Na kwietnej łączce wyrósł mi nostrzyk, długo szukałam nazwy co to jest, podobno rośnie do 1,5 metra, tylko u mnie ma on jakieś ponad 2m wysokości, ale podobno jest miododajny teraz łączka z tak wysokimi roślinami trochę nie przypomina łączki
I chwytająca za serce wisienka na torcie - drugi egzemplarz Koko Loco - całkiem niechcący dokupiony wiosną
Była, to wzięłam, wiecie, jak teraz wszystko szybko znika
Nie mam sieczki. Mi nie przeszkadza ta słoma,bo nie mam pokazowego ogrodu a ona za rok już będzie przerobioną materią organiczną. Choć wiosną jest trochę bałaganu myślę czy nie zamówię w lecie kolejnej porcji siana
Na deser jeszcze Chippendale, w którym jestem zakochana, chętnie dokupiłabym jeszcze parę egzemplarzy Piękna w pączku, w rozkwicie i przekwicie. Obserwowałam ją w czasie upału, do końca dnia wyglądała pięknie