moja werbena wymarzła na rabatach ,miałam też zadołowaną kepę w szklarni i tam dopiero jest młody jeden kikutek
Jmaż jeszcze nei skończył tego systemu codziennie cos dłubnie wieczorkiem
na razie wiem tylko tyle że to Rain Bird kupował Em w Tychach w Instalbudzie chyba
dam zdjecia w wolnym czasie proponuję zapsiac sobei bo potem w gąszcu to cieżko odszukać.
zaskoczyłas mnie że to co miaó byc białe jest żółte ja kupiłam mnóstwo narcyzówych cebul jesienią i juz drże jaki kolor będzie. ale jeszcze u mnei parę dni im potrzeba.
No właśnie nie posadziłam zielonych i to był błąd. Za czerwono mam. No ale wywalać tego, co dzielnie rośnie i daje radę na moich pisakach nie będę
Przynajmniej nie w tym sezonie
A berberysa na pewno ktoś wreszcie pokocha jak swojego
Dziękuję
Sadz i koniecznie w przyszłym sezonie udokumentuj fotograficznie U mnie wyszło ciut przypadkiem (nie spodziewałam się, ze wszystkie sadzonki lawendy się przyjmą) - mogłam krokusom trochę więcej miejsca zostawić.
Z poidełka ptaki nie chciały korzystać. Zresztą wszystkie poidełka jakie do tej pory robiłam (dla ptaków, motyli czy pszczół) nie cieszyły się uznaniem. Pewnie brak drzew faunę zniechęca.