Już myślę co będzie jak tulipany przekwitną..., na rabatach pod oknami Marikeny przemrożone, zawilce HJ nie obudziły się po zimie, rododendrony CW chorują, zanim zacznie widać miskanty Variegatusy, które kupowałam jak byliśmy razem w Wojsławicach, to ze dwa miesiące zejdzie - uczę się tego ogródka powoli, powoli...
Spadam jeszcze dokończyć spektakularną przeróbkę rabaty pod wykuszem, ciekawe jak się spodoba, bo w zeszłym roku była zacięta obrona z Waszej strony rosnącej tam stipy, ale jak teraz musiałam wszystkie wyrwać po zimie to stwierdziłam, że musi tam jednak być inna trawa ozdobna, bo za chwilę kamień tam dam i nie w głowie mi coroczne wykopki.
Za wszystkie pochwały jak i rady dziękuję
Co do zaślepienia dziur to oczywiście będą zakryte - albo plastikiem albo wykończe oparcia drewnem Meble stoją pod zadaszeniem i deszcz im nie grozi, wiec dlatego zaślepienia mogą poczekać aż mnie olśni albo wpadnę na nie w sklepie
W stu procentach sie z Toba zgadzam natomiast M. nie podziela mojego zdania i odkreca kota ogonem, ze niby oczywiście sama jestem sobie winna, ze nie oznaczylam wyraznie ze TAM tez sa jakies ROZE.
5 cm grubości. A ich nikła grubość spowodowana jest tylko i wyłącznie przez Urząd Skarbowy po rozliczeniu PIT! Na droższą mi nie starczyło A tak na serio to gąbka należy już do tych twardych i wygodnie się siedzi Masz rację, gruba wyglądałaby lepiej, bo te 125 kg je zdominowało... Może przecenę w Ikei zrobią na koniec sezonu to dokupię gotowe