Kochani, wybaczcie. Miałam naprawdę zamiar zaraz wrócić, ale ciut się pokomplikowało.
Więc tylko na szybko odpowiem na pytania.
Nutkajski ma ponad 25 lat. Nie pamiętam w którym roku go posadziłam.
Obecnie ma szerokości na dole około 5 metrów, może więcej. Ale byłby szerszy, gdyby:
1. mógł się rozrastać równomiernie (a od jednej strony ograniczała go magnolia)
2. nie został pozbawiony najniżej położonych gałęzi, Obcięliśmy jedną taką, co zajmowała ponad pół szerokości działki.
Nie pamiętam, byu uważała, że jest rzadki. jego uroda polega właśnie na tych zwisających lużno gałęziach.
Filomena - milin jest piękny, ale ekspansywny jak diabli - mam jego odrosty w odległości 6 metrów od pnia.
Jolu - to nie tajemnica, wspominałam tu już o tym. To ogródek przylegający do naszego (wcześniej śp matki mojego eMa), który po uregulowaniu spraw spadkowo-spłacowych jest już tylko nasz.