin przez telefon i nagle postanowic rozwiązac problem tutaj... Na forum..
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 00:19, 20 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
babka napisał(a)

mrrrr

A co gdybym tak podsadziła parasol evergoldami lub ID (bo też mam w nadmiarze) zamiast wielkimi rozchodnikami ?
mrrr
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 00:04, 20 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
siakowa napisał(a)
Jak Ci się to podoba? http://pin.it/x-CSt6W

mrrrr

A co gdybym tak podsadziła parasol evergoldami lub ID (bo też mam w nadmiarze) zamiast wielkimi rozchodnikami ?
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 23:54, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Jak Ci się to podoba? http://pin.it/x-CSt6W
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 21:32, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Ooo Marta a wachasz klosy czy zielone
A może faktycznie są różne odmiany ??
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 21:31, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
leon60 napisał(a)
Dziękuję Kasiu
Sadziłaś je w tym roku ? cały dzień na słońcu są ?
Faktycznie na zdjęciach nie wyglądają źle
w zeszłym. Tak do 14 albo dłużej na słońcu. I bez lini bo tam nie dociagnelam na skraj murka
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 20:59, 19 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
siakowa napisał(a)
no coś Ty
Dziś długo się nad nimi nachylałam i nic, zero smrodu, zapachu, ani nic z tych rzeczy
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 20:33, 19 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
siakowa napisał(a)
Tyl pokazujesz w kawalkach a front w calej okazalosci babo !
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 19:24, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
W rzeczywistości wyglądają gorzej niż na zdjęciu
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 19:23, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Dla Oli montanki z pousychanymi końcówkami i kilkoma włoskimi suchymi..na dodatek dłuższą chwilę myślałam że jakiś zwierz zrobił sobie w nich legowisko bo takie płasko były..

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 16:13, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tyl pokazujesz w kawalkach a front w calej okazalosci babo !
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 16:12, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
jazzy napisał(a)
A ja nie czuję
no coś Ty
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 16:11, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
jankosia napisał(a)


Wiesz, od paru dni staram się nie chodzić tamtędy, ale jestem po prostu w szoku, bo już parę dni temu miałam napisać u ciebie że zwycięstwo, że capią tylko w słońcu i że po zachodzie można spacerować. To już nieaktualne, wonią 24h. A wiesz co jest jeszcze gorsze? Że to jeden z ładniejszych zapachów ostatnio u mnie Południowo -wschodni wiatr, wilgotne powietrze i sąsiad sprzątający chlew (tak, na wsi mieszkam) to jest taka mieszanka której nie pamiętam od lat- wyjątkowo paskudny zapachowo dla mnie ten rok. Mam ochotę spakować się i przeczekać w Holandii Krzyczę nawet ale zapach się nie boi :-/
no to faktycznie masz mieszankę mieszankę ogrodzie :/ a sporobolus może ciachnij nie myślałaś o tym ? Piękne T kwiatosrany az tak nie są.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 03:36, 19 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
siakowa napisał(a)
i jak sobie z tym radIsz ? w sensie ze smrodkiem i cieszę się trochę bo to oznacza ze z moim nosem wszystko ok
Ale smród jest jak zawieje nie ?
A ja nie czuję
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 03:35, 19 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
anbu napisał(a)
Oj, jaka ładna ta nuda
Yhy

siakowa napisał(a)
Goopia ! piękny płot a przód to kocham.Ale.to wiesz
Tył cały czas do doopy, wiem

gierczusia napisał(a)
Kofffam siem tak nudzic .. Cudala miałam ,że na zdjątka trafiłam nie dość ,że focie piękne , ogród i warzywńik cacy to jescze taras od pólnocy .. nooo ..niesprawiedliwa niesprawiedliwość
Podpisano : właścicielka tarasu od wschodo- południo- zachodu
Buuuziole
Hihi, ale za to w zimie przyjemnie przygrzewa, prawda? Ale nie piszemy o zimie Właśnie burza nadchodzi po tym uroczym upalnym dniu Teraz każda burza to strach, chowanie wszystkiego, zamykanie każdego okna i rolety...
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 03:27, 19 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry






Zana napisał(a)
Z kretem trzeba chyba niestety nauczyć się żyć. Ja mam swojego osobistego, eM walczył przez trzy lata, ale się poddał. No nie ma na niego sposobu. Zaakceptować i ze stoickim spokojem usuwać kopce. Łatwo powiedzieć, ha, ha.
U mnie na szczęście zrobił tylko jeden kopiec i to nawet nie w trawniku Jestem tym faktem ukontentowana
polinka napisał(a)


Ach i och!!!
Uwielbiam kadry z Twojego ogrodu choć zdecydowanie za mało ich pokazujesz Marto!
Dzięki Poli! Mały ten mój ogród, więc i fotek mało Już nie mam pomysłu jak go fotografować. Poza tym ciągle są miejsca "niedorobione" które psują obrazek

siakowa napisał(a)
A wiesz ze mój tata wyłonił kreta.

Kazalam mu kupić taki preparat wyczytałam tu na O na bazie chyba cukru czy coś ze on zwalcza pedraki a jak zwalczyć pedraki to kret sobie idzie.poważnie nie ma kreta a był kilka lat ten kret.
U mnie chyba nie ma co jeść, dzięki Bogu Poszedł i nie wrócił, tfu tfu

Kasiolaaa napisał(a)
Ja trawe kosze co trzeci dzien a kret jak byl to i jest łeee
A może u Ciebie ma co podjadać, dlatego siedzi.

babka napisał(a)
Marto umknęły mi te Twoje piękne kadry. Tylko czemu tak skąpo ? Zaczynam się wstydzić mojego ekshibicjonizmu.
Evergoldy masz ogromne, miałam wyrzucić moje bo po podziale wiosennym takie nieduże są ale teraz zaczynam się wahać, może i ja doczekam takich pięknot.
Moje evergoldy rosną w humusie, czyli tej ziemi, którą się wybiera żeby wylać fundamenty domu Jestem pewna, że to jest przyczyną ich bujności

kasia_w napisał(a)
Czy ja już się zachwycałam Twoim warzywnikiem? Jeśli nie, to robie to teraz oficjalnie. Grobik zarósł i stracił swój charakter, zrobił się uroczy Czosnków gówkowatych zazdroszczę, jak w tym sezonie nie uświadczyłam- kwitły , jak mnie nie było, potem leżały, za płytko wsadziłam...
Kasia, miło mi czytać tak pozytywne słowa. Warzywnik mój bardzo lubię, mimo że w tym roku fasolka mi się nie udała. Koperek zjadła mszyca, ale zaraz posialam kolejny i jest W przyszłym roku na pewno kupię kilka różnych odmian pomidorów, chyba nie będę już hodowac własnych sadzonek.

Ewkakonewka napisał(a)
Powiem Ci z perspektywy czasu, a przecież ze sto lat już tu nie byłam, że nagromadziłaś tego dobra ogrodowego Bardzo mi się to podoba Różnica kolosalna w wielkości, ilości, super jest i foty boskie, ale to się akurat nie zmieniło
Wszelki duch! Ewa, to naprawdę Ty? Nagromadzilam, to fakt. Mój eM ciągle mi to wytyka Mówi że mam już więcej roślin niż w ogrodzie botanicznym

Catalinasdiary napisał(a)
Witaj I kolejny piekny ogród znalazłam Ile Was tu na forum jest, takich zdolnych i pracowitych ludzi. Dodaje do obserwowanych i przejrze w wolnej chwili.
Witaj! Zapraszam częściej i oczywiście odradzam Ci czytanie całego wątku

Zana napisał(a)
Przyszłam do Ciebie odmachać, bo z tych kilkuset kilometrów to mnie nie dojrzysz.
Widzę, że głodówka Wam nie grozi.
Jesteś bardzo leniwe właścicielką aparatu i ja myślę, że on bardzo cierpi z tego powodu
Myślisz? No bo wiesz, gdybym miała choć ułamek Twojego talentu do fotografowania, to bym taka leniwa nie była

beata_m napisał(a)

śliczny masz ten warzywniczek i groch po tyczce się nawet wspina!!!
nad czym pracujesz teraz kobietko?
Pracuję teraz nad zmobilizowaniem eMa do zrobienia pergoli... Już tracę nadzieję, że powstanie w tym (kolejnym już) sezonie
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 01:41, 19 sie 2017


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
siakowa napisał(a)
i jak sobie z tym radIsz ? w sensie ze smrodkiem i cieszę się trochę bo to oznacza ze z moim nosem wszystko ok
Ale smród jest jak zawieje nie ?


Wiesz, od paru dni staram się nie chodzić tamtędy, ale jestem po prostu w szoku, bo już parę dni temu miałam napisać u ciebie że zwycięstwo, że capią tylko w słońcu i że po zachodzie można spacerować. To już nieaktualne, wonią 24h. A wiesz co jest jeszcze gorsze? Że to jeden z ładniejszych zapachów ostatnio u mnie Południowo -wschodni wiatr, wilgotne powietrze i sąsiad sprzątający chlew (tak, na wsi mieszkam) to jest taka mieszanka której nie pamiętam od lat- wyjątkowo paskudny zapachowo dla mnie ten rok. Mam ochotę spakować się i przeczekać w Holandii Krzyczę nawet ale zapach się nie boi :-/
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 01:23, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
jankosia napisał(a)
Filmik z łabędziem widziałam bo rządzi na fb, ale robot to dla mnie nowość Tylko on nie najedzie na chwasty wielkości moich... To nie wiem... Chyba nie zadziała A poza tym to plastik i solarka to nie może działać

Moje sporobolusy nabierają coraz więcej aromatu. Sądziłam że pokazały już na co je stać, ja poczułam i koniec. Nic bardziej mylnego :/ A jak tam sytuacja u ciebie?
i jak sobie z tym radIsz ? w sensie ze smrodkiem i cieszę się trochę bo to oznacza ze z moim nosem wszystko ok
Ale smród jest jak zawieje nie ?
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 01:21, 19 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Też bardziej gaska do mnie przemowila
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies